Post: #1

Comme ci, comme ça - tak na razie mogę powiedzieć o nowej płycie zespołu Coma. Rzutem na taśmę udało jej się wejść do dziesiątki najlepszych płyt tygodnia, a jak będzie w następnych tygodniach to sam jestem bardzo ciekaw. Konkurenci ostatnio naprawdę bardzo silni - wystarczy zobaczyć jak małe ruchy są w ścisłej czołówce. Wszystkie płyty z czuba zestawienia bardzo mi się podobają i nikt nie ma zamiaru oddać swej pozycji przeciwnikom. A tu ciągle dochodzą następne albumy. No i na horyzoncie kolejni wielcy - m.in. Guns N'Roses i Kazik!

Tym razem na liście pojawiają się 4 nowe piosenki, z czego aż 3 polskie. I żadna z tych czeterech nie jest singlem . Mariusz Owczarek już kilka razy miał wpływ na to, że coś się pojawiało na mojej liście. Tak się dzieje i tym razem. Od jakiegoś czasu piątkowo-sobotnią audycje Mariusza rozpoczynają straszne "Nocne ulice", które wprawiają mnie w bardzo dobry nastrój, co jest tym łatwiejsze, że właśnie skończył się tydzień roboczy, rozpoczyna się weekend. Zresztą ta piosenka od początku była moją ulubioną zakazaną obok singlowej. A w dodatku od niedawna mogę wreszcie słuchać Strachów tak jak się powinno . Dzięki! Tak więc to pierwszy z debiutów. Pisałem już w kilku miejscach, że tytułowy "Zimny dom" wcale nie należy do najbardziej lubianych przeze mnie numerów na drugiej płycie Totentanz. A ponieważ cała płyta się mocno podoba, co widać na drugiej liście, to coś innego musi ją ciągnąć. "Paranoja" bardzo dobrze radzi sobie na liście już od kilku tygodni, a teraz dostała do pomocy kolegę z drużyny - "Przeżyjemy zło". Kolegę do pomocy dostała też "Praca za szejset". Tym kolegą jest... "Pussylicker". Po prostu bardzo mi się podoba ta piosenka. I może na tym zakończę ten temat . Od razu pisałem, że "Underneath The Stars" było piosenką która najbardziej mnie złapała z nowego albumu The Cure. Myślałem, że to będzie taki tylko mój ulubieniec, a tu okazuje się, że w międzyczasie nagranie zdążyło wejść na kilka mychartsowych list. I dobrze.

W pierwszej dziesiątce tym razem dwie nowości, ale to było do przewidzenia po wynikach sprzed tygodnia. Nie myślałem jednak, że obydwie piosenki wylądują tak wysoko - Sharleen Spiteri tuż za podium, a Shinedown na miejscu szóstym. Nowości sprzed dwóch tygodni potwierdzają swoją moc - wszystkie 7 znajduje się w top25 .

Notowanie 923:

01. 01. 03. 03. Nostalgia - Mirror & Dave Gahan
02. 02. 08. 08. All Nightmare Long - Metallica
03. 03. 08. 08. The Day That Never Comes - Metallica
04. 11. 01. 01. Stop, I Don't Love You Anymore - Sharleen Spiteri
05. 04. 08. 08. Praca za szejset - Frutti di Mare
06. 16. 01. 01. Cyanide Sweet Tooth Suicide - Shinedown
07. 06. 16. 07. Siedmiu nie zawsze wspaniałych - Lao Che
08. 05. 11. 11. Devour - Shinedown
09. 07. 09. 09. Raissa - Grabaż i Strachy na Lachy
10. 08. 09. 09. Hiszpan - Lao Che

11. 10. 08. Lazarus On Down - The Nightwatchman & Serj Tankian
12. 09. 06. Elephants - Rachael Yamagata
13. 22. 03. Chinese Democracy - Guns N'Roses
14. 12. 29. Bóg zapłać - Lao Che
15. 13. 09. Chemicals - Scars On Broadway
16. 21. 05. Paranoja - Totentanz
17. 27. 03. Náttúra - Björk
18. 14. 27. Czarne kowboje - Lao Che
19. 15. 22. Carolina Drama - The Raconteurs
20. 18. 04. Rock N Roll Train - AC/DC
21. 17. 12. Stepping Stone - Duffy
22. 19. 03. What If - Cog
23. 29. 03. Appalachian Springs - The Verve
24. 20. 30. mpaKOmpaBIEmpaTA - Lao Che
25. 25. 03. Wild International - One Day As A Lion
26. 23. 08. Chłopacy - Lao Che
27. 26. 30. Do syna Józefa Cieślaka - Lao Che
28. 24. 35. Hydropiekłowstąpienie - Lao Che
29. 28. 09. Po prostu pastelowe - Strachy na Lachy
30. 33. 17. Wonderful Life - Carrion
31. 31. 18. Almost Lover - A Fine Frenzy
32. 30. 19. Love Is Noise - The Verve
33. 32. 18. Many Shades Of Black - The Raconteurs
34. NN. 01. Nocne ulice - Strachy na Lachy
35. NN. 01. Pussylicker - Frutti di Mare
36. 34. 08. The Unforgiven III - Metallica
37. 36. 08. Watercolor - Loaded Moses
38. 37. 67. M.I.A. - Avenged Sevenfold
39. 40. 47. Alexander - Myslovitz
40. 43. 02. Sleep When I'm Dead - The Cure
41. 42. 08. Do You Really Like... - Unjust
42. 35. 12. Sex On Fire - Kings Of Leon
43. NN. 01. Przeżyjemy zło - Totentanz
44. 38. 18. Standing Next To Me - The Last Shadow Puppets
45. 39. 07. Keep It All - Lisa Hannigan
46. 41. 09. W spodniach czy w sukience - Ania
47. 44. 07. Another Way To Die - Jack White & Alicia Keys
48. NN. 01. Underneath The Stars - The Cure
49. 45. 08. Living In A World Without You - The Rasmus
50. 48. 47. Dlaczego - Zabili Mi Żółwia

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

46. 08. Never Miss A Beat - Kaiser Chiefs
47. 07. Wesoły kapelusz - Czesław Śpiewa
49. 21. Gobbledigook - Sigur Rós
50. 27. Hammerhead - The Offspring

Legenda:
Pierwsza dziesiatka - miejsce, miejsce tydzien temu, liczba tygodni w dziesiatce, liczba tygodni w dziesiatce pod rzad.
Kolejne dziesiatki - miejsce, miejsce tydzien temu, licza tygodni w piecdziesiatce.

Lista płyt. Notowanie 911:

01. 01. 33. 33. Gospel - Lao Che
02. 02. 10. 10. Death Magnetic - Metallica
03. 03. 13. 13. Scars On Broadway - Scars On Broadway
04. 04. 04. 04. Frutti di Mare - Frutti di Mare
05. 05. 08. 08. Zimny dom - Totentanz
06. 08. 03. 03. Guitar Gangsters & Cadillac Blood - Volbeat
07. 06. 14. 14. There Be Squabbles Ahead - Stolen Babies
08. 07. 05. 05. Zakazane piosenki - Strachy na Lachy
09. 10. 02. 02. The Sound Of Madness - Shinedown
10. NN. 01. 01. Hipertrofia - Coma

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):

09. 07. 07. The Fabled City - The Nightwatchman