ku3a
Administrator
Liczba postów: 19 122
Dołączył: Jun 2007
|
Sporą część tej pierwszej dwudziestki przedstawiłem już w Rockiestrze. W kolejne wtorki będę kontynuować i jeśli nie za tydzień, to za 2 tygodnie zagram podium. Do tego czasu powinno się udać zakończyć prezentację podsumowania na forum. Póki co miejsce 16-20
Na polskiej edycji Sonisphere na mojej liście najbardziej skorzystał Slayer. Zespół który wcześniej nigdy nie punktował nagle zaczął tygodniami przebywać w ścisłej czołówce zestawienia. Rewelacyjne "Hate Worldwide" zdołało nawet tyle punktów nałapać, żeby znaleźć się w najlepszej dwudziestce roku! I co więcej - do tej pory jest na liście, a przecież Sonisphere był w czerwcu!
20. Hate Worldwide - Slayer 48
Avenged Sevenfold na zawsze już będzie ważnym zespołem na mojej liście, z powodu karty jaką na niej zapisało "M.I.A.". Ale teraz już z podniesioną głową może mówić, że ma na mojej liście więcej niż jeden przebój. Bo w końcu znalazłem na ostatniej płycie numer który mnie porwał - "Victim"! A i sama płyta złapała drugi oddech i radzi sobie zdecydowanie lepiej niż na samym początku.
19. Victim - Avenged Sevenfold 54
To wspaniałe uczucie, gdy dzięki nam jakiś kawałek trafia na prywatne listy innych osób. Mi się w ubiegłym roku tak udało m.in. z "Zamrożoną wyborową", trochę dzięki mojej liście, a trochę dzięki Rockiestrze. A sami Die Toten Hosen kontynuują znakomitą passę, po wynikach kilku piosenek i płyty w roku 2009. Mam nadzieję, że na kolejny album studyjny nie trzeba będzie zbyt długo czekać.
18. Zamrożona wyborowa - Die Toten Hosen 55
Disturbed to niemal wzorcowy przykład grania jakie lubię - czad rockowego łojenia i mocny, męski wokal Nigdy do tej pory nie poradzili sobie na mojej liście tak dobrze jak w ubiegłym roku i to zarówno w piosenkach, jak i w płytach. To też przykład na to, że granie nie musi być przełomowe i ponadczasowe, by mimo wszystko przy trzydziestym przesłuchaniu płyty wciąż mi się podobało.
17. Another Way to Die - Disturbed 57
Uwielbiam znajdować na płytach jakichś swoich ulubieńców, którzy nie zostają singlami, a na mojej liście radzą sobie fantastycznie. Jednocześnie bardzo cieszę się z tego, że mimo tego, że bardzo nie podobało mi się pierwsze poznane nagrania z nowej płyty Linkin Park, to cała płyta okazała się u mnie wielkim przebojem, a jej przedstawiciel znalazł się w najlepszej dwudziestce roku.
16. Iridescent - Linkin Park 59
|
|
30.01.2011 06:47 PM |
|