Migracja forum jakoś niekorzystnie wpłynęła na publikowanie kolejnych wydań mojej listy. Mam więc spore zaległości. Tym razem lista sprzed tygodnia, na której czele (po jednotygodniowym spadku poza pierwszą dziesiątkę) jest Jane's Addiction. Pierwszą dziesiątkę mocno szturmuje Broken Bells. No i parę innych naprawdę fajnych kawałków.
Wśród nowości są utwory różne i różniaste. Znajdzie się coś dla miłośników akustycznych ballad - Lykke Li i Twilite, coś dla miłośników ciężkiego grania - Stone Sour, Three Days Grace, The Haunted i Jonathan Tyler & The Northern Lights, coś lżejszego co niemal do tańca porywa - Two Door Cinema Club i dwa razy Wolf Gang, coś z gitarowego grania - The View i Kids In Glass Houses, coś z brzmień bardziej garażowo-punkowych - Funeral Party i Polka Party, coś w deseń lat 80-tych - Hurts i Beth Ditto, coś z klimatów poszukiwania i mieszania stylów - La Cherga i Guillemots, oraz kawałek solidnego inteligentnego indie rocka w wykonaniu The Dears i Manchester Orchestra.
Osobiste wyróżnienie w tym tygodniu przyznaję grupie Wolf Gang.
1-22-7/7 - End To The Lies - Jane’s Addiction
2-72-1/2 - Party Talk - Craft Spells
3-24-4/5 - You Should Learn - We Are Scientists
4-68-1/2 - The Wolf - Fever Ray
5-17-2/2 - Melaha - La Cherga
6-21-3/4 - Fallen - Volbeat
7-28-2/3 - Die Trying - Art Of Dying
8-42-2/3 - Mayrin Fields - Broken Bells
9-16-2/3 - The Ghost Inside - Broken Bells
10-29-3/4 - Old Man - Redlight King
11--2-2/3 - Windows - Broken Bells
12--6-8/8 - Second Chance - Peter, Bjorn And John
13-18-2/4 - Super Duper Rescue Hands - Deerhoof
14--7-3/3 - Love My Name - Young Knives
15-14-2/3 - Virgin - Manchester Orchestra
16--3-6/7 - Cheap Comments - Beatsteaks
17-55-1/3 - Adolescents - Incubus
18-30-2/2 - Don’t Sit Down (‘Cause I’ve Moved Yor Chair) - Arctic Monkeys
19-60-1/2 - She Wants - Metronomy
20--4-4/4 - Two Against One - Danger Mouse & Daniele Luppi feat. Jack White
21--9-3/4 - Utopia - Brendan Perry
22-13-3/3 - Back To Back - Wolf Gang
23-26-3/3 - The Look - Metronomy
24--5-5/6 - Hisingen Blues - Graveyard
25-34-5/6 - Pumped Up Kicks - Foster The People
26-25-4/4 - The Unfazed - Dolorean
27-71-1/2 - Resolve And Evolve - La Cherga
28-49-3/3 - Planetary (GO!) - My Chemical Romance
29-15-3/4 - Human - Carpark North
30-45-4/6 - Codex - Radiohead
31-56-1/3 - The Pornographer - Parethetical Girls
32-38-5/7 - Spanish Sahara - Foals
33-70-1/4 - Come Closer - Miles Kane
34-58-1/2 - With Love - Elbow
35-67-5/7 - Odessa - Caribou
36-31-3/4 - Civilization - Justice
37--8-3/5 - Riot Rhythm - Sleigh Bells
38-27-2/3 - Final Form - Everything Everything
39-79-4/6 - Fireworks - The Spires
40-39-9/9 - Brick By Brick - Arctic Monkeys
41-10-7/7 - Wondering - Does It Offend You, Yeah?
42-36-4/5 - Love Out Of Lust - Lykke Li
43-19-4/5 - Island, IS - Volcano Choir
44-32-4/5 - Go Outside - Cults
45--1-5/6 - Will Do - TV On The Radio
46-89-2/4 - Ego - Burial & Four Tet & Thom Yorke
47-57-1/2 - I Need That Record - The View
48-87-1/2 - Welcome To The Family - Avenged Sevenfold
49-37-5/6 - Long Time - Cake
50--P-1/3 - Be The One - Moby
51--N-0/1 - Something Good Can Work - Two Door Cinema Club
52-46-2/6 - Rescue Me - You Me At Six feat. Chiddy
53-50-3/5 - You’re So Right - The Strokes
54-48-2/4 - Snail - Gazpacho
55-20-1/2 - Hear Me Now - Hollywood Undead
56-12-2/5 - My Body - Young The Giant
57-44-2/6 - Grace - The View
58-35-6/6 - The Monkeys Are Coming - Does It Offend You. Yeah?
59-77-3/4 - Make Some Noise - Beastie Boys
60-54-1/3 - Jona Vark - Gypsy And The Cat
61--N-0/1 - Dancing With The Devil - Wolf Gang
62--N-0/1 - The Best Is Yet To Come - Kids In Glass Houses
63-51-5/9 - Keyboard Milk - Röyksopp
64-23-5/6 - Widows - Chapel Club
65--N-0/1 - Breakwater - Sound Of Guns
66-47-1/3 - The City - Patrick Wolf
67-41-3/5 - Surfacing - Chapel Club
68-75-0/3 - Screaming Bloody Murder - Sum 41
69--N-0/1 - Sunday - The View
70-98-0/4 - Discoverer - R.E.M.
71-52-2/6 - Diamond Eyes (Boom-Lay Boom-Lay Boom) - Shinedown
72--N-0/1 - Gypsy Woman - Jonathan Tyler & The Northern Lights
73--N-0/1 - Omega Dog - The Dears
74--N-0/1 - Unseen - The Haunted
75--P-3/6 - The Enigma Of Life - Sirenia
76-95-2/6 - Holing Out - Yuck
77-92-0/2 - Fix Me - 10 Years
78--P-0/3 - Postcards From A Young Man - Manic Street Preachers
79--N-0/1 - Open Heart Surgery - Beth Ditto
80--N-0/1 - Serbian Tennis - Polka Party
81-40-2/5 - Rearrange - Miles Kane
82--N-0/1 - Perfect Ending - Twilite feat. Billie Lindhal
83-96-0/5 - Oh My Heart - R.E.M.
84--N-0/1 - Simple Math - Manchester Orchestra
85-69-1/2 - The End - Madball
86--N-0/1 - Lost In You - Three Days Grace
87--N-0/1 - Lions In Cages - Wolf Gang
88-97-0/2 - Dionysian Urge - Ash
89--N-0/1 - Illuminated - Hurts
90--P-5/6 - City With No Children - Arcade Fire
91--N-0/1 - Finale - Funeral Party
92-94-0/2 - Wrong Feels Right - Dum Dum Girls
93-61-1/4 - Perfectly Crystal - Asobi Seksu
94--N-0/1 - The Basket - Guillemots
95--N-0/1 - Sufi Dub - La Cherga
96--N-0/1 - Mission Statement - Stone Sour
97--N-0/1 - I Know Places - Lykke Li
98-99-0/2 - Tonight’s The Kind Of The Night - Noah And The Whale
99--P-0/3 - Not Strong Enough - Appocalyptica feat. Brent Smith
100-59-0/3 - The Moon And Sky - Sadé
Nowości:
Lykke Li - I Know Places - Przegląd nowości zaczynamy od Lykke Li. Ty razem zmysłowy głos Szwedki można usłyszeć w utworze akustycznym, w którym do wokalu dołączyły tylko gitara i wibrafon.
Stone Sour - Mission Statement - Dwóch kolesi z kapeli Stone Sour grywa też w Slipknot. Robią to jednak bardzo umiejętnie. Jak nagrywają lub koncertują ze Slipknotem, to zawieszają działalność w Stone Sour i na odwrót. A że nie odbija się to niekorzystnie na ich twórczości, to słychać między innymi w Mission Statement, gdzie serwują nam czystą dawkę świeżej adrenaliny. YouTube'owy link prowadzi do wersji live, w dość przeciętnej jakości, ale osobiście wolę, gdy obrazek się rusza.
La Cherga - Sufi Dub - Tym razem La Cherga brzmi jakby Goran Bregovic wybrał się[/code] na wakację na Jamajkę, spotkał tam członków Gotan Project i postanowili nagrać wspólnie coś w lokalnych rytmach.
Guillemots - The Basket - The Basket jest singlem promującym trzecią płytę założonej w Londynie formacji Guillemots, która ma 4 członków, każdy innej narodowości, reprezentujący w sumie, aż 3 kontynenty. Każdy z nich stara się dorzucić do kompozycji coś własnego, więc sumaryczny efekt jest dość ciekawy. Brzmienie trochę inne, ale chyba ciekawsze, niż na poprzednich płytach.
Funeral Party - Finale - Muzyka Funeral Party nie nawiązuje do nawy zespołu, który na swoim debiutanckim sięga po style popularne na początku wieku, a które wywodzą się jeszcze z dawniejszych czasów i zespołów takich jak New Order, Public Image Ltd. i Killing Joke. Styl nazywany przez gryzipiórków dance-punk brzmi raczej radośnie a nazwa zespołu jest ukłonem w stronę jeszcze jednej nie wymienionej tu formacji, której tytuł utworu stał się nazwą tej kalifornijskiej formacji.
Hurts - Illuminated - Hurts zadziwiło świat wspaniałym "Wonderful Life", ale nie wiem, czy nie był to błąd, że akurat ten utwór poszedł na pierwszy ogień. Pozostałe utwory z płyty też są dobre, ale nie wytrzymują porównania z tym pierwszym. Może lepiej było zacząć od chociażby "Illuminated, które też brzmi dobrze, a "Wonderful Life" zostawić na później, by jeszcze więcej osób powalić na kolana.
Wolf Gang - Lions In Cages - Wolf Gang jeszcze nie zdążył wydać żadnej płyty. Pojawiły się jak dotąd tylko trzy single i pewne utwory promowane w Internecie. Na początku jakoś nie miałem ochoty sięgnąć po tego artystę i to był błąd. Wolf Gang jak najbardziej zasługuje na uwagę. Usłyszany przez przypadek 'Back To Back' sprawił, że szybko pojawił się na mojej liście, a dziś debiutują dwa poprzednie single. Kto nie zna, niech posłucha. Myślę, że warto.
Three Days Grace - Lost In You - Kanadyjscy przedstawiciele alternatywnego metalu w repertuarze, który skierowany jest do tych, którzy na dźwięk słowa metal dostają drgawek, tudzież wykrzywienia twarzy, ale jednocześnie nie przepadają też za popową papką cieknącą z głośników komercyjnych radiostacji i nie obce są im Metallica czy Linkin Park.
Manchester Orchestra - Simple Math - Nie sugerujmy się nazwą zespołu, bo ani to orkiestra, ani nawet z Manchesteru. Za to jest to amerykański kwintet grający niezależnego rocka w bardzo interesującym wydaniu. Jak dla mnie to nawet górna półka. "Simple Math" jest singlem promującym trzeci LP zespołu. U mnie już wcze śniej pojawiło się jeszcze bardziej przebojowe "Virgin".
Twilite feat. Billie Lindahl - Perfect Ending - Coś polskiego w przypadku Twilite wcale nie oznacza coś gorszego. Będą na Openerze. A sam Opener pisze o nich następująco "... duetu Twilite, potwierdzającego, że na polskiej scenie nie ma obecnie lepszego akustycznego zespołu. Paweł Milewski i Rafał Bawirsz zadebiutowali dwa lata temu albumem „Bits & Pieces” ... Płyta spotkała się z ciepłym przyjęciem i zaowocowała m.in. koncertami u boku The Whitest Boy Alive i Jose Gonzaleza." Wystarczy?
Polka Party - Serbian Tennis - O tym, że Novak Djokovic jest wielkim tenisitą wiedzą już nawet bardzo małe dzieci. Nieco starsi wiedzą, że wygrał już prawie wszystko co sie dało i dopomógł serbskiej reprezentacji zdobyć Puchar Davisa. O swojej fascynacji tenisem made in Serbia śpiewają chłopaki z zespołu Polka Party. Wydawać by się mogło, że to jakiś bałkański lub słowiański twór, ale nic bardziej mylnego, to Angole w czystej postaci, którzy Grają w takim troszkę już zamierzchłym garażowym stylu. Ale wychodzi im to całkiem dobrze. Może za jakiś czas będzie o nich nieco głośniej, bo gitary i gary w tym przypadku brzmią ciekawie, a nieco nonszalancki wokal przypomina mi kogoś z przeszłości, ale znów mam problemy z przypomnieniem sobie kogo. Coś mi myśli krążą wokół sceny punk-rockowej, ale nie mam przekonania co do słuszności tego wyboru.
Beth Ditto - Open Heart Surgery - Beth Ditto, czyli charyzmatyczna wokalistka zespołu Gossip postanowiła zasmakować kariery solowej. Wypuściła na rynek EP-kę z czterema utworami, a każdy z nich w nieco innym stylu.Jako pierwszy do setki dostał się "Open Heart Surgery"
The Haunted - Unseen - Skandynawscy przedstawiciele ciężkiego grania to przede wszystkim kapele metalowe. Grając różne odmiany metalu od trashu, przez death, doom, gothic itp., wplatając w to elementy skandynawskiej mitologi, a czasami brzmienie instrumentów ludowych a innym razem instrumentów orkiestrowych, Skandynawowie stworzyli własną odmianę metalu, tzw. metal skandynawski. Przedstawicieli tego nurtu jest bardzo wielu, a ich drogi muzyczne niejednokrotnie rozbiegły się w różnych kierunkach. Jednym z takich zespołów jest The Haunted, który już niejedną płytę ma za sobą. Pod koniec marca wydali kolejną. Z niej debiutuje w tym tygodniu utwór tytułowy, któremu trudno odmówić mocy, a jednocześnie nadaje się też dla osób, które z metalem nie mają za wiele wspólnego. Utwór, który śmiało można również podciągnąć pod nowy lub alternatywny metal.
The Dears - Omega Dog - Kandyjczycy z The Dears publicznie przyzają się do fascynacji twórczością Serge'a Gainsbourga i do jego ogromnych wpływów na ich twórczość. Szczerze mówiąc w "Omega Dog" ja tego (poza wyrwanymi z kontekstu fragmentami) nie słyszę, ale utwór jak najbardziej godzien polecenia. Taki jakie lubię, bo o wiele bardziej lubię utwory w których cały czas coś się dzieje, cały czas coś się zmienia, niż takie, które na zmianę walą tę samą zwrotkę i ten sam refren, który czasami nie za wiele różni się od zwrotki.
Jonathan Tyler & The Northern Lights - Gypsy Woman - Jeden rzut ucha i od razu wiadomo z jakiego kraju jest wykonawca. Utwór tak głęboko zakorzeniony w amerykańskim rocku, że nie sposób się pomylić. Podobieństwa do Aerosmith, Lynyrd Skynyrd itp. bardzo duże.
The View - Sunday - Pozycja The View w moim osobistym rankingu jest już w miarę ugruntowana, a kolejne utwory windują ich raczej górę. Nie inaczej jest z utworem "Sunday". Jeśli zamiast podać tytuł utworu, ktoś zrobiłby nam rebus słowny mówiąc " dzień tygodnia", to chyba bez większego problemu większość wskazałaby niedzielę, bo już od pierwszych dźwięów taki weekendowy nastrój ma ten utwór.
Sound Of Guns - Breakwater - Trochę wyżej niż The View debiutuje Sound Of Guns, które supportowało ten drugi zespół w niedawnej trasie koncertowej, ale jeśli będą nagrywali takie kawłki jak Breakwater, to myślę, że już niedługo nie będą musieli grać jako support, a staną się główną gwiazdą wieczoru.
Wolf Gang - Dancing With The Devil - I drugi z Wolf Gangów, równie udany jak ten, który debiutuje nieco niżej i jak ten, który już na liście od 3 tygodni. Tegotygodniowe osobiste wyróżnienie dla tego wykonawcy jak najbardziej zasłużone.
Kids In Glass Houses - The Best Is Yet To Come - Czwartym singlem (wydanym jeszcze w ubiegłym roku) z płyty Dirt walijskiego Kids In Glass Houses jest "The Best Is Yet To Come". Już sam tytuł zapowiada, że to jeszcze nie ostatnie słowo zespołu, że czeka nas jeszcze coś lepszego. Jeśli tak, to morda sama się śmieje na myśl o tym.
Two Door Cinema Club - Something Good Can Work - Zielona wyspa dała światu niejednego wykonawcę, który wspiął się na szczyty list przebojów i niejednokrotnie przecierał nowe szlaki w muzyce rozrywkowej. Wystarczy wspomnieć takie zespoły jak Thin Lizzy, U2, Clannad, The Cranberries, Therapy? i wykonawców pokroju Sinead O'Connor, Gary Moore. Prawdopodobnie do tej grupy niedługo zaliczać się będzie również Two Door Cinema Club. Tę nazwę należy zapamiętać razem z nazwiskiem lidera Alex Trimble. "Something Good Can Work" jako singiel ukazało się już w 2009, jednak największy sukces odniosło dopiero w tym roku.
Listę opuściły: z 11. Little By Little – Radiohead (10/10); z 21. Heaven Nor Hell – Volbeat (1/3); z 33. Set Fire To The Rain – Adele (7/7); z 43. Unprofessional Wrestling – Art Brut (2/3); z 53. Light It Up – Blood Red Shoes (3/5); z 62. Audacity Of Huge – Simian Mobile Disco feat. Chris Keating (0/2); z 53. Louder Than Ever – Cold War Kids (2/5); z 64. It Happened Today – R.E.M. (0/2); z 65. Innocence – Nero (2/5); z 66. Lotus Flower – Radiohead (6/8); z 73. Jonathan Low – Vampire Weekend (3/6); z 74. No Turning Back – Sarah Blasko (0/3); z 76. Down By The Water – The Decembrists (5/6); z 78. Blue Blood – Foals (3/5); z 80. Teenager – Mona (3/5); z 81. Safari Disco Club – Yelle (0/3); z 82. Youth Knows No Pain – Lykke Li (4/5); z 83. Palaces Of Montezuma – Grinderman (0/4); z 84. Black – Danger Mouse & Daniele Luppi feat. Norah Jones (0/2); z 85. Whirring – The Joy Formidable (1/5); z 86. The Glorious Land – PJ Harvey (3/5); z 88. Satellite – The Kills (6/9); z 90. All I Want – A Day To Remember (2/4); z 91. Crash – Cavo (0/3); z 93. You’ll Be Mine – The Pierces (0/1); z 100. Sail – Awolnation (5/6).
Notowanie 19 (100) z 11 czerwca 2011
![[Obrazek: 1522fe537720d3c6gen.jpg]](http://images76.fotosik.pl/584/1522fe537720d3c6gen.jpg)