Post: #1

Taka niespodzianka na szczycie. Grupa Kaiser Chiefs notuje swój pierwszy numer jeden na WLP. Miały być dwie nowości, a znów wyszły trzy. I jak tu ma być stabilnie? Jedna z nowości pojawiła się już w otchłaniach mojej listy prawie rok temu, bo w kwietniu 2013 roku. Gdybym tworzył listę utworów, które powinny były pojawić się na WLP w 2013r., a nie uczyniły tego, to "Riptide" byłoby na pierwszym miejscu. Teraz nadrabiam te zaległości z nadzieją, że osiągnie tyle, na ile zasługuje.

Notowanie nr 283 (22.03.14r.)
01 04 05 Coming Home - Kaiser Chiefs
02 01 05 Beksa - Artur Rojek
03 06 06 Midland - Arthur Beatrice
04 02 07 Invisible - U2
05 NN 01 Riptide - Vance Joy
06 03 08 Harlequin Dream - Boy & Bear
07 10 04 Artifice - SOHN
08 13 03 Lonely Press Play - Damon Albarn
09 05 10 Refugees - Embrace
10 07 09 Don't Wanna Dance - MØ

11 16 04 Busy Earnin' - Jungle
12 08 11 Luna - Bombay Bicycle Club
13 19 03 Midnight - Coldplay
14 28 02 Magic - Coldplay
15 11 07 Deeper - Ella Eyre
16 14 05 Where Did the Love Go - Bipolar Sunshine
17 09 11 Misery Company - Kaiser Chiefs
18 20 03 Ares - Winters Island
19 12 10 Cucurucu - Nick Mulvey
20 15 14 Holding on for Life - Broken Bells

21 29 02 Smooth Sailing - Queens of the Stone Age
22 17 10 Jungle - Jamie N Commons (feat. X Ambassadors)
23 18 11 Wanderlust - Wild Beasts
24 24 03 Arabella - Arctic Monkeys
25 25 04 Scream (Funk My Life Up) - Paolo Nutini
26 30 02 I Won't Let You Go - Snow Patrol
27 21 09 Leave the Door Wide Open - NO
28 22 12 Tonight - Kings of Leon
29 NN 01 Best Friend - Foster the People
30 NN 01 House of Cards - Holy Holy

Wypadły:
z 23 Coming of Age - Foster the People (po 7 tyg.)
z 27 Kids from the Sky - Young Stadium Club (po 8 tyg.)
z 28 Ordinary Love - U2 (po 16 tyg.)

Poczekalnia:
31 31 From Eden - Hozier
32 35 Ash and Ember - Augustana
33 36 Kings - The Pierces
34 33 You There - Aquilo
35 34 Zboża - Krzysztof Zalewski
36 40 Ghost - Jeremy Messersmith
37 39 The Moss - Cosmo Sheldrake
38 NN Sienna - The Night VI
39 NN Your Soul - Rhodes
40 37 Heavy Crown - Y.O.U

W tym tygodniu polecam:
Holy Holy - House of Cards

Post: #2

liczyłem po cichu na The War on Drugs :'(

Post: #3

AKT! napisał(a):liczyłem po cichu na The War on Drugs :'(

nie będę owijał w bawełnę - raczej ich u mnie nie będzie

Post: #4

michal91d napisał(a):Taka niespodzianka na szczycie

dla mnie niezbyt miła. Chociaż ten singiel Kaiser Chiefs jest udany, to do Rojka absolutnie startu nie ma