Post: #1

SŁOWO OD AUTORA:
Był jakiś czas temu kryzys związany z brakiem świeżości na liście. Nie miałem co dawać nawet na listę. Teraz mam inny kryzys. Nagrań jest za dużo... konkurencja jest tak ogromna, że wielu w rezultacie pospadało. Dałem i tak mało nowości, pod listą ujawnię moją poczekalnię składającą się z piosenek, które weszłyby, gdyby lista była trochę większa. Jednak nie będę na razie jej powiększał. W pierwszej dziesiątce drobne zmiany. Lider TWS, za nim na podium Strachy ku uciesze ku3y, stałego czytelnika i kibica tegoż nagrania. Jednak nie patrzcie na te zmiany w TOP10, gdyż gdybym mógł wszystkie 10, a może nawet więcej wstawiłbym na podium, niestety tak się nie da.
Nowości to m.in. nowy Blunt, który zapowiada się coraz ciekawiej i ma szanse powalczyć o wyższe miejsca, ale wśród takiej silnej ekipy czy temu zaradzi? R.E.M. to już coś z półki Saferłela. Małpy spadają w dół ku nie-pociesze naszego kolegi z dalekiego wschodu, Sarah się pnie do góry ku uciesze Chrisa. No to skoro rozweseliłem kolegów (i zasmuciłem jednego) to przejdźmy do dalszych nowości. Lady Pank nagrał bardzo fajny (mimo to, że spokojny - co jest jednak jego atutem), łatwo wpadający w ucho kawałek. Spodobał mi się przy drugim podejściu . BSP to objawienie prawie wszystkich list aktualnie, więc czemu nie? Janusza Radka przesłucham jeszcze dzisiaj i się zmieścił na listę, mimo że jeszcze jakiś czas temu go nie trawiłem. Kent powraca na listę... ale czy posiedzi dłużej niż poprzednio? Musiałby conajmniej być 2 tygodnie. To tak a propo tego, że ktoś się pytał czy są u mnie powroty - są.. ale rzadko. Np. Dave Gahan miał dziś wrócić na listę, ale nie zdołał pokonać rywali. No to chyba tyle... trzymajcie się i wstrzymajcie obrót piosenek w wytworniach bo mnie już ta rywalizacja trochę męczy.
Aaa!! I do grona znienawidzonych osób dołącza John Porter tworząc duet z Anną Marią Jopek (ku Saferłelowi)
Ów pan tak przy okazji wydaję dziś płytę z Anitą zatytuowaną "Goodbye". Jest to ostatni, trzeci krążek.
2 lutego wyszła nowa płyta Big Day... ze dwa kawałki przesłuchałem , wstępna ocena taka sobie, ale nie jest źle... a 1 marca nowa płyta Bryana Adamsa. Tyle.

Lp. Poprzednie miejsce Ilosc tygodni na liście WYKONAWCA I TYTUŁ

01. 04. 09. The White Stripes - Conquest
02. 05. 02. Strachy Na Lachy - Szklana góra
03. 03. 14. Metallica - Brothers In Arms
04. 02. 04. Lady Pank - Dobra konstelacja
05. 01. 03. Morcheeba & Judy Tzuke - Enjoy The Ride
06. 08. 02. Lenny Kravitz - I'll Be Waiting
07. 09. 10. Strachy na Lachy - Walka Jakuba z Aniołem
08. 07. 03. British Sea Power - Waving Flags
09. 15. 06. David Gilmour - Wish You Were Here
10. 06. 06. Bruce Springsteen - Girls In Their Summer Clothes

11. 10. 04. Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig
12. NE. 01. James Blunt - Carry You Home
13. NE. 01. R.E.M. - Supernatural Superserious
14. 12. 07. Super Furry Animals - Run Away
15. 11. 12. Arctic Monkeys - Teddy Picker
16. 20. 04. Sarah Brightman - Running
17. 18. 07. Foo Fighters - Long Road To Ruin
18. NE. 01. Peter Cincotti - Goodbye Philadelphia
19. 17. 14. Blackfield - End of The World
20. 13. 10. The Hoosiers - Goodbye Mr A

21. 14. 05. Natasha Bedingfield - Soulmate
22. 19. 08. Stereophonics - It Means Nothing
23. NE. 01. Lady Pank - Wspinaczka, czyli historia pewnej rewolucji
24. 28. 02. Waglewski, Fisz, Emade - Męska Muzyka
25. 16. 13. Editors - The Racing Rats
26. NE. 01. Katie Melua - Mary Pickford
27. 21. 16. Duran Duran - Falling Down
28. NE. 01. Janusz Radek - Kiedy u... Kochanie
29. RE. 02. Kent - Columbus
30. NE. 01. British Sea Power - We Close Our Eyes

ODPADLI:
po 7 tyg. Good Charlotte - Dance Floor Anthem (I Don't Want To Be In Love)
po 1 tyg. Grand Avenue - The Outside
po 1 tyg. Muchy - Galanteria
po 7 tyg. Led Zeppelin - Stairway to Heaven
po 2 tyg. Eagles - Busy Being Fabulous
po 15 tyg. Travis - My Eyes
po 4 tyg. U2 - Wave Of Sorrow

POCZEKALNIA - utwory, które mało co, a by się załapały do dzisiejszej listy
Newton Faulkner - Dream Catch Me
Amy Winehouse - You Know I'm No Good
Dave Gahan - Saw Samething
Foo Fighters - The Pretender
Big Day - Jedyny Słodki Problem
Patrycja Markowska - Jeszcze Raz
David Bowie - The Man Who Sold The World

Post: #2

Brawo. Kolejny lider się zmienia i znów na lepsze! TWS to bardzo mocna marka, u mnie również na najwyższych pozycjach. Metallica nadal siedzi na podium Nie nudzą cię bracia. Ja dziś włączyłem poczte UKF to BIA od razu mnie uderzyło. Mam na razie dosyć tego świetnego numeru Morcheeba jak na tą strefe odleciała dość daleko. Bruce spada, jak prawie wszędzie...szybko traci popularnośc. Tak, masz rację. R.E.M. to zdecydowanie coś z mojej półki..i to tej wysokiej. Nick Cave dużo nie stracił i ciągle ma szanse na dobre wyniki. Sarah Brightman do góry. Dobry kawałek, płyta go trochę przyćmiła jednak i wypadł u mnie i stracił trochę mojej sympatii, a tutaj tym bardziej mi nie pasuje bo otoczony jest samymi lepszymi kawałkami. Ale mnie cieszy wysoki spadek Natashy! Cudo. Drugie Lady Pank już na liście. Mnie cieszy o wiele bardziej to wyższe. U mnie niespodziewani już w top 20 dobra konstelacja Kolejne nowości też mi bardzo leżą. Teraz jak tak patrzę na zestaw to oprócz tej natashy to lista składa się z 29 conajmniej dobrych numerów. Czyżby najlepsza obecnie na mycharts?

Post: #3

saferłel napisał(a):Morcheeba jak na tą strefe odleciała dość daleko.

Jednak jak wspomniałem cała pierwsza dziesiątka klasyfikuje sie na równo... tyle że np. Strachy są odkryciem tygodnia, a Morcheebę trochę odpuściłem.. mimo to bardzo wyrównana jest punktacja dla całej dziesiątki.

saferłel napisał(a):Czyżby najlepsza obecnie na mycharts?

Nie wiem czy najlepsza, myślę że dla kate czy prz-eta co innego będzie dobre niż dla P.U.R.ha czy mrsapa. Jednak nie robię listy dla "najlepszości". Po prostu daję to co lubię.

Post: #4

Cóż za piękna przemowa Pawle
Jeszcze dodam po części do komentarza, że blisko spadku z listy Durani. Niespodziewanie dla mnie zupełnie przetrwali tak długo A następców nie widać.

Post: #5

saferłel napisał(a):Cóż za piękna przemowa Pawle

A tak jakoś mi się napisało.

saferłel napisał(a):A następców nie widać.

I raczej długo nie będzie... ten zespół wg mnie sukcesy święcił dawno temu... teraz to już takie odgrzewanie pokroju Kombi. (oczywiście nie chodzi mi o styl muzyczny o to, że oni też się reaktywują, jednak wg mnie nic super-dobrego nie stworzą).

Post: #6

Z tego co widzimy po twojej liście to teraz święci duże sukcesy u ciebie

Post: #7

Paweł napisał(a):18. NE. 01. Peter Cincotti - Goodbye Philadelphia

Trochę późno. Ale dobrze, że w końcu jest

Post: #8

Plus za Radka i Cincottiego

Zadziwa mnie fenomem Jamesa Blunta. Do mnie przemawiała tylko jego piosenka YOU'RE BEAUTIFUL i 1973. Carry You Home jest jakaś sztuczna

Post: #9

Cieszą mnie wszystkie nowości. Szczególnie, że u mnie mają małe szanse. Oprócz ostatniej, która już jest.

Paweł napisał(a):Aaa!! I do grona znienawidzonych osób dołącza John Porter tworząc duet z Anną Marią Jopek (ku Saferłelowi)

Nie są to za mocne słowa ? Ja nie nienawidzę ani Dody, ani Mandaryny, ani...

Post: #10

Paweł napisał(a):2 lutego wyszła nowa płyta Big Day... ze dwa kawałki przesłuchałem , wstępna ocena taka sobie, ale nie jest źle...

Zgadzam się całkowicie! Jedyny słodki problem już moją listę opuścił, teraz przyjdzie pora na "Czasami mam do Ciebie...". Zobaczymy jak sobie poradzi mój ulubiony zespół lat 90-tych

Post: #11

saferłel napisał(a):Z tego co widzimy po twojej liście to teraz święci duże sukcesy u ciebie

Sukces jak sukces dawniejsze utwory świętowałyby jeszcze większe.... gdyby nie to że są już stare.

Cytat:Trochę późno. Ale dobrze, że w końcu jest

I raczej sobie pobędzie... podoba mi się

Konrad napisał(a):Zadziwa mnie fenomem Jamesa Blunta. Do mnie przemawiała tylko jego piosenka YOU'RE BEAUTIFUL i 1973. Carry You Home jest jakaś sztuczna

Jest to kolejny kawałek bardzo podobny do poprzednich nagrań, trochę pobędzie i spadnie jak pozostałe... nic specjalnego.

abd3mz napisał(a):Nie są to za mocne słowa ?

Wiesz ja to napisałem tak by były jakieś emocje. John Porter nawet wszedł do poczekalni z jednym kawałkiem.

Jopkolog napisał(a):Zgadzam się całkowicie! Jedyny słodki problem już moją listę opuścił

A ja sie właśnie zastanawiam czy u mnie nie wejdzie.
Pozdrawiam!

Post: #12

absolutnie genialne podium
ogromnie mnie cieszy "Brothers In Arms". moge sobie odbic tą radoscią to, ze u mnie wlasnie wypadlo... bede dalej kibicowac Metallice .
w pierwszej dziesiatce tylko ten nieszczesny Gilmour mi psuje obraz.
co prawda napisales, zeby na ruchy w pierwszej dziesiatce nie patrzec (tez tak mialem kilka tygodni temu, ze 8 kawalkow zaslugiwalo przynajmniej na trzecie miejsce), ale jednak ten skok "Walki Jaku3a z aniolem" bardzo mnie cieszy.
ciesze sie z debiutujacej "Wspinaczki" i ... Radka.
alez duzo nowosci, no i cos musialo spasc i padlo m.in. na "Stairway To Heaven"...

Paweł napisał(a):Ów pan tak przy okazji wydaję dziś płytę z Anitą zatytuowaną "Goodbye". Jest to ostatni, trzeci krążek.

no wlasnie, czy orientujecie sie czemu juz wiadomo, ze to ostatnia wspolna plyta?

Post: #13

ku3a napisał(a):no wlasnie, czy orientujecie sie czemu juz wiadomo, ze to ostatnia wspolna plyta?

myślę, że nastąpiło nasycenie. Słuchałem już płyty, bo Pan Merlin już mnie odwiedził I nie znalazłem tu nic odkrywczego. Owszem są fajne kawałki, ale i tak najczęściej będę wracal do płyty nr 1. Po za tym wolę ich jednak w solowych projektach i mam nadzieję, że szczególnie John P. nagra wreszcie coś nowego.

A może to tylko M.A.R.K.E.T.I.N.G. ?

Post: #14

Yacy napisał(a):A może to tylko M.A.R.K.E.T.I.N.G. ?

no wlasnie, tak sie zastanawiam czy tak nie jest. w koncu przeciez taka Tina Turner juz miala ze 3 pozegnalne trasy koncertowe .

Yacy napisał(a):Pan Merlin już mnie odwiedził

ja wczoraj bylem w Merlinie, bo chcialem cos kupic kumplowi na urodziny (btw - padlo na "Kill To Get Crimson", bo razem idziemy na koncert, a on tego jeszcze nie ma), a przy okazji sie spytalem czy nie ma moze juz mojej przesylki, bo co prawda nie bylo informacji, ze moge juz odebrac, ale byla "w drodze". A tam tacy fajni ludzie pracują, ze dziewczyna sprawdzila, ze w bazie jest info, ze nie ma tej przesylki, ale ona sprawdzi na zapleczu, bo niedawno przyszly paczki, no i poszla i odszukala te moje rzeczy . to wszystko w połączeniu z tym, ze punkt odbioru przesylek jest 200 metrow ode mnie od domu, sprawia, ze ja teraz praktycznie nie kupuje gdzie indziej. moze sytuacja sie troche zmieni, bo kolo pracy mają nastepnego Saturna otworzyc . no, to taki maly offtopic .

Post: #15

Poznałem 4 utwory z płyty Blunta i zauważyłem, że czym wyższy kolejny numer tym bardziej mi się podoba. Nr 1 słabiutki, 9 dobra. Nagranie z Twojej listy to chyba nr 5, więc...
Faktycznie BSP objawienie sporej części list tutaj, ale akurat niestety nie z tym nagraniem, które debiutuje u Ciebie. No, ale może 2 jaskółki uczynią wiosnę, szczególnie, że być może pojawi się trzecia.
No i cieszy numer 1 a do tego jeszcze spadek z 2.
A do tego wszystkiego bardzo ładnie debiutuje stara nowość.

Post: #16

Konrad napisał(a):Zadziwa mnie fenomem Jamesa Blunta. Do mnie przemawiała tylko jego piosenka YOU'RE BEAUTIFUL i 1973. Carry You Home jest jakaś sztuczna

A dla mnie to najsłabsze piosenki, jakie nagrał. Szczególnie 1973 to taki miałki popik.

Post: #17

ku3a napisał(a):absolutnie genialne podium
ogromnie mnie cieszy "Brothers In Arms". moge sobie odbic tą radoscią to, ze u mnie wlasnie wypadlo... bede dalej kibicowac Metallice .
w pierwszej dziesiatce tylko ten nieszczesny Gilmour mi psuje obraz.
co prawda napisales, zeby na ruchy w pierwszej dziesiatce nie patrzec (tez tak mialem kilka tygodni temu, ze 8 kawalkow zaslugiwalo przynajmniej na trzecie miejsce), ale jednak ten skok "Walki Jaku3a z aniolem" bardzo mnie cieszy.
ciesze sie z debiutujacej "Wspinaczki" i ... Radka.
alez duzo nowosci, no i cos musialo spasc i padlo m.in. na "Stairway To Heaven"...

1. To że podium mam genialne to ja wiem. (prywatna opinia) ale cieszę się że to zdanie podzielasz.
2. "Brothers In Arms" - u mnie jak coś wejdzie na szczyt i się zadomowi na podium to zwykle dalej niż 6-te miejsce nie spada. Przykładów było dużo, choćby Muse - Map of The Problematique czy Chris Cornell.
3. Stairway Yo Heaven spadło, ale musiało kiedyś, chyba nie liczyłeś na sukces tak starej piosenki.

Co do J.P. i A.L. to chyba wszystko zostało wyjaśnione... podzielam opinie nt. nasycenia i marketingu. Ale szczerze mówiąc nie wiem.