Post: #281

No to Geiger z Granerudem się przekonali czym jest Bergisel

Post: #282

Po świetnym występie i przekonującym zwycięstwie w stolicy Tyrolu Kamil Stoch na czele TCS! Dziś trzeci Dawid Kubacki jest vice-liderem turnieju. By zaakcentować dominację Polaków na Bergisel dodajmy jeszcze czwarte miejsce Piotra Żyły.

EVENo napisał(a):No to Geiger z Granerudem się przekonali czym jest Bergisel

29 i 30 pozycja po pierwszej serii długo zapadnie w pamięć, a jedynym, który dziś dorównał naszym był Słoweniec
Anže Lanišek

Post: #283

Granerudowi główka nie wytrzymała. Na razie poza skocznią, ale zobaczymy jakie będą tego efekty. Jeszcze mu Kamil zabierze PŚ jak Małysz Jacobsenowi

Po wywiadzie "na gorąco" dla norweskiej telewizji, nawet pochodzący z jego sztabu Tom Hilde delikatnie, acz wyraźnie go wyjaśnił i zdaje się, że Halvor swojego starszego kolegi posłuchał, bo niedługo później przeprosił za swoje słowa i zapewnił, że wielokrotnie oglądał skoki Stocha na jutubie xD Od razu widać, że nawet Norwegom nie spodobało się zachowanie ich podopiecznego...

No właśnie, podopiecznego, a nie lidera. Granerud chyba trochę się przeliczył i zaczął zbyt pewnie się czuć. Chłopak dostał kubeł zimnej wody na Bergisel i wcale go to nie ochłodziło. Dopiero potem sprowadzono go na ziemię. Pokazał tym samym swoją słabość i niedojrzałość i lepiej dla niego jeśli przestanie się wymądrzać, a będzie słuchał rad starszych kolegów.

Post: #284

EVENo napisał(a):Granerudowi główka nie wytrzymała. Na razie poza skocznią, ale zobaczymy jakie będą tego efekty. Jeszcze mu Kamil zabierze PŚ jak Małysz Jacobsenowi

Na skijumping ładnie przeprosił. Kto za łebka nie zrobił głupoty - szczególnie w emocjach - niechaj pierwszy rzuci kamieniem.

EVENo napisał(a):Pokazał tym samym swoją słabość i niedojrzałość i lepiej dla niego jeśli przestanie się wymądrzać, a będzie słuchał rad starszych kolegów.

Zobaczymy, czy wyciągnie wnioski. Sądzę, że zbiera doświadczenie życiowe i w mojej ocenie predysponuje do miana człowieka, który za łebka narobił kilka głupot (skakanie na golasa, durne wypowiedz) a potem okaże się byc osoba zacną

Post: #285

Kamil ma szanse wygrać TCS będąc starszy niż Małysz, kiedy oddawał ostatni skok w karierze

Post: #286

Ciekawe spostrzeżenie.

No i mamy to. W Bischofshofen wygrywa... Kamil Stoch, przed Mariusem Lindvikiem i Karlem Geigerem. Tym samym Polak wygrywa trzeci raz TCS, wyprzedzając na podium imprezy Geigera i Dawida Kubackiego. W pierwszej szóstce turnieju jeszcze dwóch naszych: Piotr Żyła piąty, a Andrzej Stękała szósty. Czołówkę dopełnia Halvor Granerud na czwartym i Ryoyu Kobayashi na szóstym.
W klasyfikacji Pucharu Świata bez zmian Granerud przed Eisenbichlerem, ale dalej już trójka polskich skoczków: Stoch, Kubacki i Żyła.

Post: #287

Biorę w ciemno że Granerud po Willingen Six przestanie być liderem PŚ, no właśnie, na rzecz Stocha. O ile nic "ciekawego" się po obu stronach nie wydarzy.

Post: #288

Ja będę się cieszył, jeżeli uda mu się wyprzedzić Eisenbichlera.

Post: #289

Stawiałbym że Eisenbichlera wyprzedzi w Zakopanem.

Post: #290

Turniej się skończył, presja opadła i kiedy wróciliśmy do zwykłego, pucharowego skakania, to okazało się, że Granerud i Eisenbichler wcale nie mają kryzysu i wciąż skaczą świetnie. Trudno więc będzie wyrwać im PŚ, pomimo rewelacyjnie skaczącego Stocha, który wyrównał dziś polski rekord zwycięstw Adama Małysza.

A Stękała jeszcze w tym roku wygra jakiś konkurs, czuję to

Post: #291

Do Eisenbichlera to mu już bardzo mało brakuje.

Post: #292

jeśli dobrze w pamięci policzyłem, to nasi zdobyli dziś 268 punktów.
czy to przypadkiem nie jest najlepszy polski konkurs w historii?

Post: #293

Engelberg 2013 - 280 pkt, jak to też przypomniano dziś w tv

Post: #294

aha, to nie widziałem tego. dzięki.
ech, czyli zabrakło tego drugiego skoku Kubackiego...
no cóż, do poprawki jutro .

Post: #295

Zapomniałem wspomnieć jak bardzo się cieszę z powrotu Kuby Wolnego. Tymbardziej, że w jego skokach widać ogromny potencjał, już po wyjściu z progu widać że są to udane próby.

Post: #296

tak, ja też się bardzo ucieszyłem z jego wczorajszych i dzisiejszych wyników.
bo kwalifikacje kwalifikacjami, ale to trzeba jeszcze powtórzyć w konkursach, a u niego przez cały weekend było widać dużą regularność. i przede wszystkim na wysokim poziomie.
mniej mnie nawet martwi gorszy dzień naszej czołówki. o ich formę przecież nie musimy się obawiać. stało się, trudno.
za to mamy piątego człowieka, który jest w stanie kończyć zawody w czołowej dziesiątce .
teraz trzeba to powtórzyć w Zakopcu! niby właśnie tam najprościej, ale z drugiej strony może paradoksalnie wcale nie. choć bez kibiców może odpaść kwestia presji, a pozostać jedynie dobra znajomość skoczni. no nic, zobaczymy .

Post: #297

ku3a napisał(a):choć bez kibiców może odpaść kwestia presji, a pozostać jedynie dobra znajomość skoczni. no nic, zobaczymy

Skoro jesteśmy na forum muzycznym, to powiem, że gdybym był skoczkiem, to właśnie w Zakopcu by mi się najgorzej skakało. To, co tam puszczają woła o pomstę do nieba. Najlepszy Niżny Tagił

Post: #298

EVENo napisał(a):gdybym był skoczkiem, to właśnie w Zakopcu by mi się najgorzej skakało

Historia pokazuje, że chociażby Kamilowi nie zawsze w Zakopcu się dobrze 'pracowało'.

Z reporterskiego obowiązku podaję dzisiejsze podium: 1. Granerud, 2. Tande, 3. Kraft. Najwyżej z naszych Kubacki na szóstej pozycji, a reszta... cóż, niżej, bo nie zawsze jest sobota.

inżynierek napisał(a):Stawiałbym że Eisenbichlera wyprzedzi w Zakopanem.

I mimo, że Eisi dziś wyżej to wciąż Twoja przepowiednia może się spełnić.

Post: #299

thestranglers napisał(a):Historia pokazuje, że chociażby Kamilowi nie zawsze w Zakopcu się dobrze 'pracowało'.

W tym roku bez publiki - może będzie łatwiej

thestranglers napisał(a):

inżynierek napisał(a):Stawiałbym że Eisenbichlera wyprzedzi w Zakopanem.

I mimo, że Eisi dziś wyżej to wciąż Twoja przepowiednia może się spełnić.

O to z kolei będzie trudniej. Chociaż dziś wystarczył taki konkurs jak wczoraj, ale w Zakopanem jest w sobotę drużynówka a więc za tydzień taki konkurs jak wczoraj to będzie sporo za mało. Przy wygranej Stocha Biśli musiałby być na końcu pierwszej albo na początku drugiej 10. Z kolei przy drugim stopniu podium dla Polaka to raczej nierealna druga połowa drugiej 10 dla Biślego.

Post: #300

thestranglers napisał(a):Historia pokazuje, że chociażby Kamilowi nie zawsze w Zakopcu się dobrze 'pracowało'.

Widać też nie lubi takiej muzyki.