Post: #1

SŁOWO OD AUTORA:
Dziś notowanie wyjątkowo dzień później, czyli w sobotę. Jest to spowodowane moim wczorajszym zabiegiem w szpitalu. Właśnie wróciłem, a więc i lista powróciła.
W czołówce podobnie jak u Ku3y mało zmian. AM zamienił się z Metallicą miejscami. Blacfield na tym samym miejscu i jakoś nie może ani w tę ani w tę się ruszyć. Za podium Strachy na Lachy... które były o krok od podium. TWS również chciał powalczyć o te najwyższe miejsca, jednak nie dał rady mocniejszym.
Do najważniejszych awansów listy można zaliczyć Stereophonics, oraz (o dziwo!) Timbalanda, który wszedł wyżej tylko dlatego, że jakoś mi się tak lista ułożyła, że awansował bez mniejszych problemów.
Shadow Of The Day chyba prędko nie zejdzie z listy... a to już 18-ty tydzień! Podobnie jak Hard-Fi z końca listy, jednak ten jest już bliski wypadnięcia.
No cóż, to chyba tyle. Led Zeppelin na Led się jeszcze nie zamienił, bo tego drugiego jeszcze nie słuchałem i tak jakos...
Pozdrawiam. W najbliższym czasie zamieszczę podsumowanie roku 2007 (mam nadzieję!). Na przeszkodzie teraz już tylko mogą stać chęci i testy próbne, jakie piszę we wtorek i środę. Bądźcie cierpliwi!

PS o nowościach zapomniałem Ale tu się chyba nie ma co rozpisywać. Obie nowości bardzo mi się ostatnio podobały (jak i wcześniej, ale nie były w stanie jeszcze wejść na listę).

Lp. Poprzednie miejsce Ilosc tygodni na liście WYKONAWCA I TYTUŁ

01. 03. 06. Arctic Monkeys - Teddy Picker
02. 02. 08. Blackfield - End of The World
03. 01. 08. Metallica - Brothers In Arms
04. 04. 04. Strachy na Lachy - Walka Jakuba z Aniołem
05. 08. 03. The White Stripes - Conquest
06. 13. 02. Stereophonics - It Means Nothing
07. 05. 10. Travis - My Eyes
08. 07. 12. Maroon 5 - Won't Go Home Without You
09. 09. 10. Duran Duran - Falling Down
10. 12. 17. Linkin Park - Shadow Of The Day

11. NE. 01. Foo Fighters - Long Road To Ruin
12. 10. 06. Kaiser Chiefs - Love's Not a Competition (But I'm Winning)
13. 11. 07. Editors - The Racing Rats
14. 20. 07. Timbaland feat. One Republic - Apologize
15. 19. 04. The Hoosiers - Goodbye Mr A
16. 06. 07. Przyjaciele Karpia - Karp '07
17. NE. 01. Super Furry Animals - Run Away
18. 14. 03. Sigur Ros - Staralfur
19. 18. 14. Kaiser Chiefs - The Angry Mob
20. 17. 05. Hey - Teksański

21. 15. 14. Eddie Vedder - Hard Sun
22. 21. 02. Good Charlotte - Dance Floor Anthem (I Don't Want To Be In Love)
23. 24. 07. H-Blockx - Countdown To Insanity
24. 16. 06. Five Finger Death Punch - The Bleeding
25. 22. 08. Hurt - Między Pomiędzy Gdzieś
26. 27. 02. Led Zeppelin - Stairway to Heaven
27. 29. 10. Strachy na Lachy - Czerwony Autobus
28. 23. 06. Kent - Ensammast I Sverige
29. 30. 17. Hard-Fi - Suburban Knights
30. 28. 03. Craig David - Hot Stuff

ODPADLI:
po 13 tyg. Santana & Chad Kroeger - Into The Night
po 11 tyg. Babyshambles - Delivery

Post: #2

Cieszy mnie zmiana lidera. Arctic Monkeys i u mnie ciągle pną się w górę
W sumie oprócz LP w top 10 same świetne numery plus dobre Strachy Na Lachy.
Najwyższa nowość to mój były numer 2, więc oczywiście pochwalam Tak samo jak kolejną. Miło, że w górę idzie The Hoosiers. Editors spadają tak jak i u mnie. Trochę już mija na forum uwielbienie dla tego numeru.
Cieszy mnie bardzo ogromny spadek Karpia Pozbywasz się słabych tracków, a na ich miejsce lepsze wchodzą. Jeszcze, żeby tak Craig David i Hurt wypadły. Suburban Knights będzie miało problemy z 20 tyg., ale w rocznym podsumowaniu może namieszać.

Post: #3

Nie wyrzucaj jeszcze Craiga Davida, potańcz jeszcze
Lider taki sam jak u mnie, a więc gratuluję!
"It Means Nothing" zaskakuje - a u mnie nowy singiel "My Friends" trzyma się resztkami sił...

Post: #4

17. NE. 01. Super Furry Animals - Run Away - ta nowość mnie najbardziej cieszy

Post: #5

heh, szkoda, ze Metallica spadla, ale przynajmniej cios mniejszy, bo zapowiadany .

Paweł napisał(a):Led Zeppelin na Led się jeszcze nie zamienił, bo tego drugiego jeszcze nie słuchałem i tak jakos...

wszystko przed Toba
swoją drogą, ciekawe ile "Stairway To Heaven" sie utrzyma na liscie .
"Staralfur" co prawda w dol, ale i tak milo to widziec w drugiej dziesiatce, a wynik osiagnal lepszy niz u mnie .
oj, "The Bleeding" 8 w dol...

Paweł napisał(a):Shadow Of The Day chyba prędko nie zejdzie z listy... a to już 18-ty tydzień!

Paweł napisał(a):10. 12. 17. Linkin Park - Shadow Of The Day

?

Post: #6

ku3a napisał(a):?

Fakt. Zaszła drobna pomyłka. Ale zamierzenia tego zdania nadal pozostają takie same.

ku3a napisał(a):"Staralfur" co prawda w dol, ale i tak milo to widziec w drugiej dziesiatce, a wynik osiagnal lepszy niz u mnie .

Wiesz, u mnie to jest tak, że niektóre kawałki nawet jak mało potem słucham, a wejdą jako nowość wysoko, potrafią utrzymać się niedługo. Taki Karp, gdyby wszedł na miejsce 40 któreś, to juz by go tu np. nie było.

ku3a napisał(a):swoją drogą, ciekawe ile "Stairway To Heaven" sie utrzyma na liscie .

Nie wiem, ale na wysokie miejsca nie licz, bo wysokie miejsca są dla tych najnowszych. Ja już mówiłem, to tak symbolicznie na podkreślenie tego, czego ostatnio dużo słuchałem. A że nie mam żadnych blokad... Przecież to jest MOJA lista ... nie kieruje się niczym.

ku3a napisał(a):heh, szkoda, ze Metallica spadla, ale przynajmniej cios mniejszy, bo zapowiadany .

I spadnie więcej... ostatnio trochę się zasłuchałem Nothing Else Matters... ale może już na listę klasyków dość.

Post: #7

Super Furry Animals to zdecydowanie najlepszy kawalek na tej liscie

Post: #8

Komentarz doświeżościowy:
04. 04. 04. Strachy na Lachy - Walka Jakuba z Aniołem
Posłuchałem Czerwonego autobusu i wrażenie przeciętne, a potem tego i stwierdziłem, że Strachy nie powinny brać się za Kaczmarskiego, ale potem usłyszałem tylko utwory znacznie je przewyższające. Szkoda, że akurat ten najslabszy robi największą furorę.
06. 13. 02. Stereophonics - It Means Nothing
Stereophonics jak zwykle zrobiło na mnie nijakie wrażenie.
11. NE. 01. Foo Fighters - Long Road To Ruin
Foo podobnie jak wyżej, tylko chyba nieco lepiej mi brzmi.
17. NE. 01. Super Furry Animals - Run Away
Bardzo fajny utworek, ale jakoś u mnie niue dał rady się przebić.
26. 27. 02. Led Zeppelin - Stairway to Heaven
Zdecydowanie najlepszy utwór w całym Twoim zestawie, ale czyż może nim nie być jeden z najwspanialszych utworów w historii muzyki.
30. 28. 03. Craig David - Hot Stuff
No niestety, jak dla mnie to kiepska przeróbka kiepskiego utworu.

Post: #9

caligoola napisał(a):Super Furry Animals to zdecydowanie najlepszy kawalek na tej liscie

Super jak super, potencjał ma.

kajman napisał(a):04. 04. 04. Strachy na Lachy - Walka Jakuba z Aniołem
Posłuchałem Czerwonego autobusu i wrażenie przeciętne, a potem tego i stwierdziłem, że Strachy nie powinny brać się za Kaczmarskiego, ale potem usłyszałem tylko utwory znacznie je przewyższające. Szkoda, że akurat ten najslabszy robi największą furorę.

Co w nim takiego słabego?

kajman napisał(a):Stereophonics jak zwykle zrobiło na mnie nijakie wrażenie.

Ogólnie to taki nijaki dla mnie zespół.. niby niektóre nagrania lubię, ale głębiej się tej grupie nie przyglądałem.