Post: #43

EVENo napisał(a):Wow, a cóż to za rewelacja? Takie kwiatki pokazują, że świat geograficznie jest dużo bardziej skomplikowany, niż pokazuje to mapa, skoro w Słowenii jest potrzebne węgierskie radio. Ostatnio z resztą razem z kumplem interesujemy się takimi rejonami Europy, powiedzmy, że podobnymi do Śląska, czyli gdzie mapa mówi jedno, ale kultura i język już niekoniecznie Icon_biggrin O Węgrach na Słowenii jednak jeszcze nie słyszałem. Muszę poczytać więcej o tej Lendawie.

To jest niewielka społeczność, Lendava jest ich kulturalnym centrum, a miasto ma mniej niż 4 tysiące mieszkańców... I nawet tam dla większej ilości osób rodzimym językiem jest słoweński (choć węgierski zna już, przynajmniej na poziomie podstawowym, całkiem sporo osób nawet w Murskiej Sobocie). Z kolei w dialekcie prekmurskim sporo jest madziaryzmów.

thestranglers napisał(a):Z tej 'szuflady' polecam zdecydowanie Siedmiogród.

Też mają swoje radiostacje. Aczkolwiek osobiście nie polecam Siedmiogrodu - wciąż bywają tam ludzie, którzy prawie nie mówią po rumuńsku :/