MOJA LISTA ALBUMÓW nr 401 z 2008-09-01
poz . ub. tydz . ilość tyg . PŁYTA - Wykonawca
01 . 01 . 02 . SONGS OF FAIHT AND DEVOTION (LIVE) - Depeche Mode
02 . 10 . 02 . POWSTANIE WARSZAWSKIE - Lao Che
03 . 04 . 02 . MUSIC FOR THE MASSES - Depeche Mode
04 . 02 . 24 . AUTOR - Strachy Na Lachy
05 . 03 . 11 . GOSPEL - Lao Che
06 . 05 . 31 . GO AWAY WHITE - Bauhaus
07 . NN . 01 . AVE - Mirek Czyżykiewicz
08 . 07 . 51 . CEASE TO BEGIN - Band Of Horses
09 . NN . 01 . PIŁA TANGO - Strachy Na Lachy
10 . 11 . 04 . JEST CUDNIE - Maryla Rodowicz
11 . 09 . 16 . VIRGINIA EP - The National
12 . 06 . 07 . THIRD - Portishead
13 . NN . 01 . DAJ MI CHWILĘ - Justyna Steczkowska
14 . 17 . 79 . EVERYTHING ALL THE TIME - Band Of Horses
15 . 12 . 20 . PRAWIE PROSTE PIOSENKI - Big Day
16 . 14 . 23 . THIS IS THE LIFE - Amy Macdonald
17 . 18 . 02 . ETNA - Bajm
18 . 08 . 10 . KINGDOM OF PATIENCE - Margareds'
19 . 15 . 02 . BLACK CELEBRATION - Depeche Mode
20 . 16 . 16 . LULLABIES TO KEEP YOUR EYES CLOSED - Iowa Super Soccer
No to jest drugie notowanie płyt układane "po nowemu"
I co? I "starszaki" rządzą!!!
SOFAD - wiadomo
.
Lao z
POWSTANIEM - zaczyna mi się z tej płyty robić moją ulubiona w repertuarze Lao Che... Słucham jej częściej i chętniej niż GOSPEL... Myślałem, że to będzie tylko płyta okolicznościowa, a ja do niej bardzo chętnie wracam nie tylko w okolicach 1 sierpnia!!!
Nowości też z "grupy Starszaków"
DAJ MI CHWILĘ - jak się ukazała to troszkę na nią narzekałem. Potem znalazłem kilka punktów zaczepnych, kilka utworów bardzo! mi się spodobało. A przed i jeszcze po koncercie słuchałem i słuchałem i w końcu usłyszałem [głos]: "wstaw ją do notowania!". No to co miałem zrobić - wstawiłem
PIŁA TANGO - Strachy jeżdżą ze mna w samochodzie
już kilka miesięcy. Najczęściej w aucie sięgam po PIŁĘ
, a zmiana formuły listy spowodowała, że może się bez problemu ujawnić w tym notowaniu.
AVE - jedna z "mojego kanonu polskich płyt"!!! Byłem na jednym z pierwszych koncertów Czyżykiewicza, po Jego powrocie na scenę. Akurat miałem tę przyjemność, że firma wysłała mnie w delegację w okolice Szczecina, a On tam się pojawił z koncertem promującym płytę. Płytę o której nic nie wiedziałem, którą znałem tylko z opowiadań kumpla. Mieliśmy ok. 80 km, ale to nie był problem
Po koncercie zakupiłem płytkę, dostałem autograf i ... stała się ona dla mnie jedną z obowiązkowych pozycji...