Postać, którą odtwarza pewien aktor nie jest fikcyjnym bohaterem literackim w stylu Don Kichota czy Tadeusza Soplicy, lecz naprawdę żyła. Pytam o amerykański film.
Mam już poprawną odpowiedź więc macie prawo do jednego strzału.
Z racji mojej przyszłej nieobecności pytam Was dzisiaj o dwa filmy.
Oba są autorstwem polskich reżyserów. Oba mają coś wspólnego w tytule (nie dosłownie). Jeden to półkownik z brawurowo zagraną postacią Jacka (62), a drugi to umiejscowiona gdzieś w Ameryce Południowej historia trójki ludzi z pewną pieśnią w tytule (61). Co to więc za filmy?
Na odpowiedzi czekam do niedzielnego poranka 19 lipca na PW.
Z racji mojej kolejnej nieobecności pytam Was dzisiaj aż o trzy filmy.
Wszystkie zabierają nas w miejsca, które w mniejszym bądź większym stopniu wpływają na bohaterów. Najpierw udajemy się do polskiego miasta by razem z młodym małżeństwem mijać codziennie pewne tytułowe miejsce (60), potem w jeden z winiarskich regionów Europy by znaleźć ojca bohaterki (59) i na koniec spędzamy absolutnie niezwykłe walentynki w górach po drugiej stronie globu (58). Co to więc za filmy?
Na odpowiedzi czekam do niedzielnego poranka 9 sierpnia na PW.
Jako podpowiedź niech posłużą tym razem dwa tytuły z dyskografii Malcolma McClarena i Chrisa Rea. Stworzą one tytuł poszukiwanego obrazu. Co to więc za film?
Na odpowiedzi czekam na PW do następnego niedzielnego poranka.