Post: #20

Ale do czego taka reguła ma prowadzić. W Mychaklasie bawimy się w typowanie wyników, więc jak ktoś nie typuje, to z definicji przegrywa i ma podwójne zero (zero bramek, zero punktów). Natomiast Sundrajta próbuje lansować regułę, według której ten kto nie typuje może wygrać z tym kto wytypował wyniki. Zdecydowanie jestem przeciw takim zmianom. Dopuszczenie takiej zasady, to jak dopuszczenie rozstrzygnięć przy zielonym stoliku, bo jak niby będzie się czuł gracz, który będzie typował wyniki i tak się pechowo złoży, że trafi jeden lub dwa wyniki, a jego przeciwnik nie będzie typował, ale zaliczy dwie lub trzy bramki, bo jego drużyna akurat tyle strzeli w danej kolejce. Będzie się pewnie czuł tak jak Legia po odpadnięciu z LM po dwumeczu Celtikiem. Taka reguła nie wniesie nic dobrego do zabawy. A poza tym chyba konieczne byłyby dodatkowe ustalenia, np. czy po rozpoczęciu kolejki można jeszcze obstawiać, czy już nie i wtedy liczy się liczba bramek strzelonych przez daną drużynę. Nowa zasada stwarzałaby też pole dla różnych kombinacji. Dla przykładu jeśli drużyna x grałaby pierwszy mecz kolejki, to gracz prowadzący drużynę x mógłby odczekać do zakończenia meczu i przy korzystnej liczbie strzelonych bramek odpuścić typowanie. Albo też ktoś kto przegapi piątkowy początek kolejki stwierdzi, że liczba bramek uzyskanych przez jego drużynę i tak pewnie przewyższy te, które mógłby jeszcze wytypować i też odpuści typowanie pozostałych meczy kolejki. To są pewne hipotetyczne sytuacje i ufam, że nie będą tu miały miejsca, ale po co kusić los. Pewne doświadczenie związane z inną zabawą na tym forum pokazuje, że czasami konieczne jest zmienianie reguł, bo ktoś z uczestników postanowił mieć zbyt duży wpływ na zabawę. Brońmy się przed tym i nagradzajmy tych, którzy w zabawie uczestniczą aktywnie a nie biernie.