Post: #1

Płyty u mnie od zawsze opoznione o 12 tygodni w stosunku do piosenek, a że w piosenkach dziś notowanie 912... Ech, co to bedzie za niecale 2 lata... W tym jubileuszowym notowanie w plytach jedna nowosc - The Verve. Zewsząd slychac same pochlebne opinie. Czyzby to naprawde miala byc jedna z plyt roku? Ma całe 4 miesiace, żeby pokazać klasę. Na razie pierwsze przesluchania pokazują, że jest na dobrej drodze.

A co w piosenkach? Przede wszystkim "Standing Next To Me". Nie radzilo sobie na poczatku zbyt rewelacyjnie na mojej liscie, choc ja ciągle pisałem, że to musi byc tylko chwilowe, że musi w koncu nadejsc moment, w ktorym wszystkie tryby w maszynie będą wspolgrac tak jak trzeba, bo widzialem w tym wielki potencjal. A to najpierw mialem plik w nienajlepszej jakosci, a to potem nie sluchalem tak czesto jak powinienem. W ostatnich tygodniach wszystko sie zmienilo i zaczela sie triumfalna droga ku gorze. W tym tygodniu notują rewelacyjny debiut w pierwszej dziesiatce na miejscu... drugim! A nowosci na liscie dwie. Przede wszystkim zapowiadany przeze mnie w innych miejscach nowy Kings Of Leon. Zapowiada sie obiecująco. Do poprawienia wynik "On Call" - siódme miejsce na mojej liscie. O drugiej nowosci też już pisalem, że podoba mi się i że ma szansę. Wykorzystała ją. "Warwick Avenue" mocno traci w ostatnich tygodniach, ale Duffy wprowadza na listę "Stepping Stone". I na koniec kilka słów o Metallice. Owszem, 9 do góry, ale to jednak wciąż nie jest to, czego oczekiwalem. Jakby na to nie patrzec, juz za 9 dni "Death Magnetic"!!

Notowanie 912:

01. 01. 09. 09. Carolina Drama - The Raconteurs
02. 13. 01. 01. Standing Next To Me - The Last Shadow Puppets
03. 05. 07. 07. Siedmiu nie zawsze wspaniałych - Lao Che
04. 02. 15. 15. Czarne kowboje - Lao Che
05. 03. 04. 04. Love Is Noise - The Verve
06. 06. 11. 11. mpaKOmpaBIEmpaTA - Lao Che
07. 04. 17. 17. Bóg zapłać - Lao Che
08. 09. 03. 03. Many Shades Of Black - The Raconteurs
09. 07. 17. 17. Violet Hill - Coldplay
10. 08. 16. 16. Do syna Józefa Cieślaka - Lao Che

11. 11. 24. Hydropiekłowstąpienie - Lao Che
12. 10. 17. Hammerhead - The Offspring
13. 17. 11. Gobbledigook - Sigur Ros
14. 12. 09. Society - Eddie Vedder
15. 15. 10. Half-Truism - The Offspring
16. 24. 02. Hiszpan - Lao Che
17. 46. 02. Devour - Shinedown
18. 14. 13. Mamo, mój komputer jest zepsuty - Cool Kids Of Death
19. 19. 56. M.I.A. - Avenged Sevenfold
20. 21. 07. Almost Lover - A Fine Frenzy
21. 20. 12. Jest cudnie - Maryla Rodowicz
22. 22. 36. Alexander - Myslovitz
23. 18. 17. Salute Your Solution - The Raconteurs
24. 16. 13. Nostradamus - Judas Priest
25. NN. 01. Sex_On_Fire - Kings Of Leon
26. 23. 03. 40:1 - Sabaton
27. 36. 02. The Day That Never Comes - Metallica
28. 26. 36. Dlaczego - Zabili Mi Żółwia
29. 29. 26. Hemorrhage (In My Hands) - Fuel
30. 30. 15. The Age Of The Understatement - The Last Shadow Puppets
31. 25. 17. You Don't Understand Me - The Raconteurs
32. 28. 08. Noc Kupały - Żywiołak
33. 35. 06. Wonderful Life - Carrion
34. 37. 04. A Lot Like Me - The Offspring
35. 27. 08. Warwick Avenue - Duffy
36. 31. 10. I'm Not Gonna Teach Your Boyfriend How To Dance With You - Black Kids
37. 32. 13. Alice, musisz przestać palić - Czarno-Czarni
38. 33. 07. Stairway To Heaven - Rodrigo y Gabriela
39. 34. 30. Sky Is Over - Serj Tankian
40. 44. 03. Remember Tomorrow - Metallica
41. 41. 07. It Was You - Deadbolt
42. 39. 05. Bones - Editors
43. 40. 51. Długa droga w dół - Happysad
44. NN. 01. Stepping Stone - Duffy
45. 38. 21. Love Will Tear Us Apart - Joy Division
46. 43. 05. 1980 - Koniec Świata
47. 42. 40. The Bleeding - Five Finger Death Punch
48. 45. 05. Samurajske mece - Vypsana Fixa
49. 47. 31. Wracam do domu - Justyna Steczkowska
50. 49. 25. Zbyszek - Coma

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

48. 29. This Is The Life - Amy Macdonald
50. 06. Zeton - Tezkej Pokonor

Legenda:
Pierwsza dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, liczba tygodni w dziesiatce, liczba tygodni w dziesiatce pod rzad.
Kolejne dziesiatki - miejsce, miejsce tydzien temu, licza tygodni w piecdziesiatce.

Lista płyt. Notowanie 900:

01. 01. 22. 22. Gospel - Lao Che
02. 02. 10. 10. Rise And Fall, Rage And Grace - The Offspring
03. 04. 14. 11. Consolers Of The Lonely - The Raconteurs
04. 03. 37. 03. Elect The Dead - Serj Tankian
05. 08. 02. 02. Scars On Broadway - Scars On Broadway
06. 05. 28. 28. Pierwsze wyjście z mroku - Coma
07. 06. 34. 04. Nieprzygoda - Happysad
08. 10. 03. 03. There Be Squabbles Ahead - Stolen Babies
09. NN. 01. 01. Forth - The Verve
10. 09. 02. 02. The Age Of The Understatement - The Last Shadow Puppets

Post: #2

A ja w tym tygodniu posłuchałem sobie najnowszego utworu Metallicy i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem, bo to znakomity kawałek! Racja, że przypomina trochę poprzednie dokonania i riff z "One", lecz to działa tylko i wyłącznie na korzyć tej piosenki. Czuję ten klimat najlepszych lat Meallicy Teraz tylko ostrzę słuch na ich cały album. Jak będzie tak dobry jak ta piosenka będzie genialnie
"Sex On Fire" ostatnio słyszę kilka razy dziennie w Esce Rock. Całkiem dobry utwór i może w przyszłości powalczy o moją listę.
Lao Che powolutku oddaje pole innym. Najwyzej notowany utwór już "tylko" na 3, ale za to "Hiszpan" mknie w górę. U mnie zadebiutował znacznie wcześniej niż zostal singlem i teraz już powoli się zsuwa z mojego topu.
Coma jeszcze się trzyma, a jeszcze lepiej jest w płytach. Myślę, że top 5 roku ma już zagwaratowany.

Post: #3

Damy radę , damy radę ..... . Jeszcze nie przesłuchałem [wiadomo o co chodzi.....]

Dziękuje za Twoją listę. Kilka miesięcy lezała płytka The Racountersów zakurzona , zaniedbana i ...zapomniana, aż tu nagle... Odświeżyłem ja sobie w zeszłym tygodniu i mnie zamurowała "Carolina....' alez ona piekna
Alez Cię za to wzięło 'Standing Next To Me" ho ho. Czyżby za tydzien zmiana lidera. Mam cichą nadzieję że jednak nie... O wiele bardziej cieszy mnie niesamowity skok Shinedown .
Jak na Metallikoholika i tak niezły wynik. Obydwa utwory w góre . Ja jednak wciąż liczę , że ten co jest wyzej 'zagra" dla Ciebie jak powinien.
Z nowości podoba mi się Kings of Leon.

Post: #4

ku3a napisał(a):27. 36. 02. The Day That Never Comes - Metallica

No wlasnie tak patrze i uszom nie wierze...

ku3a napisał(a):44. NN. 01. Stepping Stone - Duffy

Ha! I znowu mamy 2 wspolne piosenki! Jest szansa na Top10 u Ciebie?

Post: #5

Oj znów dużo do pisania mam....
Po pierwsze gratuluję jubileuszu, eh, ciekaw jestem ile wspaniałych płyt na przestrzeni tych lat musiało się tam przewinąć....hehe akurat słucham odpowiedniej piosenki w tym momencie do całej sytuacji jubileuszu - Live Forever...zakładam że lista będzie żyć wiecznie ;] Verve może być dumne, że się pojawia. Liczę, że te 4 miesiące wycisną ją na maxa, ale bez przesady, żeby się nie przejadło ;] W każdym razie czekam na wszelkie relacje, recenzje....
Czołówka zrobiła się ciekawa przez ten skok Last Shadow Puppets. To duża niespodzianka. Ale coś nie wierzę w ich jako numer 1 ;] W każdym razie niech zostaną długo w tych rejonach....może ten Lao przez to jakoś szybciej wyleci, jeszcze kilka takich spektakularnych skoków i tak się stanie. Męczą mnie Chłopcy już, naprawdę :/ I denerwują...jak wyprzedzają Verve. Cieszy mnie pojawienie się Kings Of Leon. Nie ukrywam, że top 25 to już strefa kandydatów na podium jeśli mówimy o przyszłości, więc...;] PS - skąd taki pomysł na pisownie tytułu?
Drugiej nowości jeszcze sobie nie przypomniałem Ale Duffy w końcu ma u mnie singla wysoko, nie ma się co śpieszyć. Zatrzymał się Offspring, drugi spada...kryzys u ulubieńców

Post: #6

Ahoj!

* 4/30
* Cirszę się z sukcesów raconteurs na Liście
* Najwyzsza nowość - przepysznej urody.
* Nowa Duffy - też urocza - sam pozbyłem się "Worwick..."
* Pora wiec uruchomic nowy singiel...
* A na koncu...Zbyszek. I miło

Do nasłuchania

Post: #7

Z nowości cieszy mnie najbardziej Kings of Leon.. jednak tyle mam nowych utworów w swojej dyskografii w mózgu że wątpie, żeby miał wejść jeszcze na moją listę (przynajmniej na razie).
Cieszy także awans WSPANIAŁEJ Metalliki... jak sobie włączam ten kawałek to słyszę w myślach inne utwory "wszechczasów" tej grupy... coś musi w tym być.

Post: #8

Hoho, Shinedown w imponującym tempie pochłania kolejne pozycje Ciekawe gdzie się zatrzyma? Do nowej Metalliki faktycznie trochę opornie się przekonujesz Mnie natomiast niezbyt przekonują nowi Leonsi
A M.I.A. wciąż zadziwia...

Post: #9

ku3a napisał(a):zaczela sie triumfalna droga ku gorze.

Więc niech ta triumfalna podróż zakończy się sukcesem

Post: #10

ku3a napisał(a):02. 13. 01. 01. Standing Next To Me - The Last Shadow Puppets

wow!!! a mnie jakoś ten singel nie może chwycić... i płytka też już jakby mniej mi się podoba...

ku3a napisał(a):16. 24. 02. Hiszpan - Lao Che

a za tydzień top10 [zamiast Violet a taki mini znawca ]

ku3a napisał(a):27. 36. 02. The Day That Never Comes - Metallica

fakt to nie to czego można się było spodziewać po nich na Twojej liście...

ku3a napisał(a):49. 47. 31. Wracam do domu - Justyna Steczkowska

i tu się chyba pożegnamy ...

ku3a napisał(a):48. 29. This Is The Life - Amy Macdonald

a mnie jeszcze trzyma, to nie to co kilka miesięcy temu, ale jednak

Post: #11

Yacy napisał(a):a za tydzień top10 [zamiast Violet a taki mini znawca ]

ja już mama jakąś wstepną wizję niedzielnego notowania i wyglada mi na to, że bedzie ciekawie .

Post: #12

ku3a napisał(a):ja już mama jakąś wstepną wizję niedzielnego notowania

a u mnie to się nazywa - symulacja Zdarza mi się zrobić w tygodniu 2-3 lub ... 0 symulacji

Post: #13

6/40
myślałem, że Metallica szybciej pójdzie do góry, a tu Lao Che cały czas okupują Top 10

Post: #14

tadzio3 napisał(a):Coma jeszcze się trzyma, a jeszcze lepiej jest w płytach. Myślę, że top 5 roku ma już zagwaratowany.

a przeciez juz za jakies 2 miesiace nowa plyta

Aro napisał(a):Odświeżyłem ja sobie w zeszłym tygodniu i mnie zamurowała "Carolina....' alez ona piekna

nr 1 przeciez . u mnie już za chwilę stanie się ich najlepszym kawalkiem na mojej liscie.

Aro napisał(a):Alez Cię za to wzięło 'Standing Next To Me" ho ho. Czyżby za tydzien zmiana lidera. Mam cichą nadzieję że jednak nie... O wiele bardziej cieszy mnie niesamowity skok Shinedown .

no bedzie ciekawie

Aro napisał(a):Jak na Metallikoholika i tak niezły wynik. Obydwa utwory w góre . Ja jednak wciąż liczę , że ten co jest wyzej 'zagra" dla Ciebie jak powinien.

mimo wszystko, też gorąco na to liczę!

Kiefer napisał(a):Ha! I znowu mamy 2 wspolne piosenki! Jest szansa na Top10 u Ciebie?

oj bardzo ciezko bedzie, od razu mowie

saferłel napisał(a):Po pierwsze gratuluję jubileuszu

dzieki

saferłel napisał(a):ciekaw jestem ile wspaniałych płyt na przestrzeni tych lat musiało się tam przewinąć....

moze jakies podsumowanko strzelę z tej okazji, bo widzę, że na tym serwerze mojego podsumowania plyt jeszcze nie bylo, a troche nowych osob jest .

saferłel napisał(a):Męczą mnie Chłopcy już, naprawdę :/

spoko, w środę będę na ich koncercie

saferłel napisał(a):PS - skąd taki pomysł na pisownie tytułu?

hmm, no wlasnie, byłem przekonany, że to się tak wlasnie specyficznie pisze, bo tak wszedzie w Trojce jest pisane, ale jak poszperałem to widzę, że w wiekszosci miejsc pisze się normalnie...

zbyszu napisał(a):* Cirszę się z sukcesów raconteurs na Liście

teraz to i tak mało w porownaniu z tym co bylo kilka tygodni temu .
no ale pierwsze miejsce jest .

zbyszu napisał(a):* A na koncu...Zbyszek. I miło

heh, i to jak dlugo! choc tekst niezbyt pozytywny...

Paweł napisał(a):Cieszy także awans WSPANIAŁEJ Metalliki... jak sobie włączam ten kawałek to słyszę w myślach inne utwory "wszechczasów" tej grupy...

yhy, ja też. to się nazywa kopiowanie samego siebie .

p.u.r.h. napisał(a):Hoho, Shinedown w imponującym tempie pochłania kolejne pozycje Ciekawe gdzie się zatrzyma?

aż sam się boje

Post: #15

Tak, ja też byłem pewny, że się z tą dziwną pisownią Sex spotkałem, więc to Trójka była...W każdym razie widzę, że sam się poprawiłeś ;P

Na koncert, czy to Lao czy Nie-Lao to i tak bym pojechał ;], nawet będąc ich muzyką zmęczony

Widzę, że Paweł totalnie zwariował na punkcie singla...ja dziś mam trochę więcej sił niż wczoraj i skuszę się na PEŁNE przesłuchanie płyty.

Post: #16

912, 900 - astronomiczne liczby! Gratuluję wytrwałości!

ku3a napisał(a):17. 46. 02. Devour - Shinedown

O kurcze! Trochę szkoda, że zacznie przeszkadzać Chłopakom, a z drugiej strony cieszę się że tak Ci się spodobał. :roll:

ku3a napisał(a):01. 01. 22. 22. Gospel - Lao Che

Szkoda, że już niedługo Metallica, ale chyba nie zadebiutuje na pierwszym.

ku3a napisał(a):yhy, ja też. to się nazywa kopiowanie samego siebie .

saferłel napisał(a):Na koncert, czy to Lao czy Nie-Lao to i tak bym pojechał ;], nawet będąc ich muzyką zmęczony

A tego zdania nie rozumiem... Pojechałbyś na KAŻDY koncert czy pojechałbyś na koncert zespołu, który lubisz a teraz jesteś jego muzyką zmęczony?

Post: #17

Koncert to koncert. Siła koncertu powinna być zresztą tobie dobrze znana. Nie mówię, że chętnie bym sobie posłuchał Disco czy Hip Hopu, ale Lao Che, które po prostu lubię, to na pewno byłoby spore wydarzenie. Bez znaczenia jest w tym momencie fakt, że obecnie nowa płyta ich trochę mi się przejadła. Koncert to nie nowa płyta, ale i starsze rzeczy których kompletnie nie znam.

Post: #18

Yacy napisał(a):

ku3a napisał(a):ja już mama jakąś wstepną wizję niedzielnego notowania

a u mnie to się nazywa - symulacja Zdarza mi się zrobić w tygodniu 2-3 lub ... 0 symulacji

U mnie tak samo, w głowie tasuje sobie miejsca pierwszej dziesiątki.

Post: #19

saferłel napisał(a):Nie mówię, że chętnie bym sobie posłuchał Disco czy Hip Hopu

I stąd się właśnie wzięło moje niezrozumienie. Dla mnie KAŻDY koncert to też koncert Disco czy Hip Hopu, a na takim jakoś Cię nie widziałem.

Post: #20

abd3mz napisał(a):O kurcze! Trochę szkoda, że zacznie przeszkadzać Chłopakom, a z drugiej strony cieszę się że tak Ci się spodobał. :roll:

tak na łamach chyba nigdy tego nie robilem, więc się złamię i zrobię to teraz - serdeczne dzięki za ten kawalek, bo to tylko dzięki Tobie jest! ech, ta podroz samochodem, zakupy w Tesco, obiad, sluchanie na 4 glosniki, sluzba graniczna itd...

abd3mz napisał(a):Szkoda, że już niedługo Metallica, ale chyba nie zadebiutuje na pierwszym.

niedziela juz za 3 dni, a w nastepnym tygodniu koncert, więc będzie ciezko cos zdzialac . tym bardziej, że pierwszy singiel Metalliki nie sprzyja debiutowi na pierwszym... :roll: