p.u.r.h. napisał(a):Kolega Dziobas tak mnie męczy strasznie od dłuższego czasu żebym znów zaczął tutaj postować, że w końcu dałem za wygraną
Bardzo mnie ucieszył Twój powrót, męczyłem Cię nie bez powodu
1. Potrzebujemy Twojego spojrzenia na muzykę - choć roi się Twoja lista od trudniejszych dźwięków, niemodnych, niespecjalnie przebojowych i nie będzie w topie zainteresowania, to wiedz, że fenomen naszego Forum to niespotykana rozpiętość stylistyczna, różnorodność i azyl dla lubiących odkrywać. Więc potrzebujemy Twojego punktu widzenia i zaakcentowania, że muzyka rockowa, choć w lekkim kryzysie, nadal cieszy i ma swoich fanów. A ja potrzebuję ciężkiej muzyki!!
2. Dzięki tobie zacząłem tworzyć listę, o czym inni mogli nie wiedzieć, wszystko zaczęło się od wspólnej fascynacji legendarną listą Z-rock 50. Z resztą wywodzę się z muzyki rockowej - to moje korzenie, mimo, że grzebię obecnie w wielu różnych gatunkach, nierzadko odległych, to zawsze najmocniej serce mi bije przy mocniejszej gitarze, soczystej perkusji i krzyku
3. Należysz do ludzi, których lubię także prywatnie, więc cieszę się z powrotu.
p.u.r.h. napisał(a):37 ** [01, 37] THE SMASHING PUMPKINS - Quasar
Pumpkiny niegdyś na świeczniku, dziś w podziemiu, zdania są podzielone co do ich obecnej formy, Quasar przypomina najbardziej hałaśliwe kąski w stylu Tales of a Scorched Earth, co bardzo lubię, potem lekka psychodelia - palce lizać. Z pewnością w lipcu na playliście.
p.u.r.h. napisał(a):39 ** [01, 39] MELVINS - A Growing Disgust
Klasycy Sludge cały czas tworzą, mają ten swój świat i A Growing Disgust jest naprawdę niezły, ma w sobie silny Sabatowy pierwiastek. Podoba mi się.
p.u.r.h. napisał(a):23 36 [02, 23] I AM GIANT - Purple Heart
rozpływam się z zachwytu nad kolejną produkcją z Antypodów
p.u.r.h. napisał(a):30 ** [01, 30] KATATONIA - Dead Letters
Znakomicie się prezentują z tym nowym materiałem, dalej pięknie zaśpiewane. Forma jest