prz_rulez napisał(a):Może czas na publikowanie nieszczęśliwej trzynastki? Nawet niekoniecznie w kolejności.
na publikowanie to nie, bo mi się nie chce i przede wszystkim nie widzę takiej potrzeby. ale opublikowanie, jednorazowe, może być. przy czym nie będzie to trzynastka, tylko dziesiątka, bo tyle utworów obecnie mi się bardzo podoba i jest na zapleczu (w jednym worku utwory, które wypadły z listy i te, które jeszcze na niej nie były).
i tak były ułożone w kolejności, więc oto ta dziesiątka:
1. Tori Amos - Up The Creek
2. Avenged Sevenfold - Dose
3. Foo Fighters - The Sky Is A Neighborhood
4. Big Cyc - Viva! San Escobar
5. Steel Panther - Momentary Epiphany
6. Starsailor - Listen to Your Heart
7. Golden Life - Nigdy nie mów
8. Wolf Alice - Yuk Foo
9. Alphaville - Heartbreak City
10. Robert Plant - The May Queen