Post: #99

EVENo napisał(a):zaczynam się zastanawiać jaki jest sens życia człowieka, który nie lubi The Cranberries

Może lubić innych wykonawców. Ja lubię ich umiarkowanie, może nawet trochę bardziej, ale to za sprawą ich ostatniej, jak dla mnie najlepszej płyty.

stokrotka napisał(a):jedno z pierwszych świadomych muzycznie wspomnień dzieciństwa

Ja w zasadzie nie mam takich wspomnień, bo do 18 rocku życia byłem wrogiem muzyki. No i nawet gdybym był, to raczej jej głos nie miałby być szans wspomnieniem, chyba że byłby to jej płacz z becika.