Post: #1

To naprawdę nie jest tak, że to musiało się stać. Naprawdę bardzo długo przekonywałem się do nowego singla Muse. W końcu udało się na tyle, że wskoczyli na fotel lidera. Na jak długo? Zobaczymy, bo konkurencja nie śpi. Spory awans zanotowała grupa Kodaline. Muzyczna jesień trwa, więc na liście będzie coraz więcej nowych utworów, coraz większy ścisk, a co za tym idzie - zacięta walka o szczyt. Już dziś pojawiają się utwory, które prawdopodobnie będą się liczyć w tej walce. Z ciężkim sercem pożegnałem dzisiaj "Varúð", ale 21 tygodni to i tak ładny wynik.
Nowości:
Adele - Skyfall - tak, na początku tego roku i w końcówce ubiegłego Adele mi się przejadła. W mediach było jej pełno, a niektóre utwory były wręcz katowane w stacjach radiowych. Nowy utwór, bondowski znów przypomniał mi za co lubiłem Adele. Bardzo lubię smyczki (co można zobaczyć chociażby w pierwszej dziesiątce mojego TWC), a bardzo ładnie zaaranżowane smyczki wręcz uwielbiam. Powrót do klasycznego bondowskiego brzmienia, klimat - bardzo dobry, a w mojej głowie gdzieś tkwi jakieś muzyczne wspomnienie sprzed kilku lat. Będzie przebój. Smyczki!
Born Blonde - Signs of Fear - nowy singiel jednej z moich ulubionych grup ostatniego roku. Promuje (w końcu!) debiutancki album "What the Desert Taught You", który ukaże się 26 listopada. Może nie ma już takiego klimatu jak "Solar" i "Radio Bliss", a bliżej mu do bardziej przebojowej strony The Verve i Coldplay. Choć kilka miesięcy temu trochę kręciłem nosem to ostatnie tygodnie w pełni przekonały mnie do tego utworu. Wciąga. Znów smyczki!
Amy Macdonald - 4th of July - od czasu porażki "Pride" na mojej liście, nie będę się już wypowiadał na temat potencjału singli Amy. Wydaje się jednak, że "4th of July" może mieć siłę przebicia, której brakowało poprzedniemu singlowi. To wciąż przebojowe, radiowe pop-rockowe granie. Dęciaki!
Two Door Cinema Club - Sun - to nagranie miało zadebiutować w połowie stawki... Ale co się odwlecze to nie uciecze. Jedno z najlepszych i najbardziej chwytliwych nagrań z nowej płyty zespołu. Lekkość, radość, wciągający refren - to wszystko znajdziemy w "Sun", a do tego fantastyczny motyw na dęciakach.

Notowanie nr 207 (6.10.12r.)
A B C
01 04 07 Madness - Muse
02 02 08 I Will Wait - Mumford & Sons
03 01 12 Hurts Like Heaven - Coldplay
04 03 03 Don't Let It Break Your Heart - Coldplay
05 08 06 Taro - Alt-J
06 07 07 Forget - Lianne La Havas
07 05 14 Bubblegum Bitch - Marina & The Diamonds
08 06 11 Sleep Alone - Two Door Cinema Club
09 10 05 Talk Through the Night - Dog is Dead
10 12 05 Follow the Sun - Evermore

11 09 11 Get Away with It - Animal Kingdom
12 14 10 Runaways - The Killers
13 11 12 Is Your Love Big Enough? - Lianne La Havas
14 13 12 Teenage Icon - The Vaccines
15 26 02 All I Want - Kodaline
16 15 08 Hall of Fame - The Script (feat. will.i.am)
17 16 09 Wildest Moments - Jessie Ware
18 20 03 Queen of a Sad Land - A Silent Film
19 18 09 What Makes a Good Man? - The Heavy
20 17 03 Primadonna - Marina & The Diamonds

21 21 06 Don't Leave Me (Ne me quitte pas) - Regina Spektor
22 NN 01 Skyfall - Adele
23 NN 01 Signs of Fear - Born Blonde
24 24 04 My Gun - The Rubens
25 28 02 Candy - Robbie Williams
26 19 09 Deepest Shame - Plan B
27 NN 01 4th of July - Amy Macdonald
28 22 10 Chip the Kids - The Milk
29 23 13 Dead and Gone - The Black Keys
30 NN 01 Sun - Two Door Cinema Club

Wypadły:
z 25 Varúð - Sigur Rós (po 21 tyg.)
z 27 All That We've Become - Society (po 15 tyg.)
z 29 Queen of California - John Mayer (po 9 tyg.)
z 30 How to Be a Heartbreaker - Marina & The Diamonds (po 1 tyg.)

Poczekalnia:
31 32 From Nowhere - Dan Croll
32 37 Beacause I Know That I Can - Andy Burrows
33 31 Stereo Kids - The Plastics
34 NN Between the Raindrops - Lifehouse (feat. Natasha Bedingfield)
35 34 Two Hours - Theme Park
36 NN Something Good - Alt-J
37 35 Little Black Submarines - The Black Keys
38 33 Caress Your Soul - Sticky Fingers
39 NN Time to Run - Lord Huron
40 NN Boy - Nina Nesbitt

W tym tygodniu polecam:
Lord Huron - Time to Run

Post: #2

michal91d napisał(a):Adele - Skyfall

Trudno w to uwierzyć uwierzyć, ale mi też się podoba. Jeszcze trudniej uwierzyć, że być może będzie to skutkować wspólną nowością w kategorii "śpiewające panie" ;]

michal91d napisał(a):Born Blonde - Signs of Fear

Jest już cała piosenka czy słuchasz tych szemranych ripów z YT?

michal91d napisał(a):Amy Macdonald - 4th of July

Stanęła w miejscu. Każda piosenka brzmi tak samo i w sumie ja dzisiaj z chęcią mogę wrócić tylko de debiutu.

michal91d napisał(a):Two Door Cinema Club - Sun

No dobry numer, faktycznie. U mnie też w czołówce płyty.

michal91d napisał(a):Madness - Muse

To jednak ''Madness'' będzie chyba nowym liderem forumowej. W sumie tak wszyscy na to Muse narzekają, a mycharts.pl Muse stoi i po raz kolejny zespół zgarnia tu wszystko co jest to zgarnięcia.

michal91d napisał(a):Between the Raindrops - Lifehouse (feat. Natasha Bedingfield)

To chyba rzecz od Szymka79. Mam wrażenie, że gdzieś to słyszałem...ale tylko wrażenie, bo nie było to z własnej woli na pewno. Może ten Lifehouse brzmi znajomo.

michal91d napisał(a):Lord Huron - Time to Run

Coś na jesień łapią cię power-folkowe klimaty. Przesłuchaj Grizzly Bear najlepiej w tym temacie

Post: #3

michal91d napisał(a):01 04 07 Madness - Muse

mamy wspólnego lidera prawie niewiarygodne

michal91d napisał(a):15 26 02 All I Want - Kodaline

jest w bliskim zapleczu mojej listy jeśli go nie przytłoczą nowości to powinni i u mnie zadebiutować

michal91d napisał(a):22 NN 01 Skyfall - Adele

szybko i sprawnie jej to poszło

michal91d napisał(a):27 NN 01 4th of July - Amy Macdonald

chyba jednak "Pride" podoba mi się bardziej

michal91d napisał(a):34 NN Between the Raindrops - Lifehouse (feat. Natasha Bedingfield)

fajnie by było gdyby za tydzień było to już podstawowe zestawienia, a co z British India, pojawią się u ciebie?

Post: #4

saferłel napisał(a):Trudno w to uwierzyć uwierzyć, ale mi też się podoba. Jeszcze trudniej uwierzyć, że być może będzie to skutkować wspólną nowością w kategorii "śpiewające panie" ;]

wow!

saferłel napisał(a):Jest już cała piosenka czy słuchasz tych szemranych ripów z YT?

jest cała piosenka

saferłel napisał(a):To chyba rzecz od Szymka79. Mam wrażenie, że gdzieś to słyszałem...ale tylko wrażenie, bo nie było to z własnej woli na pewno. Może ten Lifehouse brzmi znajomo.

no nie wiem, bo to chyba ja o tym napisałem jako pierwszy na forum To rzecz ode mnie. Lifehouse jako zespół są już w miarę znani. Nowy singiel - dobry pop

saferłel napisał(a):Coś na jesień łapią cię power-folkowe klimaty.

chyba tak. To najlepsza pora na takie klimaty

saferłel napisał(a):Przesłuchaj Grizzly Bear najlepiej w tym temacie Icon_wink

słuchałem, ale ta nowa płyta jeszcze do mnie nie przemawia. Dam jej jeszcze szansę, ale na razie kiepsko to wygląda.

Post: #5

saferłel napisał(a):To chyba rzecz od Szymka79. Mam wrażenie, że gdzieś to słyszałem...ale tylko wrażenie, bo nie było to z własnej woli na pewno. Może ten Lifehouse brzmi znajomo.

mieli taki jeden wielki przebój (debiutancki z resztą) "Hanging by a Moment" w 2000 roku.

Post: #6

Szymek79 napisał(a):jest w bliskim zapleczu mojej listy jeśli go nie przytłoczą nowości to powinni i u mnie zadebiutować

mam nadzieję, że tak się stanie

Szymek79 napisał(a):szybko i sprawnie jej to poszło

aż zaskakujące

Szymek79 napisał(a):fajnie by było gdyby za tydzień było to już podstawowe zestawienia, a co z British India, pojawią się u ciebie?

powiem tak - już jedną literką byli w podstawowym zestawieniu. Może za tydzień się uda

Szymek79 napisał(a):a co z British India, pojawią się u ciebie?

wydaje mi się, że pisałem już kiedyś u Ciebie, że na razie średnio mi idzie przekonywanie się do nich. Od tego czasu nic się nie poprawiło.

Post: #7

michal91d napisał(a):no nie wiem, bo to chyba ja o tym napisałem jako pierwszy na forumIcon_wink To rzecz ode mnie.

miałem o tym pisać ale uprzedziłeś tak że chyba poznaliśmy równocześnie ale na forum napisałeś pierwszy.

Post: #8

michal91d napisał(a):Od tego czasu nic się nie poprawiło.

liczyłem na to że coś się zmieniło w tym temacie.

Post: #9

michal91d napisał(a):jest cała piosenka Icon_smile

To czemu nie podsyłasz ?

michal91d napisał(a):wow!Icon_lol

Ale może się zastanowię i zagram wbrew sobie, żeby nie łamać tradycji...

michal91d napisał(a):słuchałem, ale ta nowa płyta jeszcze do mnie nie przemawia. Dam jej jeszcze szansę, ale na razie kiepsko to wygląda.

Tak? Moim zdaniem chyba najciekawsza rzecz w tym roku w płytowej kolekcji.

Szymek79 napisał(a):mieli taki jeden wielki przebój (debiutancki z resztą) "Hanging by a Moment" w 2000 roku.Icon_wink

Nie moja muzyka. Nie taki rock lubię. A samej piosenki też raczej nie kojarzę, ale akurat przełom milenijny i kilka kolejnych lat nie zaliczają się do szczególnie udanego okresu w moim muzycznym kalendarzu.

Post: #10

saferłel napisał(a):To czemu nie podsyłasz Icon_wink?

saferłel napisał(a):Tak? Moim zdaniem chyba najciekawsza rzecz w tym roku w płytowej kolekcji.

być może muzycznie nie jest źle, ale jako całość.. nie wiem... coś mi nie gra. Przesłucham w jakiś jesienny wieczór i zobaczymy.

saferłel napisał(a):Nie moja muzyka. Nie taki rock lubię.

nowemu singlowi do rocka trochę daleko Posłuchaj

Post: #11

Mogę posłuchać, ale z kolei Natasha Bedingfield to taki pop, którego nie lubię

Nie wiem co ma znaczyć ta minka w odpowiedzi na mój post dot. Born Blond ;P

Post: #12

saferłel napisał(a):Nie wiem co ma znaczyć ta minka w odpowiedzi na mój post dot. Born Blond ;P

ma znaczyć to, że zanim coś napiszesz to sprawdź wszystkie możliwe źródła

saferłel napisał(a):Mogę posłuchać, ale z kolei Natasha Bedingfield to taki pop, którego nie lubię Icon_smileIcon_wink

to będziesz miał miłą niespodziankę

Post: #13

michal91d napisał(a):ma znaczyć to, że zanim coś napiszesz to sprawdź wszystkie możliwe źródłaIcon_rolleyesIcon_smile

Od razu uprzedzam, że gg dzisiaj nie startowałem, maila też

Post: #14

saferłel napisał(a):Stanęła w miejscu. Każda piosenka brzmi tak samo i w sumie ja dzisiaj z chęcią mogę wrócić tylko de debiutu.

Podaj mi drugi taki sam jej kawałek.

Post: #15

michal91d napisał(a):01 04 07 Madness - Muse
02 02 08 I Will Wait - Mumford & Sons
03 01 12 Hurts Like Heaven - Coldplay

Cała Twoja pierwsza trójka na liście u mnie. Także niewiarygodne.

michal91d napisał(a):36 NN Something Good - Alt-J

No to chyba wypada mi niedługo zacząć grać ten nowy singiel

Post: #16

Remo napisał(a):Podaj mi drugi taki sam jej kawałek.

Takie wrażenie robi cały nowy album niestety, z wyjątkiem pierwszego singla, który się wyróżniał. Wiadomo, że używam pewnej przenośni, bo gdyby nagrała płytę złożoną z takich samych piosenek, to po prostu mielibyśmy 11 czy 12 kawałków o tym samym tytule. Po prostu zlewa mi się jej repertuar w jedną, mało kształtną całość. Jeśli potrafisz wyciągnąć z tego coś dla siebie, to ja tylko mogę się cieszyć, że akurat do Ciebie przemówiło.

Post: #17

Wybrałeś akurat piosenkę, która wyróżnia się dęciakami i stwierdziłeś, że jest taka sama jak inne, a wiem, że tylko w 4th of July są, aż tak dobitnie wyciągnięte na wierzch. Rozumiem gdybyś dał taki koment do Pride (Spark). Ale jak wiadomo ja każdą jej piosenkę rozłożyłem na czynniki pierwsze już dawno i różnice dla mnie są większe niż np dla Ciebie ;P

Post: #18

Dlatego nie podejmuję się tu próby udowadniania, że w jakichś obiektywnych kategoriach, że Amy upadła naprawdę bardzo nisko i ciężko jest mi wręcz zaakceptować, że ktoś może lubić taki powtarzalny i mało przewidywalny repertuar. O nie. To już dziewczyna o pewnej wyrobionej marce, która jedynie nie spełniła mojej wizji rozwoju z płyty na płytę Postanowiła, że dobrze wychodzi jej to co umie najlepiej i nie potrzebuje niczego zmieniać. I pewnie ma rację - szacunek za to. Cóż, nie ona, to ktoś inny. To porządna muzyka, ale mnie już nie podnieca.

Post: #19

michal91 napisał(a):15 26 02 All I Want - Kodaline

Piosenka jak piosenka, ale w połączeniu z teledyskiem...

saferłel napisał(a):o chyba rzecz od Szymka79. Mam wrażenie, że gdzieś to słyszałem...ale tylko wrażenie, bo nie było to z własnej woli na pewno.

Być może Ci to podsyłałem, nie pamiętam.
Osobiście nawet cieszę się z tego debiutu tutaj.

michal91 napisał(a):Powrót do klasycznego bondowskiego brzmienia

Nie wiem, dlaczego wszyscy kładziecie nacisk na "powrót do klasycznego bondowskiego brzmienia". I w tym miejscu znów będę bronić "niebondowskiej" Madonny.

saferłel napisał(a):A samej piosenki też raczej nie kojarzę, ale akurat przełom milenijny i kilka kolejnych lat nie zaliczają się do szczególnie udanego okresu w moim muzycznym kalendarzu.

No cóż, chyba niespecjalnie siedziałeś wtedy w muzyce, więc nic dziwnego My tymczasem ostro śledziliśmy muzyczne hiciorki.

saferłel napisał(a):Mogę posłuchać, ale z kolei Natasha Bedingfield to taki pop, którego nie lubię Icon_smileIcon_wink

Czasem mam wrażenie, że Safer lubi po prostu być w opozycji ze mną

saferłel napisał(a):To porządna muzyka, ale mnie już nie podnieca.

Coś w tym jest... Łoł, zgadzam się z Safem, niewiarygodne
Nina po wielu trudach weszła do czterdziestki. Cóż, u mnie zdecydowanie niżej niż "Apple Tree". Póki co.
No i szkoda tak szybkiego wylotu Mariny.

Post: #20

michal91d napisał(a):chyba tak. To najlepsza pora na takie klimaty

jesień to najlepsza pora na JAAAAAAAAAAZZ

życzę sobie za tydzień zamianę miejsc na pozycjach 1-2

skoro smyczki i dęciaki, to aż przesłucham te nowości (szczególnie Born Blonde; sto lat ich nie słuchałem) -- Adele znam, też się u mnie pojawia, choć póki co sporo niżej