Wędrowna Lista Przebojów - notowanie nr 194 (7.07.12r.)
Nowe notowanie i nowy lider. W zasadzie mogę powiedzieć, że wygrał chyba minimalną przewagą, a różnice pomiędzy pierwszą piątką były minimalne. Do pierwszej dziesiątki wskoczył nowy singiel Red Hot Chili Peppers, a tuż za nim czają się panowie z Civil Twilight.
Nowości w tym tygodniu na popowo: Scissor Sisters - Baby Come Home - pierwszy singiel z nowej płyty SS to dla mnie kompletne rozczarowanie. Nie miałem ochoty słuchać nowej płyty, a i do nowego singla podszedłem ze sporym opóźnieniem. Jakież było moje zdziwienie gdy nowy singiel okazał się zupełnie inny od "Only the Horses". Jest przebojowy i utrzymany w stylu "Ta-Dah". Lubię takie Scissor Sisters. Mogą sporo zdziałać, bo w lecie to nagranie brzmi naprawdę dobrze. Marina & The Diamonds - Bubblegum Bitch - sporo narzekałem na nową płytę Mariny & The Diamonds. Debiut brzmiał naprawdę świeżo i oryginalnie, czego nie można powiedzieć o nowym krążku. Poprzednie single wokalistki radziły sobie u mnie całkiem dobrze, ale z nowego albumu nie było dotychczas żadnego. Pora więc postawić na niesinglowe nagranie. "Bubblegum Bitch" złapało mnie już po pierwszym przesłuchaniu. Podobnie było z "Hypocrates", które musi poczekać na swoją kolej. Electropop w dobrym wydaniu.
Notowanie nr 194 (7.07.12r.)
A B C 01 05 06 Schizophrenic Playboys - The Cranberries
02 01 10 Varsovie - Brodka
03 04 06 Sovereign Light Café - Keane
04 02 09 Varúð - Sigur Rós
05 03 09 Slow It Down - Amy Macdonald
06 08 07 Every Time We Fight - The Milk
07 06 08 Celestine - Spector
08 10 05 No Hope - The Vaccines
09 07 07 This Head I Hold - Electric Guest 10 15 03 Brendan's Death Song - Red Hot Chili Peppers
11 16 04 Fire Escape - Civil Twilight
12 14 06 Trembling Hands - The Temper Trap
13 09 12 Drive - The Chevin
14 11 10 Everything is Sound - Jason Mraz
15 12 09 A Year - Channel Cairo 16 21 04 Beautiful Delirium - Various Cruelties
17 13 15 Disconnected - Keane 18 23 03 All That We've Become - Societe
19 17 20 I Just Wanna Be - Born Blonde 20 30 02 The Brightest Lights - King Charles (feat. Mumford & Sons)
21 18 06 Princess of China - Coldplay (feat. Rihanna)
22 26 02 Jag Ser Dig - Kent
23 20 08 Slowly - Barcelona 24 29 02 It's Time - Imagine Dragons 25 19 11 Bzdurrra - Snowman
26 22 09 Corner of an English Field - Tribes
27 24 05 Take Me Home - Jack Savoretti
28 25 20 Little Talks - Of Monsters and Men 29 NN 01 Baby Come Home - Scissor Sisters
30 NN 01 Bubblegum Bitch - Marina & The Diamonds
Wypadły:
z 27 Danny, Dakota & The Wishing Well - A Silent Film (po 11 tyg.)
z 28 Strange Attractor - Animal Kingdom (po 18 tyg.)
Poczekalnia:
31 32 How Long - The View
32 36 Don't Leave Me (Ne Me Quitte Pas) - Regina Spektor 33 NN Under the Westway - Blur
34 NN Lifening (Burst to Life Mix) - Snow Patrol
35 34 In the City - Murray James 36 NN Blue Eyes - The Chevin
37 37 Queen of California - John Mayer 38 NN Is Your Love Big Enough? - Lianne La Havas
39 35 The Apple Tree - Nina Nesbitt
40 39 Break the Silence - Gun
W tym tygodniu polecam: The Chevin - Blue Eyes
P.S. Następne notowanie być może w przyszłą sobotę
RE: Wędrowna Lista Przebojów - notowanie nr 194 (7.07.12r.)
Ech, a taką miałem nadzieję, że Ninie się uda...
"Baby Come Home" też już mnie w sumie chwyciło, na razie jeszcze poza moja pięćdziesiątką. W przeciwieństwie do Twojej listy jednak, u mnie oba poprzednie single SS były w pierwszej dziesiątce A "Only The Horses" to taki lekki, zwiewny numer... Niewinny - chyba, że doszukiwać się podtekstów w koniu...
thestranglers napisał(a):No u mnie do swoich lat chwały jednak nie wrócą...
Ciężko mi mówić o jakimś powrocie do chwały, bo było u mnie tylko "The Stars" i to bez sukcesów, ale cieszę się, że przynajmniej znalazłem na tej płycie coś dla siebie. I jest to właśnie ten utwór.
RE: Wędrowna Lista Przebojów - notowanie nr 194 (7.07.12r.)
michal91d napisał(a):Scissor Sisters - Baby Come Home - pierwszy singiel z nowej płyty SS to dla mnie kompletne rozczarowanie. Nie miałem ochoty słuchać nowej płyty, a i do nowego singla podszedłem ze sporym opóźnieniem. Jakież było moje zdziwienie gdy nowy singiel okazał się zupełnie inny od "Only the Horses". Jest przebojowy i utrzymany w stylu "Ta-Dah". Lubię takie Scissor Sisters. Mogą sporo zdziałać, bo w lecie to nagranie brzmi naprawdę dobrze.