Post: #821

ku3a napisał(a):8. 8. 1994. Always - Bon Jovi

Bardzo emocjonalna ballada.
Ja również bardzo takie lubię. Ten Bon Jovi chyba też byłyby w moim Top 10 wszech czasów, chociaż poznałem go znacznie później niż Ty.

ku3a napisał(a):7. 9. 1993. Amazing - Aerosmith

Kolejny świetny numer. Lata 90 to była kopalnia hitów, które nadal wzruszają i przywołują wiele wspomnień. Lepszej dekady w muzyce nie było i nie będzie

Post: #822

Tomekk napisał(a):Ten Bon Jovi chyba też byłyby w moim Top 10 wszech czasów

no to rewelacyjny wynik .

Tomekk napisał(a):Lepszej dekady w muzyce nie było i nie będzie

no ba .

Post: #823

Bon Jovi. Czy to ten utwór prezentowałeś na zlotowym ABC?

Post: #824

hmm, to było już trochę zlotów temu, ale wydaje mi się, że to był faktycznie ten.

Post: #825

Co by tu napisać o miejscach 10-7? Same dobre rzeczy. Najwyżej oceniam "One" U2. Potem nieco mniej "Always" Bon Jovi i znowu nieco niżej Aerosmith-y. W sumie nie pamiętam teledysku do "Amazing" ale pamiętam, że go kiedyś widziałem i że mi się podobał. Chyba sobie odświeżę. Teledysk do "Always" też mi się podoba, nie robiłem nigdy zestawień teledysków, ale gdybym zrobił to ten byłby zapewne wysoko.

Post: #826

Przy następnej dwójce będzie... łyżka dziegciu?
"Always" Bon Jovi - 7,5 pkt. - To nigdy dla mnie nie był za specjalny przebój. Owszem niezła kompozycja ale mnie nie porywa. Za to teledysk rzeczywiście pamiętny (jaki młody na nim jest wokalista ) i nie wiedziałem, że były dwie wersje ale widocznie aż tak szczegółowo się nie interesowałem.
"Amazing" Aerosmith - 8,5 pkt. - I ten przebój akurat do moich faworytów nie należał, chociaż i tak bardzo dobry. I tak jak wyżej niezapomniany teledysk, jak zresztą wszystkie tego zespołu w tamtym (i nie tylko) okresie.

Post: #827

Sundrajta napisał(a):nie wiedziałem, że były dwie wersje ale widocznie aż tak szczegółowo się nie interesowałem.

jeśli oglądałeś tylko jedną stację, to mogłeś nawet o tym nie wiedzieć, bo zdaje się, że MTV zawsze puszczała jedną wersję, a Viva drugą, tylko nie pamiętam która którą.

Post: #828

Ja kojarzę że owszem były 2 wersje, ale zapadła mi w pamięć raczej jedna.

Post: #829

"Your Latest Trick - Dire Straits" - przed tym jak zacząłem tworzyć swoją listę, stworzyłem zestawienie swoich ulubionych piosenek. Wówczas zwyciężyło... "Your Latest Trick"! "Brothers in Arms" było zdaje się na 30. miejscu. Przy czym nie wiem czy wtedy znałem 100 piosenek . Niestety nie zachowała się kartka z tymi wynikami, a niewiele z tamtego zestawienia pamiętam. Wtedy to nazwałem "Your Latest Trick" swoim hymnem . Bo skoro państwo czy klub mogą mieć hymn, to ja też mogę mieć swój . Przy czym wtedy w ogóle nie wiedziałem o czym ten utwór jest . W pewnym sensie można powiedzieć, że to jest zwycięzca topu, bo pierwsza piątka od ponad 20 lat jest nie do ruszenia i reszta walczy tylko o to 6. miejsce .
"Nothing Else Matters - Metallica" - skoro pierwsza piątka jest nie do ruszenia, a tutaj mamy 5. miejsce, to znaczy, że to jest z kolei jeden z przegranych tego topu. Tym bardziej, że spada z podium, a w tych rejonach ruch o każde jedno miejsce to duże wydarzenie. Nie mam pod ręką wyników topów sprzed 1997 roku, ale od tamtego 1997 "Nothing Else Matters" było zawsze na trzecim. Wydawać by się mogło, że im wyżej w topie, tym różnice pomiędzy utworami są większe i łatwiej podejmować decyzje co jest na którym miejscu. Jednakże tutaj, na końcu pierwszej piątki, sytuacja była stykowa i wymagała kilku przesłuchań, by ostatecznie zdecydować z bólem serca co będzie "jedynie" na piątym.

Post: #830

NEM. faktycznie zaskok!
YLT. liczyłem na awans, no ale skoro od 18 lat nic się nie zmieniło w top5, to moje liczenie nie miało szans powodzenia

ku3a napisał(a):Niestety nie zachowała się kartka z tymi wynikami, a niewiele z tamtego zestawienia pamiętam.

ja nie pamiętałem, że kiedyś BiA nie było u mnie na 1. I ze zdziwieniem odkryłem zestawienie na którym Police było nr 1 A że miałem całą "20" to tamto notowanie traktuję jako pierwsze

ku3a napisał(a):Wydawać by się mogło, że im wyżej w topie, tym różnice pomiędzy utworami są większe

hmmm... bo ja wiem... patrząc na swój ostatni top to miejsca 3-10 dzielą mniejsze różnice, niż pod koniec drugiej "10". Mi zawsze najtrudniej wyrzuca się coś z top20 czy top10, a ostatnio najtrudniej układa się miejsca 10-3.

nie kojarzę jednego utworu z pozostałych ... (pewnie się stuknę i powiem, że to było oczywiste, ale teraz nie pamiętam...) no i nie wiem czy ten, którego kojarzę był na 4 czy na 5...
ale właśnie tego "nieznanego" obstawiam na 3. top 2 bez zmian.

Post: #831

Właśnie zerknąłem na zapiski z poprzedniego topu... i wszystko dla mnie zaczyna być jasne!
A tymczasem:
"Your Latest Trick" Dire Straits - 8 pkt. - Nigdy nie byłem jakimś wielkim fanem tego zespołu. Jednakże ostatnie pełne zaangażowania lata na różnych forach muzycznych pozwoliły przynajmniej częściowo zrozumieć tę fascynację. I ten utwór jest tego przykładem, może dawniej gdzieś błąkał się w telewizji, jednak utrwalić w mojej głowie się nie zdołał. Teraz już przynajmniej go kojarzę i melodia jest mi znana. Taka mała dygresja do topu ku3y, bo większość piosenek z czołówki łączy jakaś wspólna ideologia (no może poza boys bandami czy "Lambadą"), a właśnie DS wyłamuje się z tej konwencji. Sprawia to zapewne ponadczasowość ich muzyki?
"Nothing Else Matters" Metallica - 10 pkt. - Absolutna czołówka światowa ballad rockowych i nie tylko, jednak nie wiem czy u mnie byłaby na pierwszym miejscu tego zespołu? Bowiem widzę jeszcze dwóch równorzędnych rywali. I jeżeli spada tutaj z podium, to ciekawe jaki zespół na nim go zastąpi? Ja już swego faworyta mam lecz na razie go nie zdradzę.

Post: #832

Yacy napisał(a):YLT. liczyłem na awans, no ale skoro od 18 lat nic się nie zmieniło w top5, to moje liczenie nie miało szans powodzenia

YLT jest póki co na takim bezpiecznym miejscu - co prawda na pierwszą piątkę na razie nie za bardzo może liczyć, ale nad siódmym miejscem jest wystarczająca przewaga .

Yacy napisał(a):Mi zawsze najtrudniej wyrzuca się coś z top20 czy top10

no ja nie umiałbym spojrzeć w twarz piosence, którą wyrzuciłem z dwudziestki .

Yacy napisał(a):pewnie się stuknę i powiem, że to było oczywiste

na pewno

Yacy napisał(a):top 2 bez zmian

Sundrajta napisał(a):Taka mała dygresja do topu ku3y, bo większość piosenek z czołówki łączy jakaś wspólna ideologia (no może poza boys bandami czy "Lambadą"), a właśnie DS wyłamuje się z tej konwencji

dlaczego? i w jakim sensie?

Sundrajta napisał(a):Ja już swego faworyta mam lecz na razie go nie zdradzę.

daj potem znać czy dobrze obstawiłeś .

Post: #833

Ja też jestem lekko zaskoczony, że NEM nie jest najwyższą Metallicą, a więc dzieje się. Ja tam liczę jeszcze na zmianę na drugim miejscu, bo skoro najwyższa Metallica uległa zmianie to może numer 1 u innego zespołu też uległ? Bo top1 nie sądzę, aby był do ruszenia.

Post: #834

Starless napisał(a):NEM nie jest najwyższą Metallicą

no to się stuknąłem i mówię: oczywistość. i potwierdzam: będzie na 3.

ku3a napisał(a):no ja nie umiałbym spojrzeć w twarz piosence, którą wyrzuciłem z dwudziestki

rozumiem, że Jedwab, WOWY i Janie same w tym roku postanowiły przejść do trzeciej "10"?
dla mnie akurat w TWC dwudziestka jest taką topową pulą (w innych miejscach raczej top30). aż spojrzałem na swoje "20". w 2013 wypadł jeden utwór, w 2014 dwa, a w tym żaden świadczy to o tym, że te wypadki (a na pewno awanse do top20) były zasłużone. przynajmniej na dziś

Post: #835

ku3a napisał(a):6. 6. 1985. Your Latest Trick - Dire Straits

Mnie tylko dziwią tak kiepskie wyniki tego utworu w Topie Wszech Czasów.
Bardzo charakterystyczna melodia, duża rozpoznawalność, a jednak...
Zdecydowanie 6 miejsce zasłużone.

ku3a napisał(a):Nothing Else Matters - Metallica

Za dużej tej Mety wszędzie to i się lekko znudziła.
Ostatnio chyba nawet Edyta Górniak to wykonywała

Post: #836

Yacy napisał(a):rozumiem, że Jedwab, WOWY i Janie same w tym roku postanowiły przejść do trzeciej "10"?

na spokoju sumienia napiszę, że tak .

Yacy napisał(a):świadczy to o tym, że te wypadki (a na pewno awanse do top20) były zasłużone. przynajmniej na dziś

u mnie wymiana 3 utworów przez 7 lat, więc raczej też skład ustabilizowany.

rozkład dalszych zajęć jest taki, że od poniedziałku do czwartku przedstawię po jednej pozycji i będzie to idealne rozplanowanie wątku, ponieważ od piątku idę na urlop .
co prawda pozostanie jeszcze przedstawić wyniki typowania, ale jakoś to się zmieści .

Post: #837

Tomekk napisał(a):Mnie tylko dziwią tak kiepskie wyniki tego utworu w Topie Wszech Czasów.

a ja się kiedyś bardzo zdziwiłem jak się zorientowałem, że to wyszło na singlu i było na LP3, a co więcej doszło do pierwszego .
bo myślałem, że to taki mój prywatny przebój .

Tomekk napisał(a):Za dużej tej Mety wszędzie to i się lekko znudziła.

coś w tym jest. poza tym mniej wyrafinowane od utworów z miejsc 1-4.

Tomekk napisał(a):Ostatnio chyba nawet Edyta Górniak to wykonywała

łoj...
na szczęście nie słyszałem .

Post: #838

ku3a napisał(a):

Sundrajta napisał(a):Taka mała dygresja do topu ku3y, bo większość piosenek z czołówki łączy jakaś wspólna ideologia (no może poza boys bandami czy "Lambadą"), a właśnie DS wyłamuje się z tej konwencji

dlaczego? i w jakim sensie?

Bo ten zespół jest bardziej bluesowy a nawet folkowy i poza nim w Twoim topie tego typu piosenek nie dostrzegam (ale że deko pogarsza mi się wzrok, to mnie trochę tłumaczy).

Post: #839

ku3a napisał(a):łoj...
na szczęście nie słyszałem

Ona jeszcze nawet w miarę, ale gitarzysta to tragedia była.
Także ciesz się, że nie słyszałeś.

Post: #840

Miszon napisał(a):Bo ten zespół jest bardziej bluesowy a nawet folkowy

Dire Straits folkowy?...

Sundrajta napisał(a):poza nim w Twoim topie tego typu piosenek nie dostrzegam

ciężko mi nadążyć na niektórymi Twoimi klasyfikacjami czy porównaniami i tu jest podobnie .

w takim razie niech wyjaśnieniem będzie, że Dire Straits to był mój pierwszy ulubiony zespół. "Brothers in Arms" to była pierwsza kaseta jaką miałem, "Money For Nothing" od zawsze mi się podobało, ze względu na teledysk, a i pozostałe utwory zacząłem uwielbiać jak tylko je poznałem.

Miszon napisał(a):gitarzysta to tragedia była.
Także ciesz się, że nie słyszałeś.

i tak nie chciałem tego poznać, a teraz nie chcę jeszcze bardziej .