Post: #4

lista not. 1221 (10.08.2013)

01.01.08 THE NATIONAL sea of love
02.03.06 ARCTIC MONKEYS do i wanna know?
03.NE.01 HAERTS all the days
04.04.06 ALT-J breezeblocks
05.05.04 PORTUGAL. THE MAN evil friends
06.02.03 VISAGE dreamer i know
07.08.02 EDITORS sugar
08.09.12 HURTS blind
09.07.08 REBEKA melancholia
10.06.15 ALT-J dissolve me

11.12.04 HURTS somebody to die for
12.11.07 ULTRAVOX hello
13.10.08 ALUNAGEORGE attracting flies
14.15.04 CHARLI XCX you
15.17.04 AUSTRA painful like
16.13.06 WHITE LIES there goes our love again
17.19.03 STEREOPHONICS we share the same sun
18.14.05 CHVRCHES gun
19.NE.01 SOLDIER'S HEART african fire
20.16.09 CRYSTAL CASTLES sad eyes

21.21.10 THE XX missing
22.20.05 THE XX fiction
23.22.04 TOM ODELL can't pretend
24.26.05 PACIFIC AIR float
25.18.08 NEON NEON mid century modern nightmare
26.28.03 BLOC PARTY ratchet
27.32.03 MØ glass
28.29.04 MELA KOTELUK wielkie nieba
29.25.05 UNIQPLAN wilderness
30.27.03 MANIC STREET PREACHERS, RICHARD HAWLEY rewind the film

31.31.04 DISCLOSURE, ALUNAGEORGE white noise
32.38.02 BRETON population density
33.34.02 MS MR think of you
34.35.03 PET SHOP BOYS vocal
35.NE.01 BEACH HOUSE troublemaker
36.24.06 YEAH YEAH YEAHS mosquito
37.23.12 BEN IVORY the righteous ones
38.NE.01 KINGS OF LEON supersoaker
39.36.02 TRAVIS moving
40.39.02 PIXIES bagboy

Oj, jakże piękne wspomnienie na miejscu trzecim! I to od razu tak wysoko debiutowali, niebywała historia. Ale, ale, pamiętam, że wtedy wspomagałem się innym forum muzycznym, którego nazwy nawiasem mówiąc zapomniałem... Może ktoś pomoże? Otóż właśnie tam każdy z chętnych forumowiczów wyszukiwał co jakiś czas nieznany utwór z jakiegoś konkretnego kraju (każdy z innego) i poddawał go pod osąd. I tak co kilka tygodni był plebiscyt zbierający masę z reguły nowych fantastycznych rzeczy z całego świata. No jak np. utwór amerykańskich Niemców z HAERTS - bajka! Ech, kiedyś to były utwory! Wzruszenie nie mniejsze budzi nowość na miejscu 19 - kolejna perła, tym razem z Królestwa Belgii tak nam wczoraj niemiłego... Świetny kwartet uzupełniają singiel - niesingiel BH i chyba forpoczta nowej płyty Kingsów.