Post: #1

Nowości? W tym tygodniu debiutują tylko przebojowe piosenki skrojone pod rozmaite listy przebojów. Szymek, Fazzer, Kordian czy Tomekk będą zachwyceni. Gorzej z fanami bardziej pokręconej alternatywy. Ci dostaną swoje w podwójnym notowaniu w Święta Wielkanocne. Podium przewietrzone

01 06 05 Shout Out Louds – illusions

02 28 03 Phoenix - Entertainment
03 05 03 The Mary Onettes - Black Sunset

04 10 03 Beverlay - Typically Her
05 01 05 Ghost Beach – Close Enough (Feat. Noosa)
06 04 05 Suede - It starts and ends with you
07 07 03 The Postal Service – A Tattered Line of String
08 42 03 Chrome Sparks - Send The Pain On
09 25 03 Harts – The Music
10 03 08 Chapel Club - Good Together

11 33 03 Banglade$H - Lean
12 02 06 My Bloody Valentine - New You
13 18 03 Toro Y Moi - Cake
14 16 06 Leagues – Spotlight
15 11 05 Big Black Delta – Huggin' & Kissin'
16 08 08 v e e n - Thyreoalis
17 14 10 Sir Sly - Where I'm Going
18 32 03 Vanbot - Hold this moment
19 34 03 Evening Man - Bit by Bit
20 NE 01 Nick Pes - I Remember

21 NE 01 Biffy Clyro - Biblical
22 27 03 Young Dreams - First Days Of Something
23 17 03 Hollerado - Pick Me Up
24 15 06 I Are Droid - Given Is Given (Part I)
24 21 06 Delphic - Memeo
25 NE 01 Camera2 - Just About Made It
26 NE 01 Little Boots - Superstitious heart
26 09 05 The Popopopops - Pure
27 20 05 Kingsfoil – What Your Mother Taught You
28 41 03 Hey Champ - Comet
29 13 08 Oh Dear Vegas! - Modern Love
30 22 05 Nantes – Avid

31 40 03 Man Like Me - Sleaze
32 NE 01 Roosevelt - Around You
33 NE 01 CHVRCHES – Recover
34 12 05 The Ropes – Another Safe Landing
35 36 05 ON AN ON - Every Song
36 NE 01 Kodiak Fur - Lips
37 NE 01 Autre Ne Veut – Play by Play
37 44 03 Yeah Yeah Yeahs - Sacrilege
38 24 06 Shields - Miserly
39 19 06 PROPELLERS - Midnight Kiss
40 NE 01 The Belligerents - Ghost VS

41 NE 01 The Aikiu – Fools
42 NE 01 Courteeners - Van Der Graaff
42 NE 01 Benjamin Dunn And The Animal Orchestra – SING
43 30 05 Royal Teeth - Wild
44 23 10 Suede – Barriers
45 NE 01 Avec Sans – The Answer
45 24 05 Young Galaxy – Pretty Boy
47 39 05 Drink To Me – Picture of the Sun
48 42 05 The Royal Concept - world on fire
49 26 06 NONONO - Like The Wind
50 26 08 Johnny Marr - The right thing right

Post: #2

dziobaseczek napisał(a):12 02 06 My Bloody Valentine - New You

O, jest Autre Ne Veut - szkoda, że akurat w utworze, który mi niespecjalnie przypadł do gustu

dziobaseczek napisał(a):48 42 05 The Royal Concept - world on fire

O, to dzięki dziobasowej paczce debiutuje w moim nowym notowaniu. A za tydzień najprawdopodobniej dwie kolejne pozycje (w tym Twój obecny nr 15), bo są zaraz pod top 100.

Post: #3

aaktt napisał(a):O, jest Autre Ne Veut - szkoda, że akurat w utworze, który mi niespecjalnie przypadł do gustu

a ciekawe, który Ci przypadł, sam chcę wiedzieć.

aaktt napisał(a):O, to dzięki dziobasowej paczce debiutuje w moim nowym notowaniu

bardzo mnie to cieszy, czyli nie robię tego na daremno. Na razie paczka marcowa stoi pod znakiem zapytania (remo, Fazzer i aaktt jeśli chodzi o nasze forum to bardzo mało). Na szczęście jeszcze jest też zainteresowanie listą poza mycharts

Post: #4

dziobaseczek napisał(a):czy Tomekk będą zachwyceni.

ja jestem zachwycony nie tyle nowościami, co skladem podium. Jego pierwsze dwa stopnia są znakomite.
Ponadto jeszcze Suede na 6. Bardzo dużo wspólnych.
z nowości Chvrches oczywiście najlepsze, a pozostałe muszę jeszcze trochę poprzesłuchiwać...

Post: #5

dziobaseczek napisał(a):a ciekawe, który Ci przypadł, sam chcę wiedzieć.

http://soulbowl.pl/2013/03/16/recenzja-a...t-anxiety/

Post: #6

Ale piosenki wymienione w rec. są akurat jednymi z najsłabszych tam

Post: #7

saferłel napisał(a):Ale piosenki wymienione w rec. są akurat jednymi z najsłabszych tam Icon_sad

To już nie moja wina, że na płycie nie ma jednoznacznie dobrych piosenek.
"Counting" było jeszcze do przyjęcia. "Ego Free Sex Free" wyraźnie się wybija. Reszta niestety znacznie poniżej oczekiwań.

Post: #8

Dobra płyta, nie zniechęcaj ludzi. Mój znak jakości ma A single są wybrane rewelacyjnie.

Post: #9

dziobaseczek napisał(a):4 10 03 Beverlay - Typically Her

liczę na top 3??? mam ndzieje, że się nie rozczaruję

dziobaseczek napisał(a):45 NE 01 Avec Sans – The Answer

dziobaseczek napisał(a):41 NE 01 The Aikiu – Fools

dziobaseczek napisał(a):36 NE 01 Kodiak Fur - Lips
rewelacyjne nowości
[quote="dziobaseczek"]20 NE 01 Nick Pes - I Remember

pocisk skierowany do mnie debiutuję na Dziobasowej i to konkretnie , ciekawe jak namiesza......

Post: #10

Nie wiem czemu wstawiło się podwójnie i nie wyświetla się ikona żeby usunąć ???

Post: #11

Usunięte

Post: #12

saferłel napisał(a):Mój znak jakości ma

ostatnio rozdajesz go na lewo i prawo przeciętnym albumom
czekam aż opatrzysz nim nowe DM, które na pewno będzie rewelacyjne

Post: #13

Tak? Którym płytom? Zresztą pisałem pół-żartem pół-serio, bo nigdy nie zdefiniowałem "swojego znaku jakości", ale skoro i tak się zdewaluował, no to czekam na Twoje propozycje...

Co do DM, zawsze miałem wrażenie, że osiągnąłem w ich przypadku wręcz absolut jeśli chodzi o bycie krytycznym fanem, który za dobre wynagradza i za złe każe, więc nie wiem skąd poruszasz ni gruszki ni z pietruszki ten wątek. Natomiast ja śmiało mogę napisać, byś dał 2/5 i mamy z głowy jakiekolwiek debaty o nich.

Post: #14

saferłel napisał(a):Natomiast ja śmiało mogę napisać, byś dał 2/5 i mamy z głowy jakiekolwiek debaty o nich.

Drugi raz mi to dzisiaj piszesz a propos różnych płyt, co do których wstępnie się z Tobą nie zgadzam. To też jest wpisane w pojęcie znaku jakości?

Żartowałem z Depeche Mode - znam Twoje nastawienie, masz rację.
A co do płyt - jakoś tak mam wrażenie, że od pewnego czasu świadomie omijasz te lepsze jednocześnie wypełniając sobie czas jakimiś przeciętnymi nołnejmami z twoich muzycznych półek. To też jest jednym z powodów dlaczego pod koniec pierwszego kwartału 2013, nie znamy jeszcze Twojego podsumowania 2012

Wracając jeszcze do Autre Ne Veut - poprzednia płyta miała klimat i potencjał, ale moje wszelkie nadzieje co do tego albumu zostały rozwiane już przy pierwszym odsłuchu (a było ich finalnie zdecydowanie zbyt wiele).

Zresztą Twój znak jakości stawiany przy muzyce, która ma cokolwiek do czynienia z R&B trzeba jednak podzielić przez 2 Co do tego chyba nawet Ty się ze mną zgodzisz. To tak jakbym ja rekomendował jakiś album trip hopowy albo propsował black metale

Post: #15

aaktt napisał(a):Drugi raz mi to dzisiaj piszesz a propos różnych płyt, co do których wstępnie się z Tobą nie zgadzam. To też jest wpisane w pojęcie znaku jakości? Icon_razz2

A czemu się nie zgadzasz? DM nie słuchałeś, o Suede nic nie pisałeś ;]

aaktt napisał(a):A co do płyt - jakoś tak mam wrażenie, że od pewnego czasu świadomie omijasz te lepsze jednocześnie wypełniając sobie czas jakimiś przeciętnymi nołnejmami z twoich muzycznych półek

Ale o które chodzi? Bo czym innym jest słuchanie takich płyt, a czym innym nadawanie im znaku jakości. Ja zrozumiałem, że ostatnio gloryfikuję jakieś przeciętniaki i gnioty, dlatego jestem ciekawy przykładów. A to, że wpadają mi do odtwarzacza słabe płyty to częściowo nie jest zależne ode mnie, jeśli jedyna moja wiedza n/t wykonawcy to tag, po którym decyduję się sięgnąć. Możesz mi napisać po co mam sięgnąć, skoro uważasz, że świadomie nie chcę poznawać dobrej muzyki

aaktt napisał(a):To też jest jednym z powodów dlaczego pod koniec pierwszego kwartału 2013, nie znamy jeszcze Twojego podsumowania 2012 Icon_wink

Słabe płyty wpadają m.in. poprzez takie zbieranie danych do podsumowania. Do końca marca muszę się wyrobić, chyba że Łukasz przedłuży ;P

aaktt napisał(a):Zresztą Twój znak jakości stawiany przy muzyce, która ma cokolwiek do czynienia z R&B trzeba jednak podzielić przez 2 Icon_wink Co do tego chyba nawet Ty się ze mną zgodzisz.

Jeśli mi się podoba, to nie mam powodu się z tym kryć. Rozumiem co masz na myśli, lecz w przypadku "Anxiety" nie czuję się jakoś szczególnie daleki od prezentowanej tam muzyki i myślę, że obaj mamy do niej "tak samo daleko". Każdy z nas mógłby napisać na dowolnym portalu recenzję bez obaw, że byłoby to pewne zakrzywienie rzeczywistości lub ktoś mógłby posądzić nas o niekompetencje w temacie. To w sumie urok produkcji, gdzie zlewają się różne stylistyki. Stąd też pewnie wynika nasza rozbieżność w jej postrzeganiu.

PS - zresztą sam podważałeś element "r'n'b" na tym LP (w dyskusji na innym forum), więc wiesz...
PS2 - opinie o krążku generalnie są pozytywne i takie typowe 3,5/5 (7/10) to chyba idealny środek między zachwytami, marudzeniem a faktycznym odbiorem albumu przez większą rzeszę osób

Post: #16

saferłel napisał(a):A czemu się nie zgadzasz? DM nie słuchałeś, o Suede nic nie pisałeś ;]

"Wstępnie" odnosiło się do tego, co słyszałem, czyli singli

saferłel napisał(a):Ja zrozumiałem, że ostatnio gloryfikuję jakieś przeciętniaki

No, bo jedno się z drugim trochę wiąże Słuchaj więcej dobrych rzeczy, to i znak jakości będzie reprezentował sobą lepszą jakość

saferłel napisał(a):Możesz mi napisać po co mam sięgnąć, skoro uważasz, że świadomie nie chcę poznawać dobrej muzyki

I tak nie posłuchasz. Napiszesz, że dodasz do kolejki czy, że zabierzesz na wieś, a potem nic z tego nie będzie. Ew. naskroblujesz odsłuchów, a potem stwierdzisz, że nie masz zdania i musisz przesłuchać jeszcze raz, żeby ocenić, a ten jeden odsłuch nigdy nie nadejdzie

saferłel napisał(a):Słabe płyty wpadają m.in. poprzez takie zbieranie danych do podsumowania.

E, da się to robić selektywnie. Owszem mogą się pojawić jakieś nieprzewidziane zawody czy pozytywne zaskoczenia, ale to nie jest tak, że sięgając po płytę kompletnie nie wiesz z czym masz do czynienia. Zazwyczaj masz przynajmniej nastawienie, wyobrażenie, jeśli nie masz bladego pojęcia o faktycznej zawartości

saferłel napisał(a):myślę, że obaj mamy do niej "tak samo daleko". Każdy z nas mógłby napisać na dowolnym portalu recenzję bez obaw, że byłoby to pewne zakrzywienie rzeczywistości lub ktoś mógłby posądzić nas o niekompetencje w temacie. To w sumie urok produkcji, gdzie zlewają się różne stylistyki. Stąd też pewnie wynika nasza rozbieżność w jej postrzeganiu.

Prawda w sumie.

saferłel napisał(a):PS - zresztą sam podważałeś element "r'n'b" na tym LP (w dyskusji na innym forum), więc wiesz...

Też prawda, ale wtedy trochę trollowałem

saferłel napisał(a):opinie o krążku generalnie są pozytywne

czy ja wiem? ja myślę, że są znacznie poniżej hajpu jaki był na ten album przed premierą

saferłel napisał(a):typowe 3,5/5 (7/10) to chyba idealny środek

a gdzie ma 3.5? zresztą czy ja wiem czy 3.5 to złoty środek... tu by się można spierać, ale szkoda czasu na numerki

Post: #17

Matko, ale ciekawa dysputa się wywiązała Ponieważ jestem odporny na słuchanie płyt. Od roku nie przesłuchałem ani jednej, więc ciężko się odnosić, ale z pewnością sięgnę po źródło kontrowersji, czyli Autre Ne Veut.

fazzer77 napisał(a):liczę na top 3??? mam ndzieje, że się nie rozczaruję

to nie będzie proste w tej chwili, by powiedzieć, czy tak będzie. Obiecać nie mogę, ale popracuję nad tym

Tomekk napisał(a):z nowości Chvrches oczywiście najlepsze, a pozostałe muszę jeszcze trochę poprzesłuchiwać...

oczywiście sporo kawałków, które z pewnością Ci się spodobają.

Post: #18

aaktt napisał(a):No, bo jedno się z drugim trochę wiąże Icon_wink Słuchaj więcej dobrych rzeczy, to i znak jakości będzie reprezentował sobą lepszą jakość Icon_wink

aaktt napisał(a):I tak nie posłuchasz. Napiszesz, że dodasz do kolejki czy, że zabierzesz na wieś, a potem nic z tego nie będzie. Ew. naskroblujesz odsłuchów, a potem stwierdzisz, że nie masz zdania i musisz przesłuchać jeszcze raz, żeby ocenić, a ten jeden odsłuch nigdy nie nadejdzie

Owijasz w bawełnę, robisz uniki. Nie rozumiem Cię. Nic konkretnego nie napisałeś tak naprawdę "Dobre rzeczy"....też mogę napisać, byś słuchał dobrych rzeczy, a że dla Ciebie dobre rzeczy są inne niż dla mnie - wiadomo to nie od dzisiaj.

aaktt napisał(a):a gdzie ma 3.5? Icon_wink zresztą czy ja wiem czy 3.5 to złoty środek... tu by się można spierać, ale szkoda czasu na numerki Icon_wink

Wejdź na metacritic czy anydecentmusic i posprawdzaj sobie. Po tym co widzę, mogę śmiało napisać, że recenzje są w większość pozytywne, może nawet w zdecydowanej większości pozytywne.

Post: #19

dziobaseczek napisał(a):21 NE 01 Biffy Clyro - Biblical

Jak wysoko

dziobaseczek napisał(a):26 NE 01 Little Boots - Superstitious heart

A po mnie spłynęło... Motorway bardziej chwyta, bo jest mega klimat.

dziobaseczek napisał(a):42 NE 01 Courteeners - Van Der Graaff

Lepsze niż Lose Control, muszę znowu przesłuchać płytę.

dziobaseczek napisał(a):33 NE 01 CHVRCHES – Recover

Długo mnie nie przekonywali, ale ostatnio pobrałem kilka piosenek i nawet zacząłem się wkręcać.

Post: #20

Remo napisał(a):A po mnie spłynęło... Motorway bardziej chwyta, bo jest mega klimat.

A ja jestem na tak, ale z nimi to jest tak, że bardzo szybko się nudzą ich kompozycje. Generalnie podtrzymuję. Przeciętna załoga z zadatkami. Superstitious heart jest bardzo fajne.

Remo napisał(a):Lepsze niż Lose Control, muszę znowu przesłuchać płytę.

mam podobne odczucia, co ciekawe zaczynają mi się coraz bardziej podobać, choć kiedyś uważałem ich za szaraków.

Remo napisał(a):Jak wysoko

ryje banię

Remo napisał(a):Długo mnie nie przekonywali, ale ostatnio pobrałem kilka piosenek i nawet zacząłem się wkręcać.

z trzech dostępnych to ta jest najsłabsza, ale życzę każdemu takiej "słabej" piosenki