kajman
Stały bywalec
Liczba postów: 40 922
Dołączył: Jun 2007
|
Top Wolnej Grupy Bukowina
Od pewnego czasu tworzę na sebastosie topy różnych wykonawców. Postanowiłem spróbować prowadzić je także tutaj.
Przed każdym topem przeprowadzam konkurs, którego wyniki ujmuję potem w podsumowaniu i co trzy konkursy lider może mi zadać top jakiegoś wykonawcy (którego topu wcześniej nie robiłem). Na razie jesteście w gorszej sytuacji, ale po jakimś czasie możecie dogonić czołówkę.
Cały top:
1. Z ilu utworów będzie się składał ten top?*
2. Na którym miejscu znajdzie się utwór, w którym zespół towarzyszył znanemu wokaliście.*
Top 21:
3. Zespół nagrał tylko jedną studyjną płytę z całkowicie nowym repertuarem (bez Wojtka Bellona) pt. Słonecznik. Ile utworów z niej się pojawi.
4. Na którym miejscu pojawi się Sielanka o domu (jedyny utwór znajdujący się w zestawie głosowania do trójkowego TWC)?
5. Jaki utwór wygra?
1. Topy tworzę na zasadzie, że przesłuchuję utwory i decyduję czy dany brzmi mi na tyle dobrze, żeby trafić do topu, więc liczba utworów nie musi (i często nie jest) być okrągła.
2. Utwór w topie pojawi się na pewno, ale niekoniecznie w top 21.
Na sebastosie spojleruję dodatkowe informacje, ale tutaj takiej opcji nie ma więc użyłem mniejszą czcionkę.
Odpowiedzi proszę postować do 14.01 g. 14.01 (termin pewnie zostanie przedłużony).
Edit: kajman napisał(a):Odpowiedzi proszę postować do 14.01 g. 14.01 (termin pewnie zostanie przedłużony).
No i jest przedłużony. Na pewno do 21.01 g. 21.01 ale pewnie jeszcze dłużej, bo zamiast przesłuchiwać i ustawiać to co załapału się do topu ja zacząłem przesłuchania do kolejnego i jestem po 5/7 płyt Oasisu.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.01.2017 07:41 PM przez kajman.)
|
|
07.01.2017 10:24 PM |
|
kajman
Stały bywalec
Liczba postów: 40 922
Dołączył: Jun 2007
|
RE: Top Wolnej Grupy Bukowina
To dla mnie wyjątkowy top. Dlaczego? Bo znam z niego na pamięć sporo utworów, które nie tylko (a nawet nie przede wszystkim tylko) przesłuchałem, ale także prześpiewałem. Oczywiście nie z Bukowiną, ale na rajdach późną nocą w noclegowni lub przy ognisku, a czasem także na trasie. Kompletnie wtedy nie wiedziałem z czyjego dorobku pochodzą - po prostu śpiewałem je z innymi (i na szczęście nikomu mój wokal w uszy się nie rzucał). Ciężko mi się wobec tego to wszystko układa, gdy w rzeczowej ocenie utworów przeszkadzają wspomnienia. I gdy się czasem okazuje, że niektóre utwory nie sprostały wspomnieniom. Nie, nie są złe, ale kojarzyłem je jeszcze lepiej.
Ostatecznie z prawie 70 przesłuchanych utworów wybrałem 39. Od razu napiszę, że gro tych utworów, które się nie zakwalifikowały stanowiły utwory z późniejszego okresu działalności zgrupowane na płytach Sad i Słonecznik.
A oto cztery ostatnie miejsca tego topu:
36. Ponidzie
37. Zyźkowi
38. Jakże blisko
39. Tylko popiół wie
Tylko Jakże blisko kojarzy mi się z dawnych czasów i to też niezbyt mocno. Utwory z miejsc 37 i 39 nie mogły mi się kojarzyć, bo pochodzą ze Słonecznika.
|
|
22.01.2017 12:46 AM |
|
kajman
Stały bywalec
Liczba postów: 40 922
Dołączył: Jun 2007
|
RE: Top Wolnej Grupy Bukowina
31. Wychodzimy z zimy
32. Tu przy piwie
33. Ocean
34. Azyl
35. Bez słów
Tym razem już pojawiają się dobrze mi znane i lubiane utwory. No ale to już taki top, gdzie prawie wszystko jest za nisko, a na tym etapie to nawet o kilkanaście miejsc. Ustalenie kolejnego miejsca przychodzi z trudnością, bo wszystko chce być wyżej. No ale jakoś się udało.
Z tych utworów praktycznie nie kojarzę tylko Oceanu. Owszem, słyszałem go już wcześniej, ale pewnie tylko raz lub dwa. Azyl znam nieco lepiej ale też nie z autopsji. Co do Wychodzimy to nie mam pewności. Pewnie gdzieś na rajdach śpiewałem, ale znam przede wszystkim z kasety dzielonej z Wołkiem, którą swego czasu słuchałem bardzo często. Jak patrzę na tytuł z piwem to zawsze mi się wydaję, że usłyszę inną piosenkę śpiewaną też na rajdach i to częściej (Przerwa w podróży zaczynająca się od słów Przy piwie w karczmie w Limanowej: nota bene piękny kawałek), ale tą też zdarzało mi się śpiewać. Gdybym miał ustawić top słów piosenek to Bez słów byłoby znacznie wyżej, ale muzycznie jednak nie uważam tego utworu za szczytowe osiągnięcie grupy. I to jest jedno z tych największych rozczarowań w topie, bo piosenkę wspominam bardzo ciepło i prześpiewałem ją bardzo dużo razy.
|
|
23.01.2017 06:18 PM |
|
kajman
Stały bywalec
Liczba postów: 40 922
Dołączył: Jun 2007
|
RE: Top Wolnej Grupy Bukowina
11. Majster Bieda
12. Piosenka wiosenna
13. Błogo bardzo będę sławił ten dzień
14. Między nami
15. Maestro bezdomny
Maestro zamyka grupę utworów świetnych, Między otwiera rewelacyjnych. Obydwa znam bardzo dobrze (i bardzo lubię) i raczej nie spodziewałem, że MN będzie wyżej. Ale to naprawdę cudowny kawałek. Błogo należy z kolei do utworów znacznie mniej znanych, ale nie nazwę go odkryciem tego topu, bo ten tytuł należy się dwóm utworom, które znałem jeszcze mniej, a znajdą się wyżej. Wiosenną znam chyba najdłużej i wydaje mi się, że to jeden z pierwszych utworów grupy, który był hitem kiedy tych największych utworów jeszcze nikt nie kojarzył. Swoją drogą znałem go pod tytułem Zagram dla ciebie na każdej gitarze świata (czyli pierwsze słowa utworu). Majster Bieda to najniżej notowany z czterech utworów, które w moim odczuciu są największymi hitami utworu. I przyznam się, że spodziewałem się go znacznie wyżej. Ale to kwestia sentymentu i pięknego textu, który gdzieś tam w moich wspomnieniach zdominował muzykę.
|
|
30.01.2017 04:49 PM |
|
kajman
Stały bywalec
Liczba postów: 40 922
Dołączył: Jun 2007
|
RE: Top Wolnej Grupy Bukowina
Miało być wczoraj, ale słuchałem i słuchałem, a kolejność nie chciała się ułożyć. A dzisiaj w końcu ustaliłem co jest na czwartym, a co na piątym.
4. Wczoraj wieczorem
5. Nocna piosenka o mieście
6. Bukowina II
Przed topem wydawało mi się, że z Bukowin to ta bardziej znana będzie wyżej. Okazało się, że jednak ta druga ma większą moc rażenia przede wszystkim dzięki genialnym zwrotkom.
Myślę, że gdybym miał wybrać mój ulubiony text Bukowiny to Mocna piosenka by wygrała mimo że wspaniałych textów w ich dorobku jest zatrzęsienie (choćby przecudny Majster Bieda co wyjmował chleb, serem przekładał i dzielił się z psem) to jednak już pierwsze słowa W mieście jak ryby tramwaje, a miasto jak studnia bez dna rozkładają mnie na łopatki. Muzycznie też jest rewelacyjnie ale starczyło to tylko na miejsce piąte.
Pewno zdziwi niektórych miejsce czwarte, ale to największy przegrany tego topu. Przez kilkanaście przesłuchań z rzędu począwszy od od pierwszego a skończywszy na poniedziałku był bezdyskusyjnym liderem. Ale konkurenci przypuścili bezpardonowy atak. Swoją drogą chyba nigdy tego utworu nie śpiewałem, a znam go równie dobrze jak te prześpiewane wiele razy, bo utwór uwielbiam od zawsze.
No to chyba skład podium jest w 2/3 znany. Niespodzianką może być tylko ten trzeci utwór (i dla mnie jest, chociaż podczas przesłuchań uzyskał jedną z dwóch najwyższych ocen; drugi z tą samą też jest na podium).
|
|
01.02.2017 11:33 PM |
|
kajman
Stały bywalec
Liczba postów: 40 922
Dołączył: Jun 2007
|
RE: Top Wolnej Grupy Bukowina
Czas kończyć. Pięknie było i słuchałbym chętnie jeszcze, ale czas goni. Kolejne topy, lista itd.
1. Nuta z Ponidzia
2. Sielanka o domu
3. Pejzaże harasymowiczowskie
Pisałem o dwóch największych odkryciach topu. To drugie to miejsce trzecie. Wprawdzie zdarzyło mi się to wcześniej słyszeć, ale nie przyłożyło mi nigdy wcześniej jak teraz, ba, nawet nie zwróciłem większej uwagi na tą króciutką piosenkę.
Sielanka to najważniejszy dla mnie utwór zespołu, jednak wygrać nie potrafił. Przepięknie pleciona słowami i muzyką opowieść, prześpiewana do bólu na rajdach, na które chodziłem jakieś 40 lat temu. Kawał mojej historii, mnóstwo wspomnień.
Rzadko kiedy słucham teraz radia, ale nie podejrzewam, żeby Bukowina teraz była często w nim grana. 30 i 40 lat temu także, raczej była to muzyka z nieoficjalnego obiegu, a i wydawana w małych ilościach (jedna strona kasety, na drugiej był Wołek, którego słuchałem bardzo rzadko). I był jeden wyjątek, którym była właśnie Nuta z Ponidzia. Może dlatego że piosenka zapowiadana była wtedy jako Wolna Grupa Bukowina i Elżbieta Adamiak. No a Elżbieta wtedy była gwiazdą poezji śpiewanej, jakże inną niż Demarczyk, Grechuta czy Niemen. Na jednym z koncertów zapytałem ją, dlaczego śpiewała w tym utworze. Dlatego, że uwielbiam Wondera - padła odpowiedź.
|
|
02.02.2017 09:28 PM |
|