dziobaseczek napisał(a):Bardzo ładne retro granie, w klimacie Simon/Garfunkel oraz ioch spadkobierców ze stajni Belle + Sebastian czy też zapomnianych Smith Westerns (naumiałem się z Wiki)
kakacek (1/2 whitney) był gitarzystą westernów, ale akurat stylistycznie oni byli bardziej indie rockowi, a to jest taki uduchowiony folk, ale cieszę się, że się spodobało
dziobaseczek napisał(a):Tego faceta też nie znałem - ładnie wpisuje się w modne folkowe granie w klimacie Bon Iver czy Fleet Foxes.
naprawdę nie znałeś?
bird jest jedną z najbardziej konsekwentnych postaci na scenie indie folkowej od ponad 20 lat już! no i czy modnych brzmień? może przed 10 laty
dziobaseczek napisał(a):gadanina skąpana w ścieżce dźwiękowej
to hip-hop! i ona ma sporo tą gadaniną do przekazania -- formalnie i lirycznie jest znakomita!
dziobaseczek napisał(a):Kawałek w oryginale jest genialny
ja tej wersji nie lubię; genialny był pierwzór ("track 10" na "pop2"); remiks trochę przywrócił poszarpany klimat tamtej wersji; ta podstawowa wyszła normicko i nudno
ale refren jest mocny bardzo w każdej z nich
dziobaseczek napisał(a):Raphael Saadiq featuring Rob Bacon, "Something Keeps Calling" #7
Absolutne objawienie zestawu.
a to dopiero! nie spodziewałem się
dziobaseczek napisał(a):Weyes Blood - brzmi niczym anglojęzyczna odpowiedź na Irenę Santor czy Annę Jurksztowicz
hahaha
no niech będzie xD
dziobaseczek napisał(a):Solange widzę wyrobili sobie już taką markę - że nawet za taką kocią muzykę zbiera laury na kurtowej
to
ta solange -- młodsza siostra beyonce
a to, co nazywasz kocią muzyką i po raz kolejny ganisz to trap
dziobaseczek napisał(a):Ingrid Michaelson, "Missing You" #4
To drugie odkrycie po Sadiq. Piosenki takie jak te to typowe dziobasowe babskie granie - genialne i przebojowe
o właśnie na ingrid bym stawiał, że najbardziej ci podejdzie
dzięki za komentarz!