Post: #241

Pamiętam jak pod koniec zeszłego sezonu miałem głód na loty i nie mogłem się doczekać Vikersund i Planicy. A potem odwołali jedno i drugie

Ale dziś chyba nareszcie uda się zobaczyć 200-metrowe skoki i to w scenerii, jakiej jeszcze nie było! Zwykle wiosenna Planica dziś pokryta jest śniegiem, po raz pierwszy uruchomione zostanie na niej sztuczne oświetlenie (prawdę mówiąc dopiero wczoraj się o tym dowiedziałem jak sprawdzałem godziny transmisji), no i oczywiście ta gorsza wiadomość, czyli brak kibiców.

Zabraknie Krafta, który podobno odnowił sobie kontuzję pleców po dalekim locie w treningu

Post: #242

Będą świetne zawody. Najbardziej miarodajne, bo 4 seryjne, z lekkim wiatrem, w pięknej scenerii i długie loty z Polakami w przyzwoitej formie. Zapowiada się uczta.

Post: #243

dziobaseczek napisał(a):Najbardziej miarodajne, bo 4 seryjne

Od zawsze uważam, że tak powinno się rozgrywać normalne MŚ i przede wszystkim Igrzyska Olimpijskie. W bobslejach i saneczkarstwie tak właśnie jest - konkursy PŚ dwa zjazdy, a MŚ i IO cztery zjazdy. Wtedy czuć wyjątkowość tych zawodów.

Post: #244

Fajny konkurs, świetny poziom. Ale tym razem nie wiem, po co są sędziowie.

Post: #245

dziobaseczek napisał(a):Ale tym razem nie wiem, po co są sędziowie.

Raczej: po co Stoch tak pięknie skacze, skoro i tak nie dostaje dwudziestek I wydaje mi się, że jestem tu absolutnie obiektywny, w drugim skoku był nieruchomy przez cały lot, a ten telemark to istna poezja. Nie przyglądałem się dziś notom zbyt dobrze, ale Hayboeck miał zawyżone w pierwszej serii (dwóch sędziów oceniło go jak należy, pozostali wyciągnęli 19 z kapelusza).

Mega się cieszę, że Stękała się odblokował. Nie tylko sportowo, bo sprawia wrażenie zupełnie innego człowieka. Wcześniej nie miał tego luzu. Pomogła mu albo wizyta u psychologa albo flaszka z Żyłą

Post: #246

Ciekawa sytuacja w drużynówce. Teraz już wiemy, że pokerowe zagrywki bywają ryzykowne. Przekonał się o tym Karl Geiger I jego drużyna.

Post: #247

No dopiero później ktoś mi wytłumaczył (na innym forum) o co w tym wszystkim chodziło. I zgadzam się oceny sędziów na tych mistrzostwach w Planicy, to na razie największy skandal tej zimy!

Post: #248

Właśnie szukając informacji o Polakach skaczących na przełomie lat '80 i '90 natknąłem się na ten ciekawy artykuł o czasach zmiany stylu z klasycznego ma V:
https://sportowefakty.wp.pl/zimowe/59231...va-rozwoj-

Wracając do tematu MŚ w lotach: kojarzy ktoś, kiedy ostatnio 2 Kanadyjczycy byli w 30-ce? Czy byli w ogóle kiedykolwiek? (Ja nic takiego nie pamiętam, zawsze był max. 1 zawodnik na średnim poziomie a pozostali to się tylko w drużynówkach pokazywali).

Post: #249

Ja mam dla Graneruda taką propozycję - niech on popracuje nad tym swoim telemarkiem, poprawi go i tak po prostu, sam do siebie, zacznie wykonywać go poprawnie, a wybaczę mu ten konkurs. Bo chłopak generalnie zasłużył sobie na to zwycięstwo, ale te cztery osiemnastki od sędziów po prostu kłują w oczy

Post: #250

No tak. Co racja to racja. Tu jednak subtelne różnice punktowe i chyba przy większości siedemnastek u Norwega byłby pierwszy Mazurek w tym sezonie.

Post: #251

No to z reporterskiego obowiązku: Granerud wygrywa po raz czwarty (naprawdę nikt nie wygrał ponad sześć razy z rzędu w Pucharze Świata?), przed Kamilem Stochem i Anže Laniškiem. W top10 jeszcze Żyła, Stękała i Kubacki.

Post: #252

thestranglers napisał(a):naprawdę nikt nie wygrał ponad sześć razy z rzędu w Pucharze Świata?

Dziwi Cię to?! Pamiętny sezon 2004/2005 i dwukrotnie wyśrubowany ten rekord - raz przez Ahonena, raz przez Hautamekiego. A o ile dobrze pamiętam, to Ryoyu Kobayashi przed jego pobiciem został powstrzymany przez Dawida Kubackiego.

Post: #253

Po prostu wydawało mi się, że Ahi te swoje naście razy w rzeczonym sezonie miał z rzędu, a i supremacja Ryoyu wbiła się w pamięć.

Post: #254

thestranglers napisał(a):Po prostu wydawało mi się, że Ahi te swoje naście razy w rzeczonym sezonie miał z rzędu

Za dużo razy oglądałem Planicę 2005 z odtworzenia, aby nie wiedzieć, że było inaczej Martin Hollwarth nie tylko zatrzymał mu wtedy licznik na sześciu, ale na dodatek zrobił to w Bischofshofen, odbierając mu jednocześnie wyczyn wygrania Czterech Skoczni na Czterech Skoczniach Ahonen mógł wtedy mieć już nawet dwuliczbowy rekord, gdyby nie... Adam Małysz i zapomniane zwycięstwo w Harrachovie (to był ten Małysz bez formy, pamiętajmy, ten sam co go wszyscy na emeryturę wysyłali). No, a pod koniec sezonu ni z tego, ni z owego zaczął wygrywać Hautameki i dopiero 239 metrów go powstrzymało

Post: #255

Pamiętałem tylko, że jak Janne(k) zaczął jesienią to skończył Planicą, ale widocznie po drodze te wszystkie 'wypadki przy pracy' mi uleciały z pamięci, włącznie z wygraną idola (!).
Martin i Widhoelzl to byli moi ulubieni skoczkowie, obaj robili dziwne miny przed skokiem, a pierwszy z nich sprawiał wrażenie, że ma za mały kask. Plus Adam oczywiście. Skoki wtedy to była magia, przynajmniej tak twierdzimy z kumplami 40+ jak się spotkamy na wspominki.

Post: #256

thestranglers napisał(a):a pierwszy z nich sprawiał wrażenie, że ma za mały kask

Tak interpretowałeś jego ogromny nos? Moja mama nazywała go "kuzynem taty", wtedy jeszcze nie wiedziała, że w dorosłości odziedziczę po nim nos Ja zawsze mówiłem, że gdyby nos był skocznią, to ten Hollwartha jest Planicą. No i teraz sam mam Letalnicę na twarzy

Post: #257

Ktoś wie czemu Kamil ma dziś inny plastron, niż wszyscy?
Edit: A nie, sorki, Deschwanden też taki ma
Edit 2: Andrew też. Chyba jakiś łatwo prujący się materiał nie wytrzymał trudów weekendu

Post: #258

(20.12.2020 05:53 PM)EVENo napisał(a):  Ktoś wie czemu Kamil ma dziś inny plastron, niż wszyscy?

Miło by było, ale jeszcze na razie nie, a po tym co ostatnio pokazuje Granerud to chyba w tym sezonie jest niemożliwe.

(20.12.2020 05:53 PM)EVENo napisał(a):  Chyba jakiś łatwo prujący się materiał nie wytrzymał trudów weekendu

A może to jakieś koronawytyczne znowuż?

Post: #259

Granerud razy 5. Dziś wygrywa przed Eisim i Piotrkiem. W Top10 również Kamil i Dawid.

Post: #260

Po wykryciu u Klemensa Murańki koronawirusa polscy skoczkowie wykluczeni z pierwszego konkursu Vierschanzentournee w Oberstdorfie.

https://sport.interia.pl/skoki-narciarsk...e=worthsee