Post: #21

Nie wiem jak jutro będzie z czasem, więc kolejna dziesiątka:
50-41


50 316 13 04 Tangled Up in Love - The Rifles
28-22-16-11-8-5-4-5-8-12-14-17-24



49 325 08 02 Champion - The Chevin
29-22-16-9-2-2-3-4-...



48 327 13 05 Fire in the House - Hard-Fi
24-20-14-9-6-6-6-5-5-11-15-22-28



47 327 13 04 Up (feat. Jessie J) - James Morrison
30-25-19-13-12-9-7-5-4-6-8-13-17-...



46 330 13 03 The Loneliest Star - Thirteen Senses
26-18-14-12-7-5-3-4-7-11-18-24-30



45 332 04 01 Charlie Brown - Coldplay [3]
8-1-1-1-...



44 340 16 05 Mary - Sparkadia
29-23-17-14-10-9-8-11-12-7-5-8-12-16-21-26



43 344 13 04 Bad Love - White Lies
25-15-10-6-4-4-5-8-9-12-15-23-27



42 345 15 03 If You Wanna - The Vaccines
27-25-25-19-15-13-7-5-3-5-7-9-14-20-30



41 348 13 03 Surfacing - Chapel Club
28-18-13-8-4-3-4-6-8-12-17-23-27

Post: #22

michal91d napisał(a):60 269 07 02 Listen to Your Love - Mona

michal91d napisał(a):59 272 13 05 Shake It Out - Florence + the Machine

michal91d napisał(a):54 286 12 04 Under the Stars - Morning Parade

michal91d napisał(a):53 309 09 02 Bigger Than Us - White Lies

michal91d napisał(a):42 345 15 03 If You Wanna - The Vaccines

michal91d napisał(a):45 332 04 01 Charlie Brown - Coldplay [3]

michal91d napisał(a):48 327 13 05 Fire in the House - Hard-Fi

Moi ulubieńcy z ostatnich porcji

Post: #23

michal91d napisał(a):47 327 13 04 Up (feat. Jessie J) - James Morrison

u mnie tuż poza 100

michal91d napisał(a):45 332 04 01 Charlie Brown - Coldplay [3]

skąd taka wysoka pozycja tego nagrania po zaledwie 4 tygodniach pobytu na liście?

Post: #24

''Moje'' The Riffles w top 50. Ładnie Trochę żałuje, że nie skorzystałem z tegorocznego Hard Fi, ale tak wyszło. Nie wiem co napisać Nie było nam po drodze. Z tym Coldplayem to niezłe jaja wyszły No ale nie wnikam w Twój system punktowy. Życzyłbym sobie wyżej The Vaccines oraz Chapel, chociaż mam nadzieję, że jeszcze lepsze granie czeka mnie w czołowej 40-tce.

Post: #25

Szymek79 napisał(a):skąd taka wysoka pozycja tego nagrania po zaledwie 4 tygodniach pobytu na liście?

punktacja, dająca 100p za pierwsze miejsce, 80 za drugie i 32 za ósme

saferłel napisał(a):''Moje'' The Riffles w top 50. Ładnie Icon_smile

a przesłuchałeś płytę?

Post: #26

40-31


40 364 15 04 Set Fire to the Rain - Adele
28-22-19-14-9-6-5-4-4-7-9-14-18-22-28



39 390 13 03 AKA... What a Life! - Noel Gallagher's High Flying Birds
25-18-13-7-3-3-3-5-8-12-14-19-25



38 397 14 04 Back Down South - Kings of Leon
25-15-9-5-4-4-4-5-8-10-13-17-21-27



37 403 14 03 Heart of Stone - Jonathan Jeremiah
23-16-10-7-4-3-3-6-7-11-14-18-20-25



36 403 16 03 The Adventures of Rain Dance Maggie - Red Hot Chili Peppers
29-24-19-14-10-7-5-4-3-6-8-10-13-17-21-26



35 406 14 02 Don't Sit Down 'Cause I've Moved Your Chair - Arctic Monkeys
26-20-10-6-2-3-4-6-10-10-13-18-24-29



34 413 12 02 Video Games - Lana del Rey
29-24-19-14-10-4-3-2-3-6-8-10-...



33 417 16 04 Teenager - Mona
20-15-10-7-5-4-4-5-11-10-9-13-17-18-22-28



32 423 11 02 Rolling in the Deep - Adele
...-9-4-4-2-2-5-8-11-16-18-26



31 440 10 01 Pyro - Kings of Leon [2]
...-1-1-3-4-5-8-11-15-21-28

Post: #27

(04.01.2012 09:05 PM)michal91d napisał(a):  

Szymek79 napisał(a):skąd taka wysoka pozycja tego nagrania po zaledwie 4 tygodniach pobytu na liście?

punktacja, dająca 100p za pierwsze miejsce, 80 za drugie i 32 za ósme

Dziwna punktacja.


Z tej dziesiątki lubię wszystko co znam.

Post: #28

Art. Brut. napisał(a):Icon_eek Dziwna punktacja.

tak jak w Pucharze Świata w skokach. Pod koniec przedstawię porównanie z punktacją 30, 29

Post: #29

michal91d napisał(a):punktacja, dająca 100p za pierwsze miejsce, 80 za drugie i 32 za ósme

trochę to wypatrza wyniki wg mnie ale cóż twoje podwórko twoje zasady

Z 4 dziesiątki tylko 34 i 35 nie dla mnie no i trzy duże przeboje z mojej listy

Post: #30

Pierwsza trzydziestka to już naprawdę duże przeboje.
Zaczyna się od Mony i od najlepszego utworu na ich debiutanckiej płycie. Świetne rockowe granie. Później Arctic Monkeys z singlem, który jak na razie zdziałał najwięcej z "Suck It and See". Heather Nova urzekła mnie swoim singlem, podobnie jak soulujący Mayer Hawthorne. Singiel The Strokes wskazywał, że ich płyta może być bardzo dobra. Niestety wyszło trochę inaczej. Jest też singiel The Feeling, jeden z najlepszych od czasów debiutanckiej płyty. Noel z singlem z chyba najładniejszą okładką 2011. Coldplay, który złapał dość późno oraz Augustana, która chciała powtórzyć sukces "Sweet and Low".



30 449 14 02 Shooting the Moon - Mona
24-18-10-6-5-3-2-4-7-10-11-13-17-23



29 459 16 02 The Hellcat Spangled Shalalala - Arctic Monkeys
28-23-19-14-10-8-4-3-2-4-5-8-13-17-24-29



28 483 15 01 Beautiful Ride - Heather Nova [1]
27-23-19-14-9-6-1-2-4-5-7-11-13-19-26



27 484 17 02 A Hundred Sinners (Come and Get It) - The Feeling
27-21-18-12-7-4-3-2-3-4-10-12-14-17-22-24-28



26 490 14 01 The Walk - Mayer Hawthorne [1]
24-18-13-7-4-2-1-3-5-8-12-18-23-27



25 494 12 01 Under Cover of Darkness - The Strokes [2]
21-14-9-2-1-1-3-7-10-15-19-24



24 507 15 02 The Roller - Beady Eye
17-12-7-4-3-2-2-5-7-9-12-16-20-27-28



23 513 14 01 The Death of You and Me - Noel Gallagher's High Flying Birds [2]
28-22-12-7-5-3-1-1-3-6-15-20-23-28



22 514 17 02 Counting Stars - Augustana
27-23-18-10-3-2-2-2-4-6-11-15-17-21-26-28-30



21 532 16 03 Paradise - Coldplay
28-17-11-7-4-6-6-9-11-8-6-6-10-9-5-3-...

Post: #31

"Paradise" coś nie ma łatwej drogi na szczyt
Ale może numer 1 w UK pomoże?
W każdym razie najpoważniejszy singiel Coldplay A.D. 2011 ma u Ciebie zaskakująco niską lokatę (choć oczywiście i tak wysoką!)

Cieszą mnie Noel, Strokesi, Mayer, Lana - wszyscy oni znajdą się i u mnie
Adele też ładnie, ale ona wszędzie jest wysoko, niekiedy aż nadto.

Post: #32

podsumowanie Twojej listy to gwarancja wysokiej jakości (tak treści muzycznej, jak i formy przedstawienia), więc nie mogłem nie prześledzić wyników.
szkoda tylko, że czasu mało, żeby skomentować.
cieszę się, że Lisa Hannigan się dostała. mnie druga płyta nie zachwyciła, dużo jej moim zdaniem brakuje do "Sea Sew", ale to nie znaczy, że nie cieszę się z sukcesów u innych . poza tym cieszę się jeszcze m.in. z Jona Fratell. Manic Street Preachers, Birdy. zobaczymy co będzie dalej .
a, bo to dopiero pierwsza strona była, jeszcze druga jest .
no to z drugiej strony cieszą mnie Adelki, KOLe, Arctiki. Beady Eye.
za to nijak nie jestem w stanie zrozumienie sukcesów Red Hotów z tej ostatniej płyty...

Post: #33

aaktt napisał(a):Adele też ładnie, ale ona wszędzie jest wysoko, niekiedy aż nadto.

tak, u mnie chyba też

Post: #34

co tak szybko to podsumowanie przedstawiasz?

Florence, Sara Bareilles były u mnie - tu też widzę sukcesy niemałe.
The View nie doceniłem zbytnio, a The Vaccines pamiętam, że u Ciebie nieźle sobie radzili z każdym singlem.

Adele - do tej pory nie mam pojęcie, gdzie zgubiłeś "Someone Like You"?
no i dlaczego wyprzedziła ją Lana chyba tylko u Ciebie tak się stało:icon_razz:
Coldplay, James Morrison i bracia Gallagher zawsze są tu wysoko

Post: #35

No proszę, Adele w top 40 Nie wiele tu u Ciebie kobietek, więc zdecydowanie popieram ten ruch, chociaż fanem nie jestem Po Noelu i jego tanecznym przeboju spodziewałbym się więcej. A tak to przegrał nawet z Red Hot Chili Peppers. Kings of Leon...hmmm...wypalona kapela, ale czasem potrafi jeszcze zagrać fajny groove. Tutaj aż dwukrotnie, w rok po wydaniu albumu. Masz słabość Lana pewnie byłaby w top 10, uwzględniając potencjalne punkty za przyszłe notowania. Ja jestem zdziwiony, że tak wiele środowisk widzi w niej wybawienie dla damskiego popu. Na kogo oni ją kreują? Alternatywną Adele? To chyba taki akt desperacji. Arctic Monkeys nie zachwycają. Dwa przebojowe single na liście hołdującej brytyjskiemu indie poza top 25...niedobrze Pewnie po ''The Roller'' też chciałbym spodziewać się więcej. Za to Coldplay tryumfuje - co by się nie działa i tak wyjdą na swoje.

Post: #36

michal91d napisał(a):6 490 14 01 The Walk - Mayer Hawthorne [1]
21 532 16 03 Paradise - Coldplay

z tej dziesiątki tylko dwa ewentualnie jeszcze Beady Eye

Post: #37

RHCP - utwór dobry, poszli po całkowitej linii oporu i nagrali coś dobrego, ale i zarazem nic odkrywczego. Taka ot radio-przyjazna piosenka.
Noel - szybko mi się znudził, kolejne single dużo ciekawsze
Beady Eye - jest dobrze, ale nie lepiej niż u Noela. Gdyby tylko ich piosenki nie były płaskie ...
Paradise - długo się przekonywałem, a jak już do tego doszło to po tygodniu mi się znudziło, obecnie mam dość (na zet tłuką to bardziej niż rihannę :O)
Mona (STM) - dziś u mnie powrócili z tą piosenką, ale dla mnie najlepszym numerem z albumu jest Teenager. Oczywiste jest to, że jest on za nisko u ciebie ;p
Adele - obie piosenki są dobre, ale przesyciłem się tym

Post: #38

Tomekk napisał(a):co tak szybko to podsumowanie przedstawiasz?

szybko? chciałbym przed sobotą skończyć utwory

Tomekk napisał(a):Adele - do tej pory nie mam pojęcie, gdzie zgubiłeś "Someone Like You"?

nie było, nie ma i nie będzie W ogóle mnie nie ruszało, a teraz zaczynało drażnić

saferłel napisał(a):Lana pewnie byłaby w top 10, uwzględniając potencjalne punkty za przyszłe notowania.

nie... na top10 chyba by nie wystarczyło

saferłel napisał(a):Arctic Monkeys nie zachwycają. Dwa przebojowe single na liście hołdującej brytyjskiemu indie poza top 25...niedobrze

ja bym powiedział, że na swoim - wysokim poziomie. W 2009 też mieli dwa utwory w trzeciej dziesiątce podsumowania

Remo napisał(a):Adele - obie piosenki są dobre, ale przesyciłem się tym

ja też. Zdecydowanie...

Post: #39

michal91d napisał(a):ja bym powiedział, że na swoim - wysokim poziomie. W 2009 też mieli dwa utwory w trzeciej dziesiątce podsumowania

Dla mnie, jak na AM, to nie jest wysoki poziom. Jak na AM oczywiście i moje skojarzenia z tą listą. Może to złe skojarzenia (albo raczej trochę już nieaktualne - ale cóż, nie mogę się ich wyzbyć). To tak jakby np. w podsumowaniu 2012 na DLP singiel najlepszy singiel PSB był na 30 miejscu, a płytę bym chwalił i zespół też chwalił....Ewentualnie możesz napisać, że tak wychodzi po prostu z punktów, natomiast moralnie AM są w top 10 najlepszych singli w roku. Wtedy zrozumiem w pełni Bo lista to zło

Post: #40

Druga dziesiątka to już nie przelewki. Tutaj pojawiają się już prawdziwe przeboje - utwory, które gościły u mnie na podium.
Co ciekawe jest w niej kilka zespołów, w których pokładam nadzieję w 2012 roku.
Na dwudziestym miejscu wylądowali Various Cruelties, którzy łączą indie rock z soulem i naprawdę dobrze im to wychodzi. Później The Feeling z pierwszym singlem z ostatniej płyty. Po czasie widzę, że jest o jakieś 10 miejsc za wysoko, ale wciąż go lubię. Daleko mu jednak do singli z pierwszej płyty zespołu. Na 18. Snow Patrol z klasycznym singlem. Patrick Wolf trochę mnie zaskoczył naprawdę dobrą płytą. Na niej pojawił się singiel "House" - zresztą chyba najlepszy utwór na "Lupercalia". Piękne skrzypce, cudny refren. Później pojawiają się dwa utwory, które stylistycznie przypominają mi dokonania The Killers. Mowa o singlach od Augustany i Dry the River. Do Sary Bareilles mam słabość, ale "Gonna Get Over You" zasługuje na tak wysokie miejsce. Kapitalny popowy numer. Na 13. Young the Giant z utworem z niesamowicie bujającym i wciągającym refrenem. Jeden z większych przebojów pierwszej połowy roku. Dalej The Decemberists, do których namawiał furbul i co z tego namawiania wyszło? Dwa pierwsze miejsca i 18 tygodni na liście. Na 11 pojawia się najnowszy singiel od Born Blonde - hipnotyzujący, piękny.
Macie typy na pierwszą piątkę, podium?

20-11

20 544 17 02 Chemicals - Various Cruelties
29-25-18-13-9-6-5-4-3-2-3-4-7-11-17-22-25



19 553 16 02 Set My World on Fire - The Feeling
26-16-11-7-5-3-2-2-3-5-8-9-13-19-24-28



18 556 13 01 This Isn't Everything You Are - Snow Patrol [3]
24-18-16-12-11-6-1-1-1-4-7-9-13-...



17 557 15 02 House - Patrick Wolf
20-11-8-2-2-2-3-6-6-8-9-12-16-23-27



16 577 17 02 New Ceremony - Dry the River
28-16-12-9-6-6-2-2-5-6-3-6-9-12-15-19-27



15 578 20 01 Steal Your Heart - Augustana [2]
22-18-14-14-15-17-11-11-10-9-1-1-3-6-8-12-16-21-25-29



14 589 15 01 Gonna Get Over You - Sara Bareilles [1]
28-19-13-7-3-2-1-2-3-4-7-11-15-22-28



13 603 15 01 My Body - Young the Giant [2]
27-19-13-7-2-1-1-3-3-6-8-12-15-17-24



12 661 18 01 This is Why We Fight - The Decemberists [2]
28-22-17-16-12-9-5-3-1-1-2-3-6-8-12-15-22-26



11 665 14 01 Radio Bliss - Born Blonde [2]
25-19-15-11-8-5-1-2-2-3-1-5-7-9-...