Post: #3

Można byłłoby się załamać patrząc na spadki utworów na miejsca 5-10, gdyby nie to, że wyprzedziła je cisza. Można byłłoby się załamać patrząc na spadki utworów na miejsca 15 i 17-19, gdyby nie to, że pięknie skoczył Bukała i zadebiutował jeden z moich ulubionych Goryli. Wydawało mi się, że wśród debiutantów jest mój ulubiony Faun z EP-ki i jak się okazało w pewnym sensie się myliłem, bo jest ale ten drugi z parki.
I po tym wszystkim jak się można nie zachwycać Twoją listą, szczególnie, że w pierwszej 20 jest tylko jeden utwór, który nie był u mnie na liście, ale to tylko dlatego, że jeszcze.