Post: #1

Czy ktoś pamięta co było 23 października? Wtedy po raz ostatni na pierwszym miejscu u mnie był zagraniczny utwór! 5 miesięcy temu! To było „Rikki Tikki Tavi”. Seria została przerwana! Dokonała tego oczywiście Birdy i to od razu zdobywając 2 pierwsze miejsca! To było też znakomite notowanie dla Afro Kolektywu, bo po raz pierwszy w historii wszedł do pierwszej dziesiątki mojej listy i to popisując się dużym skokiem do czołówki. W płytach ciągle na szczycie polski krążek, choć tym razem jest to wracająca na to miejsce Triquetra. Zresztą zespół ma podwójny powód do radości, bo ich „Aureola” jest najwyżej notowaną nowością. To piosenka z serii takich, które od dawna się podobają, ale jakoś nie wpadliśmy na to, żeby ich dać na listę. Wspaniale rozpoczyna płytę i bardzo dobrze mnie nastraja, ale dotychczas to wpływało tylko na ocenę płyty. Ale w końcu pomyślałem sobie: „hej, przecież to na tyle mi się podoba, że spokojnie by weszło na listę”. No i weszło. W płytach są też dwie nowości. Nowy Kabanos to faktycznie nowość. Płyta dopiero co wyszła i bardzo szybko mi się spodobała. Z biegiem czasu, jak coraz więcej pojedynczych kawałków będzie mi mocno wchodzić do głowy powinno być coraz lepiej. Póki co mocno do głowy weszli „Baba i dziad”, notując debiut w piosenkach. Natomiast druga nowość w płytach to tak naprawdę krążek który już duuużo tygodni spędził w drugiej dziesiątce i teraz, i przed rokiem w okolicach Sonisphere. Druga płyta Made of Hate gdy już przebiła się do dziesiątki to zaczęła fantastyczną serię zakończoną pobytem na pierwszym miejscu. Teraz w końcu do głosu doszedł album debiutancki. A że za miesiąc koncert zespołu... Sinead O’Connor nagrała bardzo dobrą płytę. Ale o tym niejedna osoba już wie. Okazuje się, że moje 2 ulubione utwory pokrywają się z tym co, jak zauważyłem, najbardziej lubi wiele innych osób – debiutują „Take Off Your Shoes” i singlowe „The Wolf Is Getting Married”. Ofensywa wykonawców biorących udział w Top Orbit trwa i myślę, że jeszcze przez jakiś czas będzie trwać. Tym razem pojawia się grupa Option Hoax, która już wkrótce pojawi się w zestawie do głosowania. Mnie utwór poruszył od pierwszego przesłuchania. Kolejna piosenka Romana Malika miała być tylko kolejnym dowcipem, tym razem na dzień kobiet, a jednak na tyle mocno mi się spodobała, że pojawiła się na liście. Co więcej, póki co wygląda mi to, że może osiągnąć znacznie więcej niż miejsce w piątej dziesiątce. Puscifer po raz pierwszy w historii na mojej liście? Chyba tak. No ale „Green Valley” w końcu znalazło drogę do muzycznej części mojego serca.

Notowanie 1097:

01. 02. 05. 05. Skinny Love – Birdy
02. 03. 10. 10. People Help The People – Birdy
03. 01. 07. 07. Letter From Hell – Cochise
04. 14. 01. 01. Niemęskie granie – Afro Kolektyw
05. 04. 06. 06. Lock 'N' Load – Made of Hate
06. 05. 08. 08. Friend – Made of Hate
07. 06. 21. 21. Los cebula i krokodyle łzy - Coma
08. 07. 04. 04. Love Interruption – Jack White
09. 08. 05. 03. Dobry dzień na śmierć – Pigwar
10. 09. 15. 15. Finansowy - 5 Litrów Czerwieni

11. 10. 13. Idź swoją drogą – Raz, Dwa, Trzy
12. 16. 08. Pancerz – Kabanos
13. 17. 07. 3/4 – Mute
14. 18. 03. Nigdy nie zapomnę – Maciej Balcar
15. 22. 04. How We End Up Alone – Hurt
16. 11. 06. Piłem w Spale, spałem w Pile – Artur Andrus
17. 12. 08. Błąd – Plan
18. 13. 22. W chorym sadzie - Coma
19. 15. 10. Pomnik – Luxfer
20. 35. 02. Children of Fire – Night Mistress
21. 19. 11. Hell And Back – Metallica
22. 28. 09. Wujkowie i ciocie – 5 Litrów Czerwieni
23. NN. 01. Aureola – Triquetra
24. 20. 14. Rebel of Babylon - Metallica
25. 21. 14. Biały Murzyn - Big Cyc
26. 24. 07. Pocztówka z Państwa Środka – Koli
27. 25. 10. Powodów sto – Stan Miłości i Zaufania
28. 31. 06. Heartless Machine – Carnival of Bullets
29. NN. 01. Take Off Your Shoes – Sinead O’Connor
30. 23. 07. Smells Like Teen Spirit – The Muppets Barbershop Quartet
31. 26. 04. Ja i ty – Ania Rusowicz
32. 27. 08. Something to Remind You – Staind
33. 29. 11. Hate Train – Metallica
34. 30. 22. To ja dzwonię - 5 Litrów Czerwieni
35. 33. 23. Tell Me Honey - Jon Fratelli
36. NN. 01. Monoculture – Option Hoax
37. 37. 15. Ruski keczap - Big Cyc
38. NN. 01. Baba i dziad – Kabanos
39. 34. 06. Endless Fight – Empire
40. 42. 02. She Smells So Nice – The Doors
41. 41. 04. Seasons – Pedro Costa
42. 39. 04. Unisonic – Unisonic
43. NN. 01. Nie odchodź, zapomnę – Roman Malik
44. NN. 01. The Wolf Is Getting Married – Sinead O’Connor
45. NN. 01. Green Valley – Puscifer
46. 32. 08. Madman – Djerv
47. 36. 04. U and Ur Hand – Pneuma i Przyjaciele
48. 38. 09. Na progu życia – Turbo
49. 40. 17. Locust - Machine Head
50. 43. 20. Kto? - Nosowska

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

44. 40. 11. Welcome Home – Radical Face
45. 41. 09. Flaszka – Luxfer
46. 46. 12. Who We Are – Machine Head
47. 44. 37. Autystyczny - Luxtorpeda
48. 45. 11. Wiemy wszystko – Cool Kids of Death
49. 47. 05. Moskwa – Żywiołak
50. 48. 15. Plamy na Słońcu - Kazik Na Żywo

Legenda:
Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd.
Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce.

Lista płyt. Notowanie 1085:

01. 03. 13. 13. AstroBlues - Triquetra
02. 02. 05. 05. Birdy - Birdy
03. 01. 07. 07. Still Alive – Cochise
04. 04. 10. 10. Szemrany - Koli
05. 08. 17. 02. Samiec omega - 5 Litrów Czerwieni
06. 05. 05. 05. The Back of Beyond – Night Mistress
07. 07. 15. 15. Zadzwońcie po Milicję! - Big Cyc
08. NN. 01. 01. Kiełbie we łbie - Kabanos
09. 06. 08. 08. Pathogen – Made of Hate
10. NN. 01. 01. Bullet in Your Head – Made of Hate

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):

09. 09. 13. 13. Pan Krakers - Arka Noego
10. 08. 07. 07. Globalna wiocha – Żywiołak

--------------------------

11. Pan Krakers - Arka Noego
12. How About I Be Me (And You Be You)? - Sinead O'Connor
13. Lunapark – Sen Zu
14. Piosenki po polsku – Afro Kolektyw
15. Secret Symphony - Katie Melua
16. Conditions of My Parole - Puscifer
17. Noel Gallagher's High Flying Birds - Noel Gallagher's High Flying Birds
18. Globalna wiocha – Żywiołak
19. Unto the Locust - Machine Head
20. Resolution – Lamb of God

Post: #2

ku3a napisał(a):01. 02. 05. 05. Skinny Love – Birdy
02. 03. 10. 10. People Help The People – Birdy

Ptaszyna wyfrunęła na sam szczyt i zrób coś żeby sie ruszyła z tej 9 pozycji na Lp3 oczywiście w górę

Post: #3

no mnie bardzo dziwi, że tak utknęła na tym 9. miejscu, bo myślałem, że dalej będzie frunąć zdecydowanie do góry

Post: #4

O mało nie olałem Twojej listy tylko zaintrygowało mnie, czemu odgrzebujesz stare notowania.

Post: #5

dzięki.
lepszy taki komentarz niż żaden .

Post: #6

Nadal uważam, że oryginał Cherry Ghost jest lepsze, ale Birdy też niczego sobie.
Na czwartym miejscu pierwsze nagranie Afro kolektywu o którym mogę szczerze powiedzieć, że mnie nie irytuje, a nawet lekko mi się podoba
Uuu Luxtorpeda wypadła ale wynik zacny

Post: #7

piotreklp3 napisał(a):Nadal uważam, że oryginał Cherry Ghost jest lepsze, ale Birdy też niczego sobie.

nie wiem, ja tam oryginału nie znam . zresztą obydwu .

piotreklp3 napisał(a):Uuu Luxtorpeda wypadła Icon_sad ale wynik zacny Icon_surprised

ano . nie każdy wygrywa podsumowanie roku . rewelacyjne wyniki "Autystyczny" osiągnął!

Post: #8

ku3a napisał(a):Czy ktoś pamięta co było 23 października?

c.d. sprzątania mieszkania po imprezie urodzinowej?

ku3a napisał(a):Wtedy po raz ostatni na pierwszym miejscu u mnie był zagraniczny utwór! 5 miesięcy temu! To było „Rikki Tikki Tavi”. Seria została przerwana!

wieki temu . Ale w Twoim przypadku polska muzyka ma się obecnie bardzo dobrze i dlatego przyniosła dużo radości

ku3a napisał(a):To było też znakomite notowanie dla Afro Kolektywu,

o ho, AK i tutaj zaczyna zarażać. Obiecałem już bear'owi, że poznam ich ostatnią płytę . Czy może mi się tez spodobać? Zobaczymy.

ku3a napisał(a):Option Hoax, która już wkrótce pojawi się w zestawie do głosowania.

Chętnie sie zapoznam, bo ostatnio sporo fajnych rzeczy pojawiło się na Liście Przebojów Radia Orbit.

ku3a napisał(a):Puscifer po raz pierwszy w historii na mojej liście? Chyba tak. No ale „Green Valley” w końcu znalazło drogę do muzycznej części mojego serca.

jeeea. Zaskoczenie jak diabli. Super.


EDIT; Czas wrzucić luz, i odsłuchać nowe Shinedown

Post: #9

ku3a napisał(a):04. 14. 01. 01. Niemęskie granie – Afro Kolektyw

bardzo mi się zaczyna podobać ta kapela.

ku3a napisał(a):45. NN. 01. Green Valley – Puscifer

miło widzieć tu tę kapelę.

ku3a napisał(a):16. 11. 06. Piłem w Spale, spałem w Pile – Artur Andrus

to są jakieś jaja

Post: #10

Aro napisał(a):c.d. sprzątania mieszkania po imprezie urodzinowej? Icon_wink

Aro napisał(a):Ale w Twoim przypadku polska muzyka ma się obecnie bardzo dobrze i dlatego przyniosła dużo radości Icon_smile

wygląda na to, że trochę jeszcze taki stan potrwa .

Aro napisał(a):Obiecałem już bear'owi, że poznam ich ostatnią płytę . Czy może mi się tez spodobać? Zobaczymy.

u mnie właśnie zadebiutowała w drugiej dziesiątce

Aro napisał(a):Chętnie sie zapoznam, bo ostatnio sporo fajnych rzeczy pojawiło się na Liście Przebojów Radia Orbit.

Mi też bardzo się podobają, ale mogę być nieobiektywny. Dlatego, tak jak tam pisałem, mam dużą frajdę z oglądania Waszych głosów i patrzenia co komu najbardziej przypadło do gustu .

Aro napisał(a):Czas wrzucić luz, i odsłuchać nowe Shinedown Icon_wink

no tak, kilka dni zostało, więc powinna być do znalezienia . ja pewnie w weekend się zabiorę.

dziobaseczek napisał(a):bardzo mi się zaczyna podobać ta kapela.

trochę się przegryzałem przez stylistykę, ale zdaje się, że w końcu załapało.

dziobaseczek napisał(a):to są jakieś jaja Icon_smile

ano . ale co zrobić, nie będę przecież walczyć z tym, że mi się podoba .

Post: #11

Sporo nowości, nie znam 3 kawałków.
Seria numenów 1 polskich utworów niewyobrażalna. Kto by się spodziewał. A pamiętam czasy, kiedy na Twojej liście polskich było jak na lekarstwo.
Zapoznałem się ze "Skinny Love" i muszę powiedzieć, że ładny utwór. Być może dostanie się na moją listę. Cochise odniosło wielki sukces i nawet jak już będzie tylko spadać, to przebojem już został. zaskakuje "Niemęskie granie" - w życiu nie spodziewałbym się, że to tak wysoko będzie. U mnie już wyhamowało.

Post: #12

tadzio3 napisał(a):pamiętam czasy, kiedy na Twojej liście polskich było jak na lekarstwo.

ano . cieszę się, że teraz sytuacja zupełnie inna .

tadzio3 napisał(a):zaskakuje "Niemęskie granie" - w życiu nie spodziewałbym się, że to tak wysoko będzie.

ja też nie . nie spodziewam się już wyższych lokat póki co, ale nawet jak zakończy się na tym 4. miejscu, to i tak to jest o wiele więcej niż się spodziewałem .