Jeżeli chcecie disco polo - nie ma sprawy Będą też wpisy słodko-gorzkie, więc może ludyczna (i ludowa) głupawka nie jestem złym pomysłem
Myślałem, że napiszę coś o kasetach, ale pociągnę jeszcze wątek telewizyjny (nie, nie chodzi o Disco Relax Już w latach 90. zaczęła się moja obsesja na punkcie list przebojów. Nie wiedziałem jeszcze, co to Billboard, ale po co mi Billboard skoro były takie atrakcje, jak 30 Ton! Lista, Lista. Tyle, że kiedy trafiałem na ten program, miałem tylko jeden cel: znaleźć dowód na - jak mi się wydawało - kolosalną popularność pewnego kawałka OMD (ten zespół też mama wspominała ciepło). I nie znalazłem, a przez swoją obsesję niewiele z tych notowań zapamiętałem Z późniejszych jak najbardziej sporo, choćby epicką walkę "Takiego tanga" i "12 groszy" z "Jenny" , a potem "Frozen" z "My Heart Will Go On". No i oczywiście przezabawne "stałe cykle" napisów towarzyszących teledyskom. Na okres popularności Grzegorza z Ciechowa przypadła akurat "Encyklopedia 30 Ton!", hasło "tyranozaur" i komentarz - "jedynym drapieżnikiem w Ciechowie jest Burek" Pamiętam też ubogie propozycje koncertowe :/
W TVP Gdańsk bodaj we wtorki o godz. 16.30 w latach 90. emitowany był program, który chyba jeszcze bardziej lubiłem. Prezentowano w nim dziesięć najlepszych zdaniem widzów (głosowali na nie na kartkach pocztowych! Naprawdę!) teledysków polskich wykonawców. Tam m.in. po raz pierwszy usłyszałem o Myslovitz
Pidżamie Porno
Regularnie pojawiały się też Kury, no ale oni są z Trójmiasta (kończyłem to samo liceum, co Tyman i chłopaki z Apteki, tyle, że dużo później
Przez program przewinęło się też sporo bardziej efemerycznych formacji. Pamiętacie?
"Coś mnie tak za serce chwyta, grupa Rotary - Satelita!" Rymował w pewnym odcinku prowadzący
Pamiętam konkurs na rozszyfrowanie nazwy zespołu Crew (prezenter nie był pewny wymowy Wygrała propozycja: "po angielsku załoga, a moim zdaniem - Całkiem Rockowa Energia Wolności"
Numerem 1 podczas pierwszego notowania, które oglądałem, była piosenka z filmu Toy Story (Stanisław Sojka). Żeby urozmaicić rywalizację, długo wstrzymywali się ze zgłoszeniem "Orła cień". Późno pojawiła się też "Aicha", ale w tym wypadku po prostu późno powstał klip.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.08.2016 10:13 PM przez Kordian.)
Muzyczna autobiografia
Będą też wpisy słodko-gorzkie, więc może ludyczna (i ludowa) głupawka nie jestem złym pomysłem 
Już w latach 90. zaczęła się moja obsesja na punkcie list przebojów. Nie wiedziałem jeszcze, co to Billboard, ale po co mi Billboard skoro były takie atrakcje, jak 30 Ton! Lista, Lista. Tyle, że kiedy trafiałem na ten program, miałem tylko jeden cel: znaleźć dowód na - jak mi się wydawało - kolosalną popularność pewnego kawałka OMD (ten zespół też mama wspominała ciepło). I nie znalazłem, a przez swoją obsesję niewiele z tych notowań zapamiętałem 
Z późniejszych jak najbardziej sporo, choćby epicką walkę "Takiego tanga" i "12 groszy" z "Jenny" 
Pamiętam też ubogie propozycje koncertowe :/
