Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
notowanie 934 - 01.02.2009
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 122
Dołączył: Jun 2007
Post: #1
notowanie 934 - 01.02.2009
Za nami kolejny zlot forum LP3. Tym razem połączony z wizytą u Marka Niedźwieckiego Icon_smile2. Ale o tym będzie później i gdzie indziej, tutaj ważne jest to, że efektem tego była mniejsza ilość czasu na słuchanie muzyki. Właściwie w czwartkowy wieczów skończył się dla mnie tydzień, jeśli chodzi o utwory z mojej listy. Ci którzy wcześniej mieli kilka dobrych dni, mogli liczyć na dobry wynik. Przede wszystkim odbiło sie to na wynikach Comy, którą miałem przyjemność widzieć na żywo w niedzielę w studio im. Agnieszki Osieckiej. To że "Wola istnienia" dosyć znacznie pójdzie do góry wiedziałem już nawet przed koncertem, ale gdy wyczekiwany koncert zaczął się właśnie tym utworem, w dodatku fantastycznie zagranym, wiedziałem już, że może to oznaczać atak nawet na pierwszą dziesiątkę! I tak się stało! Ale w następnych tygodniach już tak łatwo nie będzie, choć jeśli jednak zdecyduję się pójść na koncert do Stodoły za 2 tygodnie... Ale to nie wszystko jeśli chodzi o Comę - "Cisza i ogień" jeszcze przed koncertem wyszła na drugie miejsce wśród najbardziej lubianych przeze mnie utworów z "Hipertrofii". Wreszcie zacząłem poszczególne utwory wyodrębniać z całości i mieć swoich ulubieńców. A na koncercie tak się złożyło, że "Wola istnienia" koncert otwierała, a "Cisza i ogień"... zamykały Icon_smile2. Efektem tego jest debiut na mojej liście i to na niezłym miejscu. Ale to nie wszystko, na koniec zostawiłem chyba najważniejsze - "Hipertrofia" zdetronizowała "Death Magnetic" Icon_exclaim Już tydzień temu bardzo mocno podbudowała swoją pozycję, wreszcie wszystko zaczęło grać tak jak powinno. W tym tygodniu to się jeszcze wzmocniło, no i był ten koncert! Tak więc po sześciu tygodniach panowania Metalliki, na pierwszym miejscu w płytach pojawia się Coma. Po sześciu tygodniach na pierwszym płyty zagranicznej, znów wygrywa nasza rodzima produkcja. W zeszłym roku płyty zagraniczne wygrały na mojej liście... tylko 6 razy Icon_exclaim 3 razy Serj Tankian i 3 razy Metallica. Jak te statystyki będą wyglądać w 2009 roku?

W tym tygodniu jakoś tak wyszło, że na liście piosenek jest tylko ta jedna jedyna nowość... Choć kandydatów jest wielu i raczej nie można mówić o zastoju. Po prostu ostatnio wróciłem do kilku piosenek, których w ostatnich tygodniach mniej słuchałem, a które były już pod koniec stawki i one to wykorzystały i nie dały się wykopać z listy. O dziwo tym razem więcej jest nowości w płytach Icon_razz. Choć może słowo "nowości" do jednej z tych płyt nie do końca pasuje Icon_smile2. Płytę Slipknot słuchałem już kilka miesięcy temu, ale jakoś do mnie nie trafiła i właściwie dość szybko odstawiłem ją na półkę, czyli krótko mówiąc wyrzuciłem z playlisty w kompie Icon_wink2. Nawet ostatnie sukcesy na mojej liście "Snuff" nie skłoniły mnie do tego, żeby do niej wrócić, ponieważ wiem, że ta ballada nie jest reprezentatywna dla płyty. Co więc sie stało? Któregoś dnia przypadkiem w telewizji zobaczyłem klip do "Psychosocial", choć liczy się tu raczej nie to, że zobaczyłem teledysk, a to, że usłyszałem ten kawałek. Wcześniej ten numer mnie nie kręcił, w tym razem zdecydowanie trafił na lepsze warunki i je wykorzystał. Postanowiłem jeszcze raz przysłuchać się albumowi i proszę! - debiut na liście. Druga nowość, to już nowość pełną parą - nowy Franz Ferdinand. Po pierwszych trzech przesłuchaniach trudno jeszcze wyrokować co z niej wyrośnie, ale zapowiada się nieźle. Dodatkowo nie robię sobie wielkich apetytów, więc nie będzie ciśnienia na wielkie wyniki. Czasem to przynosi dobry skutek.

Notowanie 934:

01. 01. 19. 19. All Nightmare Long - Metallica
02. 02. 05. 05. Better - Guns N'Roses
03. 03. 06. 06. Rozprawa o robokach - Kazik
04. 04. 19. 19. The Day That Never Comes - Metallica
05. 06. 07. 07. Snuff - Slipknot
06. 05. 06. 06. Kto tam u ciebie jest? - Nosowska
07. 13. 01. 01. The Day Before The Day - Dido
08. 07. 03. 03. Anusia - Kazik
09. 30. 01. 01. Wola istnienia - Coma
10. 09. 10. 10. Appalachian Springs - The Verve

11. 11. 24. Hiszpan - Lao Che
12. 14. 78. M.I.A. - Avenged Sevenfold
13. 08. 14. Stop, I Don't Love You Anymore - Sharleen Spiteri
14. 10. 11. I'm Outta Time - Oasis
15. 12. 12. Pussylicker - Frutti di Mare
16. 15. 08. My Mistakes Were Made For You - The Last Shadow Puppets
17. 16. 16. Nostalgia - Mirror & Dave Gahan
18. 17. 08. Mariola - Kazik
19. 23. 06. Wire To Wire - Razorlight
20. 18. 20. Chemicals - Scars On Broadway
21. 21. 33. Carolina Drama - The Raconteurs
22. 19. 34. Siedmiu nie zawsze wspaniałych - Lao Che
23. 20. 24. Devour - Shinedown
24. 22. 11. Mnie nie zwiedziesz - Bracia
25. 28. 22. Raissa - Grabaż i Strachy na Lachy
26. 49. 02. Tell Me It's Not Over - Starsailor
27. 25. 14. Cyanide Sweet Tooth Suicide - Shinedown
28. 27. 19. Watercolor - Loaded Moses
29. 32. 41. mpaKOmpaBIEmpaTA - Lao Che
30. 39. 04. Ulysses - Franz Ferdinand
31. 31. 09. Tańcz! Parlando - Mirosław Czyżykiewicz
32. 29. 04. Hostage Of Love - Razorlight
33. 24. 11. Guitar Gangsters & Cadillac Blood - Volbeat
34. 26. 05. Kokaina - Nosowska
35. NN. 01. Cisza i ogień - Coma
36. 36. 58. Alexander - Myslovitz
37. 33. 20. Praca za szejset - Frutti di Mare
38. 37. 02. Psychoteka - Żywiołak
39. 34. 11. Sound Of Madness - Shinedown
40. 35. 23. Stepping Stone - Duffy
41. 38. 12. Przeżyjemy zło - Totentanz
42. 41. 02. Everything - Lifehouse
43. 45. 02. Use Somebody - Kings Of Leon
44. 44. 04. Zgaś moje oczy - Akurat
45. 43. 04. Muchomory - Maria Peszek
46. 40. 07. Miłość, trzeźwość i pokora - Kasia Kowalska
47. 42. 03. 60 Thompson - Razorlight
48. 46. 41. Do syna Józefa Cieślaka - Lao Che
49. 50. 17. Elephants - Rachael Yamagata
50. 48. 06. Like Suicide - Seether

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

47. 13. Chinese Democracy - Guns N'Roses

Legenda:
Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd.
Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce.

Lista płyt. Notowanie 922:

01. 03. 12. 12. Hipertrofia - Coma
02. 01. 21. 21. Death Magnetic - Metallica
03. 02. 44. 44. Gospel - Lao Che
04. 04. 09. 09. Silny Kazik pod wezwaniem - Kazik
05. 05. 06. 06. Osiecka - Nosowska
06. 06. 04. 04. Slipway Fires - Razorlight
07. NN. 01. 01. All Hope Is Gone - Slipknot
08. 07. 02. 02. Nowa ex-tradycja - Żywiołak
09. NN. 01. 01. Tonight: Franz Ferdinand - Franz Ferdinand
10. 08. 09. 09. Chinese Democracy - Guns N'Roses

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):

09. 12. 12. The Sound Of Madness - Shinedown
10. 06. 06. Tribute To Queen - Bracia
03.02.2009 05:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
notowanie 934 - 01.02.2009 - ku3a - 03.02.2009 05:22 PM
[] - Miszon - 03.02.2009, 06:04 PM
[] - ku3a - 03.02.2009, 06:11 PM
[] - Miszon - 03.02.2009, 06:37 PM
[] - Gary - 03.02.2009, 07:21 PM
[] - Paweł - 03.02.2009, 07:34 PM
[] - saferłel - 03.02.2009, 07:41 PM
[] - abd3mz - 03.02.2009, 10:57 PM
[] - ksch - 03.02.2009, 11:05 PM
Re: notowanie 934 - 01.02.2009 - Kaczy1993 - 04.02.2009, 02:33 PM
[] - tadzio3 - 04.02.2009, 03:35 PM
[] - Tomekk - 04.02.2009, 05:23 PM
[] - Aro - 05.02.2009, 10:20 PM
[] - ku3a - 08.02.2009, 02:52 PM
[] - Yacy - 09.02.2009, 11:23 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości