Post: #1

"Come Alive" to drugi singiel zapowiadający drugi studyjny album Paris Hilton.

Post: #2

Myślałem, że takiego szajsu już się nie nagrywa

Post: #3

nędzne strasznie, to fakt, ale i tak o lata świetlne lepsze od poprzedniego singla

Post: #4

Co Wy chcecie od Paris, miała kilka dobrych singli - np. Nothing In This World.
W tej nowej odsłonie brzmi jak Kylie

Post: #5

Tomekk napisał(a):W tej nowej odsłonie brzmi jak Kylie Icon_razz

NIE

Tomekk napisał(a):Co Wy chcecie od Paris, miała kilka dobrych singli - np. Nothing In This World.

Nikt nie pisał niczego o jej poprzedniej płycie, która faktycznie była niezła. Ale nie ma przypadków, wystarczy spojrzeć, kto jej ten album zrobił, żeby nie mieć wątpliwości, że to było małe dzieło sztuki jak z tego beztalencia dało się cokolwiek wykrzesać i w dodatku było to na gruncie popowym na całkiem dobrym poziomie.

Post: #6

Kylie ma swój specyficzny ras, który ujawnia się nawet na takich płytach, jak jej ostatnia. Z drugiej strony, nowy singiel Paris brzmi niemal identycznie jak dziesiątki innych kawałków klubowych A.D. 2014, a jednak nie spływa na nie taka fala hejtu. Dowód na to, że ludzie niestety nie oceniają obiektywnie.

Post: #7

prz_rulez napisał(a):Dowód na to, że ludzie niestety nie oceniają obiektywnie.

NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK OBIEKTYWNA OCENA! Powiem więcej -- to oksymoron!

Może na kodowanym zamkniętym teście z matematyki, ale tam słowo ocena korzysta z innego znaczenia. Tu jest ściśle skorelowane z opinią.

Post: #8

Czyli jest to okej, że kogoś ocenia się inaczej pod względem muzycznym tylko dlatego, że jest się córką właściciela sieci hoteli?