Post: #4

ku3a napisał(a):czyli debiut aż na ósmym to piosenka, która sam uznajesz za słabą?... :roll:

Otóż to nie do końca tak. Jeżeli za najlepszą piosenkę w całej historii muzyki uznaję Paid my dues właśnie Anastacii. Która by spędziła wiele, wiele tyg. na miejscu pierwszym, to wynik AP wrażenia nie robi. Ogólnie piosenka dobra,jak pisałem dobry wybór na singla, ale to nie są jej możliwości. Gdzie tam do Left outside alone czy Love is the crime.Ale jej fantastyczny wokal i chórki sprawiają, że piosenki stają się niesamowite. i żeby nie było...
Absolutely positively i tak uważam ze lepsze od Sober Pink. Jednak między tymi utworami nie ma tak wielkiej przepaści jak między artystkami. i dlatego podobnie sobie poradza pewnie na liście, jednak AP ciut lepiej .Chociaż wszystko się może zdarzyc. W moim odczuciu Pink idzie krok w przód za co ją chwalę, a Anastacia krok w tył za co ją gonię.
Co nie znaczy, że nowa Anastacia mi się nie podoba