marsvolta
Stały bywalec
Liczba postów: 1 508
Dołączył: Mar 2008
|
MOJA LISTA notowanie 237(212) - 17.07.2015
NOTOWANIE 237(212)
- 04 18 FAITH NO MORE - SUPERHERO
- 03 08 JULIAN CASABLANCAS+THE VOIDZ - HUMAN SADNESS
- 02 11 BLUR - LONESOME STREET
- 01 14 MUSE - DEAD INSIDE
- 05 09 BRANDON FLOWERS - LONELY TOWN
- 08 05 FAITH NO MORE - SUNNY SIDE UP
- 06 14 LYKKE LI - NEVER GONNA LOVE AGAIN
- 09 15 BRANDON FLOWERS - CAN'T DENY MY LOVE
- 20 02 THE LIBERTINES - GUNGA DIN
- 11 10 FOO FIGHTERS - CONGREGATION
- 13 06 BULLET FOR MY VALENTINE - NO WAY OUT
- 10 16 KASABIAN - BOW
- 07 13 THE CHARLATANS - COME HOME BABY
- 18 07 THE PRODIGY - WILD FRONTIER
- 15 20 BLUR - GO OUT
- 14 28 THE BLACK KEYS - WEIGHT OF LOVE
- 19 04 FFS - JOHNNY DELUSIONAL
- 12 13 NOEL GALLAGHER'S HIGH FLYING BIRDS - BALLAD OF THE MIGHTY I
- 16 07 MUMFORD & SONS - BELIEVE
- 23 03 NOTHING BUT THIEVES - ITCH
- 17 11 TAME IMPALA - 'CAUSE I'M A MAN
- 28 02 BULLET FOR MY VALENTINE - YOU WANT A BATTLE? (HERE'S A WAR)
- 27 04 ZAC BROWN BAND - HEAVY IS THE HEAD FT. CHRIS CORNELL
- 24 28 THE SMASHING PUMPKINS - ONE AND ALL (WE ARE)
- 25 09 ANAVAE - FEEL ALIVE
- NN 01 THE VACCINES - DREAM LOVER
- 21 25 MARMOZETS - BORN YOUNG AND FREE
- 29 03 KENDRICK LAMAR - KING KUNTA
- 22 18 THE CRIBS - BURNING FOR NO ONE
- NN 01 ALABAMA SHAKES - DON'T WANNA FIGHT
---
- 32 NOEL GALLAGHER'S HIGH FLYING BIRDS - RIVERMAN
- 37 HEY - CHIŃSKI URZĘDNIK PAŃSTWOWY (UNPLUGGED)
- 34 INTERPOL - ANYWHERE
- 35 CRYSTAL CASTLES - FRAIL
- 26 ST. VINCENT - BIRTH IN REVERSE
- 38 MUSE - MERCY
- 30 CARL BARAT AND THE JACKALS - A STORM IS COMING
- 40 BRANDON FLOWERS - STILL WANT YOU
- 42 EVERYTHING EVERYTHING - REGRET
- 44 THE CRIBS - DIFFERENT ANGLE
- 49 ALBERT HAMMOND, JR. - BORN SLIPPY
- 33 BRING ME THE HORIZON - DROWN
- 45 THE CHEMICAL BROTHERS - GO
- 46 TV ON THE RADIO - TROUBLE
- 48 EDITORS - MARCHING ORDERS
- NN BECK - DREAMS
- NN EAGLES OF DEATH METAL - COMPLEXITY
- 39 ROYAL BLOOD - OUT OF THE BLACK
- 47 FALL OUT BOY - UMA THURMAN
- 41 JACK WHITE - THAT BLACK BAT LICORICE
O nowościach:
THE VACCINES - DREAM LOVER
Nie wszystkie utwory The Vaccines do mnie trafiają, ale jedno trzeba przyznać wokaliście zespołu (Justin Young), naprawdę potrafi pisać zabójcze riffy. Ten główny z „Dream Lover” od razu wciska słuchacza w fotel. Utwór jest wolny i masywny, niemal w stylu wczesnego Black Sabbath, przecina go bardzo agresywne brzmienie gitary, a wokal Justina wydaje się być w tym wszystkim lekko zasłonięty i ukryty. Na światło dzienne wychodzi natomiast z pełną stanowczością podczas pompatycznego refrenu. Wszystko to razem tworzy kawał genialnego nagrania, a gdy dodamy to tego jeszcze naszpikowaną ciekawymi efektami aranżację (pulsujący odgłos sonaru, retro klawisze), ręce same składają się do oklasków. Zupełnie nieźle jak na zespół, który kilka lat temu był odsądzany od czci i wiary za kopiowanie pomysłów i sprzedawanie kolejny raz tego co już tak naprawdę słyszeliśmy, u niewiele starszych stażem zespołów. Teraz za sprawą „English Graffiti” pokazują tym wszystkim nieprzychylnym krytykantom środkowy palec, a nam zostawiają swój najlepszy album.
ALABAMA SHAKES - DON'T WANNA FIGHT
Trzy lata temu Alabama Shakes namieszali swoim debiutem „Boys & Girls”. Gdy słuchało się tego albumu nie sposób było nie docenić kunsztu muzyków, którzy stworzyli tam niepowtarzalną i oryginalną mieszankę bluesa, rocka i muzyki alternatywnej, takiej z pod znaku wczesnego Kings of Loen. Najbardziej zaś zaskakiwała Brittany Howard, bo wiele osób (m.in. Ja) po pierwszym przesłuchani „Hold On” zupełnie nie rozpoznawało tu śpiewającej dziewczyny. Trzeba przyznać ma kobieta kawał głosu! Teraz jednak znamy już te wszystkie smaczki i nowa muzyka nie może już chyba nikogo specjalnie zaskoczyć. I tutaj pojawia się niespodzianka, bo „Don't Wanna Fight” kopie i zaskakuje, aż miło. Piosenka brzmi tak jakbyśmy cofali się w czasie o parę dekad. Do kogo? Najszybsze skojarzenie to James Brown. Jest naprawdę przyjemnie funkowo, przebojowo i przede wszystkim mądrze, bo gitary nigdzie nie gonią, wszystko jest przemyślane i dopięte na ostatni guzik. Zatem jest nawet lepiej niż było, a przecież poprzeczka była zawiesza naprawdę wysoko.
|
|
23.07.2015 09:16 PM |
|