Ale sypnęło nowościami w tym tygodniu...
Ale może po kolei:
Na samej â na pewno nie szklanej â górze wylądowały dziś
Strachy Na Lachy. Sam nie przypuszczałem, że stanie się to w takim tempie... Nie wiem czy to się za szybko nie skończy, ale w tej chwili jest to zapewne najchętniej słuchany przeze mnie utwór. A dziś w nocy poznałem jeszcze â przez / dzięki
neon.ce â inny utwór z ich płyty
PRZEDSZKOLE. I nagle przyszło mi do głowy, że koniecznie muszę poznać płytę
AUTOR. Może jednak się myliłem w pochopnym osądzie tego albumu? Zobaczymy.
Swą pozycję w 10-tce poprawił 41-minutowy
Niemen!!! Ciągle lubię słuchać tego utworu/albumu. I ciągle coś nowego w nim odkrywam...
Dalej skupię się już raczej na nowościach. Chociaż może wspomnę, co zresztą doskonale widać powyżej, że
U2 zgłasza swe aspiracje do top10. Już za parę dni okaże się, które miejsce zajmie ten utwór w moim topie
U2. Fazę eliminacji przeszedł i z innymi 62 utworami będzie walczył o miejsca od 3 do 63, bo pierwsza dwójka jest już pewna na 100%!!!
Nowości, nowości...
CZASAMI MAM DO CIEBIE ... - Big Day â usłyszałem ten utwór w piątek w czasie lp Marka Niedźwieckiego i chwycił na tyle aby załapać się do top50. Bardzo lubię ich pierwszy album, potem bywało różnie. Jest to ich absolutny debiut u mnie.
YOUR LIFE â Iluzjon â znalazłem ten utwór w sieci. Pochodzi z nowego albumu NO PHANTOMS IN, wydanego w ub. roku. Albumu nie zauważyłem
ale teraz postaram się do niego dotrzeć, podobnie jak do debiutu CITY ZEN.
IN THE CITY â Chromatics â nie wiele tu mogę napisać, po za tym, że jest to utwór, który znalazłem na liście
LISTOHOLIKA. No i to, że mi się podoba
SUPERNATURAL SUPERSERIOUS - R.E.M. â pochodzi z jednego z najbardziej oczekiwanych przeze mnie albumów 2008. Nie będzie pewnie hitem na miarę IMITATION OF LIFE, który zatrzymał się ok. 25 miejsca w podsumowaniu MOJEJ LISTY, ale mam nadzieję, że na płycie znajdzie się taki utwór, który chociaż zbliży się do tej pozycji...
NA KAZIMIERZU TY - Dominik Kwaśniewski & Agnieszka Chrzanowska â słuchałem w Trójce kilka razy i nic... Ściągnąłem â leżał sobie zapomniany... Usłyszałem w Trójce fragment, sięgnąłem po plik i ... słucham go bardzo często. Ma niesamowity klimat... Mam nadzieję, że nie utknie w poczekalni...
THE PRETENDER - Foo Fighters â już byli w katalogu âNEWâ, nawet kilka tygodni. Jakoś się nie załapali do poczekalni i wypadli z katalogu czyli jednocześnie nie miałem okazji, aby posłuchać tego utworu częściej... Aż dzisiaj â w sobotę â usłyszałem ich u Stelmiego i zastanowiłem się czy to nowy utwór czy jednak THE PRETENDER. Okazało się, że nie nowy... Usłyszałem ich zupełnie inaczej... Muszę chyba kiedyś zebrać te utwory, które u mnie zalegają w poczekalni lub nawet przed nią i posłuchać w aucie, najlepiej nocą. Może ruszą do góry
ROZMOWA BEZ SŁOWA - Stare Dobre Małżeństwo â 12 lat temu ukazała się płyta LATAWCE POGODNYCH DNI. Zakupiłem kasetę â taki wtedy nośnik był preferowany â ale już dwa lata później miałem CD. Nie było tam wielkiego hitu, takiego âdla wszystkichâ, ale mi od pierwszego przesłuchania utkwił w głowie ten tekst. I ta muzyka... To właściwie taka miniatura, raptem minuta i 56 sekund. Pewnie gdyby nie Walentynkowy Top to ta sytuacja nie miała by miejsca... Na razie cieszę się częstym słuchaniem tego utworu. A utwór najwyższą pozycją w poczekalni.
WSPINACZKA (CZYLI HISTORIA PEWNEJ REWOLUCJI) - Lady Pank â nie znam tej płyty i na razie poznać nie chcę, ale ten utwór bardzo mi się podoba. Szczególnie po poprzednich Strachach i Marsach...
THIS IS THE LIFE - Amy Macdonald - już poprzedni singel był w katalogu âNEWâ, ale do poczekalni nie trafiłâŚ A ten słyszany w Złotych (znaczy na stronie we fragmencie), potem gdzieś okazjonalnie, nawet nie skojarzyłem, że to Ona. Tylko refren mi zapadł w pamięci. A jak skojarzyłem i ânabyłemâ, posłuchałem i ... Przecież nie wszystko musi mieć rockowy pazur
THE ROSE MARCH - The Smashing Pumpkins â największa niespodzianka tego tygodnia!!! EP-kę ściągnąłem już na początku poprzedniego tygodnia i tak sobie przeleżała... W tym tygodniu szukałem informacji nt. nowego singla TSP i znalazłem info o EP-ce. Odszukałem na dysku AMERICAN GOTHIC, i posłuchałem - 4 utwory, akustyczne... Drugi na płycie utwór spodobał mi się od razu i najbardziej... Chociaż pozostałe są też niczego sobie. Mam nadzieję, że nie skończy się to tak jak z Tarantulą i na dłużej zawładnie moim odtwarzaczem. Polecam AMERICAN GOTHIC, tym bardziej, że w Merlinie jest za jedyne 18 złotych polskich. Radzę się pospieszyć, bo już mają tam jedną płytkę mniej. :mrgreenâ A ja jedną więcej wkrótce będę mieć na półce