Post: #1

Raczej się nie udzielam w tym dziale, ale stwierdziłem, że skoro nadchodzi Sylwester, to może wrzucić jakąś muzę w sam raz na wieczorne podrygiwanie?

O zespole i płycie zresztą już pisałem.


Fitz And The Tantrums - Pickin' Up The Pieces, Dangerbird Records 2010
premiera: 24 sierpnia 2010

Płyty można posłuchać w całości na stronie zespołu (a także ściągnąć za free EP-kę, z której kilka utworów powtórzyło się na płycie, choć nieco inaczej wyprodukowane są): http://fitzandthetantrums.com/music/
A także kupić w formacie cyfrowym za tylko 5$ (!): http://www.amazon.com/Pickin-Up-Pieces-F...B003TTZSXI
A dla leniwych - wrzucę także wkrótce do spiżarni.

tracklist:
1. Breakin' The Chains Of Love 2:51
2. Dear Mr. President 3:00
3. Pickin' Up The Pieces 3:09
4. MoneyGrabber 3:09
5. L.O.V. 3:40
6. News 4 U 3:58
7. Don't Gotta Work It Out 4:09
8. Rich Girls 3:14
9. Winds Of Change 4:09
10. Tighter 4:56

Post: #2

Od kilkunastu godzin już na moim chomiku.

Post: #3

Tak! Podoba mi się. To muzyka, która pozwala polubić się już podczas pierwszych styczności z nią. 3,3/5 Jednak nie byłby to mój pierwszy wybór w sprawie Sylwestra. Nie wiem, czy w ogóle bym pomyślał o tej płycie w takich okolicznościach

1. L.O.V.
2. Breaking the Chains of Lov
3. Pickin' Up the Pieces
4. MoneyGrabber
5. Don't Gotta Work It Out
6. News 4 U
7. Dear Mr. President
8. Rich Girls
9. Tighter
10. Winds of Change

Post: #4

Nowe zwyczaje: topłyta na 2 forumnach naraz. Będę musiał się przyzwyczaić, ale na razie wrzucam z opóźnieniem.

Krotko mowiąc nic mnie w tej płycie nie zainteresowało. Czołówka niezła, trzy ostatnie utwory słabe.

1. Rich Girls
2. Don't Gotta Work It Out
3. Dear Mr. President
4. Winds Of Change
5. MoneyGrabber
6. Breakin' The Chains Of Love
7. Pickin' Up The Pieces
8. News 4 U
9. L.O.V.
10. Tighter

Numer 3 to najsłabszy Dear mr. president, jaki słyszałem.

I nigdy bym nie wpadł, żeby to tańczyć.

Post: #5

kajman napisał(a):I nigdy bym nie wpadł, żeby to tańczyć.

Ale w sumie... trudno się dziwić. Ty pewnie tańczysz tylko tanga, walce i Child in time .

Post: #6

Miszon napisał(a):

kajman napisał(a):I nigdy bym nie wpadł, żeby to tańczyć.

Ale w sumie... trudno się dziwić. Ty pewnie tańczysz tylko tanga, walce i Child in time .

Nie do końca. Tang nie tańczę, na walcach też nie, ale mam jakieś pojęcie muzyki tanecznej i ta płyta nijak mi do tego nie pasuje.

Post: #7

Miłe, kołyszace, disco-funkowe granie, zdecydowanie retro, fajnie nawiązujące do lat 70-tych, trochę czarnosoulujące momentami. Fajnie się pobujać przy nim w szybszym lub wolniejszym tempie (ostatni kawałek idealnie do przytulania , super pomysł na zakończenie takiej "prywatkowej" płyty). Można się zrelaksować w każdym razie. Kolejność dość ciężka do ustalenia.

1. Breakin' The Chains Of Love
2. Tighter
3.News 4 U
4. L.O.V.
5. Winds Of Change
6. Pickin' Up The Pieces
7. MoneyGrabber
8. Don't Gotta Work It Out
9. Dear Mr. President
10. Rich Girls