Dyfeomorfizm
ajatollah
Liczba postów: 1 076
Dołączył: Oct 2020
|
RE: Top miast wojewódzkich
06.
KATOWICE
śląskie
jak zdążyłem napisać powyżej, katowic nigdy nie oglądałem oczami turysty, bo jako że sporą część życia spędziłem mieszkając w województwie śląskim, nierzadko wybierałem się do stołecznego miasta, by pozałatwiać rozmaite sprawy; nie mam zielonego pojęcia jakie są tu atrakcje turystyczne, ale na nudę i tak nie sposób narzekać, wszak rzut beretem od katowic znajdują się świetne planetarium i jeszcze lepsze zoo w chorzowie, gliwice (nigdy tam nie byłem, ale moi rodzice jeżdzą tam kilka razy rocznie w celach turystycznych, więc chyba jest w porządku), a w samych katowicach chociażby spodek; pochwalić trzeba tamtejsze herbaciarnie i kawiarnie (wyleciała mi z głowy nazwa pewnej przeuroczej położonej nieopodal dworca), ulice są bardzo ładne i pięknie udekorowane w okresie świątecznym, nie mogę powiedzieć złego słowa o komunikacji miejskiej, regularnie korzystałem z katowickiej biblioteki i nigdy niczego w jej zbiorach nie brakowało, a przy tym wspominam miasto pozytywnie z uwagi na wiele odbywających się tam konkusów, z których, traf chciał, zawsze wracałem z tarczą; jestem przekonany, że pod względem funkcjonalności katowice byłyby w top 3 w polsce, wszak nigdy nie ma specjalnych tłumów, a siatka usługowa działa bez zarzutu
05.
LUBLIN
lubelskie
tu sprawa jest prosta, bo żeby stać się wielbicielem lublina wystarczy tam pojechać; rynek należy do zdecydowanie najpiękniejszych w polsce, obfituje w takie atrakcje jak kamień którego nie wolno dotknąć, kolorowe kamienice czy budynek trybunału koronnego - instytucji straszliwej, założonej przez nieszczególnie przeze mnie cenionego wybitnego wodza, ale słabego zarządcę, stefana batorego; niemniej wszystko wygląda okazale, a na dodatek łatwo można spojrzeć na całość zarówno od góry (z wieży trynitarskiej). jak i od dołu (pod trybunałem znajdują się przejścia podziemne, gdzie wysłuchać można historii miasta); spore wrażenie robi też dzielnica żydowska na czele z latarnią pamięci; do osobliwości lublina zaliczyć należy trolejbusy (oprócz lublina występują tylko w gdyni i tychach), cebularze (całkiem smaczne), a także podejrzenie ogromną liczbę irlandzkich knajp; tegoroczny pobyt w lublinie był moim pierwszym kontaktem z województwem lubelskim, ale zdecydowanie planuję tam wrócić, bo w samym lublinie zwiedziłem co najwyżej połowę wartych tego miejsc
04.
TORUŃ
kujawsko-pomorskie
szczerze powiedziawszy, mógłbym powtórzyć to, co napisałem o lublinie - śliczny rynek, mnóstwo knajp (i to dobrych), elektryzujące kościoły i ślady złotego wieku; niemniej toruń ma dwie przewagi stawiające go na samym czele (oprócz wielkiej trójki, która nigdy nie podlegała dyskusji): pierwsza to pierniczki - jestem ich absolutnym wielbicielem w każdym wydaniu, ale toruńskie są najpyszniejsze, najbardziej zdywersyfikowane i przybierające najciekawsze formy, jak choćby wyborne piwo piernikowe; druga przewaga to lokalne uczelnie - toruń jest szczególnie zasłużony na polu matematyki i historii, a mojemu sercu obie te dyscypliny są bliskie, szczególnie druga; bez toruńskich wpływów nie powstałoby mnóstwo genialnych pozycji traktujących o polsce nowożytnej, a najpiękniejsze święto historii w polsce, olimpiada historyczna, byłaby wydarzeniem o wiele uboższym; trzecią zaletą jest wisła, ale jako że przepływa przez wiele miast, to warto przyznać, że w toruniu prezentuje się najbardziej majestatycznie
|
|