Post: #4

:roll:

przyznam, że pisząc "na bieżąco" mialem na mysli codziennie...
bo co prawda lepiej stracic dane z tygodnia niz wszystkie, ale znacznie lepiej stracic z co najwyzej 24 godzin. przez tydzien napisalismy tu setki postow, kazdy poswiecil srednio po kilka, niektorzy po kilkanascie godzin na ich pisanie i czytanie. a teraz okazuje sie, ze te godziny zostaly po prostu stracone. mozna sobie bylo w tym czasie poczytac ksiazke. i przyznam, że to wlasnie mam zamiar dzis robic. nie chce mi sie komentowac innych list, nie chce mi sie nadrabiac zaleglosci z kilku dni, nie chce mi sie pisac komentarza do mojej listy i jej postowac, a mysle, ze to calkiem ciekawe open'erowe notowanie.

uwazam, ze ta sytuacja absoutnie nie powinna sie zdarzyc. awarii sie nie przewidzi, ale jesli juz kiedys nam sie cos takiego przydarzylo, to trzeba bylo z tego wyciagnac wnioski i zminimalizowac ewentualne straty.