"Wha Mo Ya" znam dosyć dobrze, ale w życiu bym nie pomyślał, że wykonuje ten kawałek polski zespół i do tego taki znany!
I podejrzewam, że jeszcze trochę takich piosenek się znajdzie (które znam z pamięci, ale nie mam pojęcia kto je wykonuje...)
#308
01. (2) Luxtorpeda — Hymn (10 pkt.)
02. (13) Katarzyna Groniec — Szyba (9 pkt.) 03. (4) the Sisters of Mercy — Under the Gun (8 pkt.) 04. (3) Led Zeppelin — D'yer Mak'er (7 pkt.)
05. (5) the Christians — Words (6 pkt.) 06. (D) Hey & Edyta Bartosiewicz — Moja i twoja nadzieja (5 pkt.) 07. (D) Beirut — East Harlem (4 pkt.) 08. (8) Myslovitz — My (3 pkt.) 09. (D) Beck — Loser (2 pkt.) 10. (2) the Yards — Fireflies (1 pkt.)
Loo-Zerka: 1. Happysad — Taką wodą być
2. Marillion — Sugar Mice 3. Edyta Bartosiewicz — Opowieść
4. Perfect — Lokomotywa z ogłoszenia
5. Depeche Mode — Somebody 6. Tilt — Boski wiatr
7. Aya RL — Wha Mo Ya
8. Joanna Zimmer — I Believe (Give a Little Bit of Love)
9. Dead Can Dance — Black Sun
10. the Escape Club — I’ll Be There
11. Małgorzata Ostrowska — Cisza jak dziś
12. Samantha Fox — Nothing Gonna Stop Me Now
13. Neneh Cherry — Buffalo Stance
Moją propozycją niech będzie tym razem szkocki zespół, który to spokojnie mógłbym zaliczyć do cyklu zapomnianych grup, gdybym takowy prowadził: Del Amitri — Driving with the Brakes on [1995]
"Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury" [Frank Zappa]