Dobrze, że wróciłeś na dobre! (Nie określiłeś w tytule numeru)
Podium zabija! Magia! Wszystkie trzy piosenki muszą zostać hitami i basta. Dziobas każe zostać tym piosenkom hitami. A inni niech ruszą pośladki i posłuchają
Szczególnie cieszy Fiction, bo oni spokojnie mogli by zostać Antycypowani, ale chyba już zrobili płytę. Jak w przypadku skoczków można cytować Szaranowicza: forma jest
Rincewind napisał(a):04.06.03 After The Fact - Cats On Fire (FIN)
co dalej? Płonące koty
Piosenka niezła, trzeba będzie ostro grać.
Rincewind napisał(a):05.04.03 Unlike - Vision Talk (SWE)
klasyczny synthpop, chłopaki nawet nie wysilają się, bym miał inne odczucia. No i dobrze robią, bo pomimo wtórności, znakomicie potrafią wstrzelić się w moje aktualne zapotrzebowania artystyczne, z resztą nie tylko ja. Bardzo udana kompozycja. No to nowości. L'obscurité - ciekawy noise zmielony razem z amorficzną postacią shoegaze. Bardzo interesująca pozycja! I spory potencjał komercyjny. The Neighbourhood - Niby fajne, ale już raczej się im nie uda zdobyć mojego top 50, trochę brakuje
Ale pozycja oczywiście warta polecenia. Nie wiem dlaczego nie zdobyła mojego serduszka ?
Mars Red Sky - kolejny nieznany mi kawałek. Normalnie zawstydzasz mnie
Kurde stoner rock z Francji, nie wiedziałem, że tam są tacy ludzie
Oczywiście kawałek za bardzo sludge co powoduje, że nie wchodzi łatwo. Ale mnie zachwycił, bo to najlepsza kyusowa szkoła. Psychodelię zastąpił piękny śpiew. Znakomity kawałek. Zaraz posyłam Purhowi
Będzie hit na ciężkich listach.
Rincewind napisał(a):36.---.01 Electric – Teen (USA)
a to coś dla safera i furbula. Kobieta śpiewa w rytm kompletnie połamanej sekcji rytmicznej i na tle pokręconego instrumentarium. Mnie trochę odstrasza, ale i intryguje. Ciekawe co powiedzą inni
Rincewind napisał(a):47.---.01 So Strange – Pacific Air (USA)
ciekawe, że to kiedyś znana na forum formacja KOKO, nie wiem dlaczego zmienili nazwę. Tamta nazwa była nieco infantylna ale sympatyczna
So strange to faktycznie jedna z lepszych ich kompozycji. Warta polecenia.
Rincewind napisał(a):34.---.01 You/Me/Evolution – The Amplifetes (SWE)
ci potrafią mnie wkurzać, zachwycać i irytowac w obrębie jednej piosenki nawet. Tym razem idą w dobrym kierunku. Kawałek podoba mi się i nie ma ten okropnej maniery, jaką czasem ma. Blizej im teraz do Miike snow niż do irytujacej maniery ala barbra
Rincewind napisał(a):43.---.01 Too Much – Pale (ENG)
to już mi polecałeś. Znakomity kawałek.
Rincewind napisał(a):46.---.01 5 O’clock – Sound Of Noise feat. Ikey Owens (USA)
To juz koledzy z Czech mi wpajali
spory potencjał, ale trochę za mało dobrej produkcji, moznaby z tej piosenki zrobić arcydzieło, gdyby wpadło to w paluchy jakiemus fachowcowi. Tak tylko dobry utwór. Tak czy siak - znakomity zestaw. Polecam leniuchom klikać na linki.