Duży tłok i napór. Wszyscy chcą do góry iść, stąd nawet utwory, które w moim odczuciu poszły do góry, okazało się, że tak naprawdę się utrzymały (np.
Lubomski,
Nosowska,
Leszek Żukowski), albo nawet spadły (!), jak zdarzyło się np.
Money. Ciężko też być dziś obiektywnym po wczorajszym koncercie połączonym z jedzeniem i gotowaniem rosołu na scenie i dlatego z tym zespołem starałem się nie przesadzić w awansach
. Zapowiada się pasjonująca walka o miejsce pierwsze, o które walczy cała pierwsza trójka. A może wyskoczy coś z tyłu? (
Coma?
KoL?)
1. (2) 3 Grzegorz Tomczak i Iwona Loranc - Szukałem Cię wśród jabłek
2. (1) 13 Lao Che - Hydropiekłowstąpienie
3. (14) 2 Glen Hansard & Marketa Irglova - If you want me
4. (4) 3 David Gilmour &... - A great day for freedom (live!)
5. (15) 2 Glen Hansard & Marketa Irglova - When Your Mind's Made Up
6. (6) 3 Mariusz Lubomski - Żeby
7. (7) 7 Coma - Nadmiar
8. (5) 5 Pink Floyd - Time
9. (17) 2 Kings of Leon - Use somebody
10. (3) 4 Alice Cooper - Billion dollar babies
11. (9) 7 Coma - Ekhart
12. (11) 3 Nosowska - Na kulawej naszej barce
13. (13) 7 Coma - Leszek Żukowski
14. (8) 13 Queen - Bohemian rhapsody
15. (19) 5 Pink Floyd - Money
16. (N) N Izrael - Dusza w podróży
17. (10) 4 Billy Idol - Rebel yell
18. (12) 9 Hunter - Kiedy umieram...
19. (N) N Sting - Twenty five to midnight
20. (16) 11 Evan Rachel Wood - If I fell
Wypadły:
18. (9) 3 Pat Benatar - Survivor
20. (13) 7 Dire Straits - Brothers in arms