Post: #28

Pierwsza setka to już utwory, które naprawdę lubię i lubię też do nich wracać, nawet pomimo iż wydaje się, że są to pozycje dość odległe.

Members of Mayday to tradycja - co roku hymn Mayday, czyli najsłynniejszej imprezy techno w tej części Europy (a może w ogóle), a stoi za tym oczywiście Westbam. Chociaż obecnie te nagrania trochę trącą myszką (dla mnie to nie problem).
Kazika nie mogło zabraknąć, choć ja bym z tej płyty wybrał coś innego. Wtóry notowany kawałek w tym roku nie zasilił nawet dwusetki.
Kula Shaker to jak na nich przystało - psychodela dostosowana do bardziej dzisiejszego brzmienia rocka. Supergrass w swoich inspiracjach Rolling Stones jest trochę bardziej oczywiste. Oba zespoły wydaje mi się, że w Polsce są średnio znane, ale ktoś tam jednak je grał...
Björk chyba nawet dałem za nisko; chyba jeden z jej bardziej przebojowych kawałków, choć jak na nią - dość pokręcony.
Sugar Ray to granie z gatunku amerykańskiego "alt"-pop-rocka; za Oceanem olbrzymie sukcesy, u nas chyba nie bardzo.
A Liquido to rockowy łan hit łonder z Niemczech, który każdy zna. Wtedy pełno w polskim eterze było różnorakiej muzyki zza zachodniej granicy, a dzisiaj? Wydaje mi się, że podupadła ichnia scena muzyczna trochę...
A Chemików oczywiście znać trzeba.

091. Sheryl Crow - Anything But Down SLiP LP3
092. Sugar Ray - Someday Eska SLiP
093. The Chemical Brothers - Out Of Control SLiP
094. Liquido - Narcotic Maxxx RMF FM SLiP LP3
095. Kula Shaker - Mystical Machine Gun Eska SLiP LP3
096. Kazik na Żywo - Las maquinas de la muerte SLiP LP3
097. Members of Mayday - Soundtropolis SLiP
098. Björk - Alarm Call SLiP LP3
099. Shania Twain - Man! I Feel Like a Woman RMF FM SLiP LP3
100. Supergrass - Moving Eska SLiP