adik 303
Unregistered
|
RE: Coke Live Music Festival 2013 - Kraków
Dzisiaj mogłem przyjść o 21 w sumie. Byłem o 19 na cribsach i nuuuuuuudaaaa, łutango na szczęście przenieśli więc miałem okazję zobaczyć tres beków i ok ale bez szału (ale straszne cebulactwo koło mnie stało), potem dziesięć minut na piciu i flora i łoooooooooooo! Mega, z wyjątkiem buractwa 2 metrowego pchajacego się i zasłaniającego wju na scenę, nastolatek jarajacych się panem Wiesiem przywożącym harfę, nastolatki śpiewającej fszystko (przynajmniej przez 3 pierwsze utwory, potem ucichła) i cebulactwa od telefonów, a katy b na początku nieźle a od katy on a mission do końca miazga; szczegółowo za kilka dni
|
|
11.08.2013 02:08 AM |
|