Adam, dużo cieszy! ale nie można ciągle słodzić
na to jeszcze przyjdzie czas
nadrobię?
to co mi wpadnie w oko
adameria napisał(a):63. Halo (Violator, 1990)
bardzo polubiłem po koncertach. szczególnie po ostatnim.
adameria napisał(a):51. Somebody (Some Great Reward, 1984)
szybko się pojawił... kajman byłby zawiedziony
adameria napisał(a):Mam dziwną (???) słabość do utworów śpiewanych przez Martina Gore'a.
no ja zdecydowanie mam słabość
mój nr 1 i 2 to jego wykonania
adameria napisał(a):49. Welcome To My World (Delta Machine, 2013)
bardzo dobry otwieracz ostatniej płyty! sam jestem ciekawy gdzie te utwory się u mnie uplasują
adameria napisał(a):Z dedykacją dla pewnej Rodziny z Polski północnej :
mocno spóźniony - dziękuję
u mnie dużo wyżej i to nie koniecznie w związku, bo Martyr tak wysoko nie jest
Strangelove BARDZO BARDZO polubiłem w czasie przygotowań do pierwszego koncertu.
adameria napisał(a):Może to jest ten najbardziej rockowy kawałek DM?
I feel to chyba mój najmniej ulubiony utwór z SOFAD. co nie znaczy, że zły
adameria napisał(a):Bardzo lubię też wersję rozszerzoną.
a ja NLMDA lubię w wersji koncertowej. zanim usłyszałem (zobaczyłem?) na żywo to był jeden z wielu utworów DM. wtedy coś się zadziało i teraz jest jednym z TYCH utworów DM
adameria napisał(a):Wbrew pozorom, dopiero to jest pierwszy utwór DM, który pamiętam z Listy.
dla mnie długo numer 1 DM. nawet Shake było w cieniu
adameria napisał(a):Najlepszy utwór (para?)instrumentalny DM.
lubię, ale dla mnie AGENT ORANGE (z tej samej zresztą płyty) jest lepszym instrumentalem.
23 i szczególnie 24 bardzo lubię!
top 20 i płyty następną razą