Post: #6

(27.11.2012 03:27 PM)saferłel napisał(a):  Że w tym elektronicznym gąszczu takie pieśni potrafią się przebić....nie żebym jakoś szczególnie lubił ten track, ale więcej tego typu rzeczy byłoby mile widziane

Każda lista ma swój profil i motyw przewodni, chociaż....z drugiej strony obudziłem się wczoraj z myślą, że ta piosenka Model Jet Pilot jest naprawdę przeciętna Biorąc pod uwagę, że ostatnio nie jestem zbyt zadowolony ze swoich nowości (kibicuj Slowdance wszystko jest możliwe

(27.11.2012 03:27 PM)saferłel napisał(a):  

Kordian napisał(a):Trust - Dressed for Space

Co Was po czasie tak chwyciło za ten numer ?

U mnie to trochę pójście po linii małego oporu. Gdybym mocniej się zastanowił, wybrałbym pewnie coś, czego u nikogo nie było, ale w czasie anginy nie chce się myśleć i wziąłem to, co kiedyś wysłał mi Muzykobloger. Ale przynajmniej tak jest bardziej listowo

(27.11.2012 03:27 PM)saferłel napisał(a):  Bo zakładam, że to nowy singiel czy coś w ten deseń.

Singiel tak, ale nowy już nie jest, chyba z czerwca. Znam z tej samej playlisty YouTube, co "Somebody" Jukebox the Ghost.

(27.11.2012 03:27 PM)saferłel napisał(a):  

Kordian napisał(a):Kamp! - Sulk

Wciąż próbuję się przekonać

U mnie na pewno pójdzie jeszcze do góry, ale po prostu "In the Water" musiało w tym tygodniu coś przeskoczyć

(27.11.2012 03:27 PM)saferłel napisał(a):  

Kordian napisał(a):Solange - Losing You

Ciekawe czy jej nowy singiel się tutaj przewinie.

Nie znam, na razie zastanawiam się, czy nie dać temu drugiej szansy, bo chyba zbyt wcześnie przestałem na niego stawiać.

(27.11.2012 05:04 PM)prz_rulez napisał(a):  

saferłel napisał(a):Cały czas utrzymujemy ten numer w podobnych rejonach, ale coś nie widać rezultatów na forumowej. Niby powracają okazjonalnie do zestawu, ale my wciąż 2/3 punktów zapewniamy.

Same antyklerykały na forum.

Ci ludzie Boga w sercu nie mają! (Właściwie to powinienem pisać ich nazwę CHVRCHES)

(28.11.2012 06:48 PM)vingoe napisał(a):  

Kordian napisał(a):41 N 1 41 Diamond Rings - I'm Just Me

Bardzo przyzwoita rzecz. Gdzieś się i u mnie przewinęła, zresztą podobnie jak drugi singiel "Runaway love". Dużo chłopaczyna zyskał, gdy przesłuchałem całą płytkę. Jest przebojowo przede wszystkim. A jeśli ktoś lubi lata 80, to będzie zachwycony, bo płyta aż kipi odniesieniami do tamtego okresu. Polecam

U mnie też już wiosną gdzieś się przewijał w tle, ale zawsze zapominałem do tego wrócić. Może nazwa zbyt podobna do Purity Ring? Ostatecznie odwlekło się do momentu, kiedy chyba zupełnie wygładził brzmienie.

(28.11.2012 06:53 PM)dziobaseczek napisał(a):  Mam podobne zdanie jak Paweł w kwestii Bona Ivera. To niesamowita piosenka. Ciekawe, czy zna ją Caligoola. Czasem lubię słuchać takich klimatów. Faktycznie to nie na listę dziobasową, ale jakoś tak wkręca, tak odlatuję się przy niej .... Coś niecodziennego. Nowości bardzo udane.

Bez większego przekonania czekałem od momentu pojawienia się płyty, żeby wrzucić ten kawałek do jakiegoś zestawienia. Zresztą dla mnie to nie żadne indie ani folk, tylko nowy Peter Cetera. I do it all for the glory of love