Notowanie 57 (05.01.08) - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13) +---- Dział: Domowa Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Wątek: Notowanie 57 (05.01.08) (/showthread.php?tid=980) |
Notowanie 57 (05.01.08) - saferłel - 06.01.2008 03:59 PM I zaczyna się cała zabawa od początku...od początku roku, bo wydanie listy to już 57. Zbliżamy się do 100 już połowa za mną... Noworocznym liderem zostaje David Gahan, broniąc pozycję sprzed tygodnia. Jak tak dalej będzie sobie radził to nie prędko kolejny kawałek (Sawa Something) pojawi się na DLP. Świetny Nick Cave nie miał żadnych problemów by zająć drugie miejsce w tym tyg. W tej chwili tylko David i Nick rywalizują o 1 miejsce i nikt inni nie miał szans im zagrozić. Nawet Radiohead, które zanotowało jak na te rejony listy OGROMNY skok o 7 lokat. Utrzymanie się kilku kolejnych kawałków w podobnych rejonach jak w poprzednim tyg. sprawiło, że najbardziej ucierpiała Metallica z OHWIR-em. Muchy coraz wyżej. Jeszcze tylko jedna pozycja w górę i dorównają wynikowi, które osiągnęło Miasto Doznań. Wydarzeniem notowanie jednak z pewnością jest 31-oczkowy skok The Raveonettes z kawałkiem Dead Sound. I już mają pierwszą 10 dla siebie. Z hukiem do top 20 dostaje się również Conquest. Inne wysokie skoki są udziałem Arctic Monkeys (bardzo niedocenionego singla) i Klaxons z moich ukochanym kawałkiem z ich płyty. Smashing Pumpkins już prawie 20 tyg. na liście, a są dopiero na początku kolejnej dziesiątki. Czyżby szykował się hit wszechczasów na DLP ? Propo Smashing to ostatnio wydali nową Epkę - American Gothic - którą zawiera jak to mówi Billy Corgan - ,,kontynuacje muzyki z Zeitgeist, ale w wersji akustycznej'' - Spodobało mi się to wydawnictwo i mam trudny wybór jaki wybrać kolejny numer do promocji TSP na mojej liście. Coś z Zeitgeist czy z AG. W ciągu 6 tyg. bycia na liście Teksański porusza się ciągle w obrębie czołówki trzeciej dziesiątki. Tym razem spada, ale skromnie o jedno oczko. Pierwsza nowośc dopiero na 30 miejsce - Innuendo made in Queensryche. Muszę zapoznać się z albumem. Dalej wysyp nowości. Lekkie, przyjemne, hitowe H-Blockx i reprezentanci Indie Rocka - Babyshambles i Little Man Tate. Między innymi dlatego bolesnych spadków doświadczyli LCD Soundsystem i Nosowska. Ostatnią, tradycyjnie 5 nowością, jest The Shins - Sea Legs. Zespół ten nagrał bardzo dobry album, choć pozycje wszystkich single jakie wydał i które trafiły na listę, mogą tego nie oddawać. 01. 01. 05. David Gahan - Deeper And Deeper 02. 04. 02. Nick Cave & The Bad Seeds - Dig, Lazarus, Dig!!! 03. 10. 04. Radiohead - Jigsaw Falling Into Place 04. 03. 05. Genesis - No Son Of Mine (Live) 05. 05. 05. Interpol - No 1 In Threesome 06. 06. 03. Blackfield - Epidemic 07. 02. 09. Metallica - Only Happy When It Rains (Live) 08. 09. 04. Muchy - Terroromans 09. 40. 02. The Raveonettes - Dead Sound 10. 07. 07. Foo Fighters - Long Road To Ruin 11. 08. 08. The Wombats - Let's Dance To Joy Division 12. 11. 07. Stereophonics - My Friends 13. 20. 02. Klaxons - As Above So Below 14. 17. 04. Grinderman - Honey Bee (Let's Fly To Mars) 15. 30. 02. The White Stripes - Conquest 16. 12. 10. Editors - The Racing Rats 17. 22. 04. Arctic Monkeys - Teddy Picker 18. 13. 06. R.E.M. - I Took Your Name (Live) 19. 14. 12. Mark Knopfler - Punish The Monkey 20. 16. 08. Super Furry Animals - Run Away 21. 15. 18. The Smashing Pumpkins - That's The Way (My Love Is) 22. 19. 05. Ian Brown - Sister Rose 23. 18. 07. The Enemy - We'll Live And Die In These Towns 24. 23. 06. Hey - Teksański (Live) 25. 25. 03. New Model Army - Wired 26. 21. 09. Eddie Vedder - Hard Sun 27. 24. 13. Radiohead - 15 Step 28. 29. 03. UNKLE - Hold My Hand 29. 28. 10. Garbage - It's All Over But The Crying 30. NE. 01. Queensryche - Innuendo 31. 26. 10. Roisin Murphy - Let Me Know 32. 32. 04. Babyshambles - Delivery 33. 27. 09. Rufus Wainwright - Tiergarten 34. 33. 09. Modest Mouse - We've Got Everything 35. NE. 01. H-Blockx - Countdown To Insanity 36. 31. 06. Kaiser Chiefs - Love Is Not A Competition (But I'm Winning) 37. NE. 01. Little Man Tate - Boy In The Anorak 38. 34 12 She Wants Revenge - True Romance 39. NE. 01. Babyshambles - You Talk 40. 35. 15 The Dresden Dolls - Sex Changes 41. 36. 19 Manic Street Preachers - Indian Summer 42. 39. 08. The Killers & Lou Reed - Tranquilize 43. NE. 01. The Shins - Sea Legs 44. 42. 06. The Hoosiers - Goodbye Mr. A 45. 37. 14. LCD Soundsystem - Someone Great 46. 38. 11. Kasia Nosowska - Karatetyka 47. 49. 02. Kent - Colombus 48 41. 04. Say Hi To Your Mom - Northwestern Girls 49. 44. 13. Bloc Party - Flux 50. 43. 03. Katie Melua - Mary Pickford (Used To Eat Roses) --------------------------------------------------------------------------------- 51. 50. 20. Interpol - Mammoth 52. 47. 09. Maroon 5 - Won't Go Home Without You 53. 46. 13. Kings Of Leon - Charmer 54. 48. 12. Simply Red - The World And You Tonight 55. 54. 23. Garbage - Tell Me Where It Hurts W płytach rządzi Pulp, bo to tym zespołem się zająłem w tym tyg. Skończyłem już całą dyskografie, a najlepsze płyty przedstawiam niżej. Zagościło u mnie też Stone Roses, choć nie zachwyciło, aż tak mocno jak się spodziewałem (szykowałem 5, naprawdę). Natomiast ciekaw byłem bardzo albumu z pozycji 5, bo na RYM ponad 4:20 średnia z głosów i ponad 3000 tych głosów, więc wyglądało to na płytę wybitną, w dodatku znajomi dali równo po 5, a więc oczekiwałem czegoś wyjątkowego. Skończyło się na tym, że płyta bardzo dobra, utrzymana w klimacie indie/folk rocka. Z kilkoma słabszymi momentami, równoważonymi jednak naprawdę kapitalnymi numerami. Trochę za dużo szumu według mnie wokół tego albumu. Planowałem zacząć dyskografię Ash, na razie nie wypaliło, jeden album posłuchałem, ale dobry, solidny 1977. Blur z ramach ''wracamy do ulubionych zespołów''. Starczyło na 10 miejsce. Oczywiście TT uwielbiam Lista płyt: 01 - Pulp - Different Class (1995) 02 - Pulp - His 'n' Hers (1994) 03 - The Stones Roses - Second Coming (1994) 04 - Pulp - We Love Life (2001) 05 - Neutral Milk Hotel - In The Aeroplane Over The Sea (1998) 06 - Pulp - This Is Hardcore (1998) 07 - Ash - 1977 (1995) 08 - The Afghan Whigs - Gentleman (1993) 09 - The Afghan Whigs - Congregation (1992) 10 - Blur - Think Thank (2003) - Konrad - 06.01.2008 05:53 PM 30. NE. 01. Queensryche - Innuendo - super nowość 35. NE. 01. H-Blockx - Countdown To Insanity czemu dopiero teraz :?: - saferłel - 06.01.2008 07:43 PM Konrad napisał(a):35. NE. 01. H-Blockx - Countdown To Insanity czemu dopiero teraz :?: Tak wyszło. Znam ten kawałek dość długo. Jakoś pomijałem go przy robieniu listy, nawet dopiero ostatnio pojawił się w poczekalni. To dziwne, bo od razu jak go usłyszałem to brzmiał jak rasowy hit. Może to mnie zniechęciło? Taki prosty, przebojowy kawałek, pewnie szybko mi się znudzi - tak myślałem. A jedna wytrzymał do tej pory to nie ma sensu dalej czekać i dałem go na listę. Tym bardziej, że innej piosenki ta grupa na DLP nie wprowadzi bo album mają słabiutki. - ku3a - 11.01.2008 05:31 PM saferłel napisał(a):Jak tak dalej będzie sobie radził to nie prędko kolejny kawałek (Sawa Something) pojawi się na DLP.nie kapuje tego podejscia, ale co mnie to obchodzi - nie moja lista "Deeper And Deeper" jest faktycznie bardzo fajne. Ale co na tej plycie nie jest bardzo fajne! w tym tygodniu kilka razy slyszalem na Antyradiu Nicka Cave'a. Faktycznie super numer. Duze szanse na wejscie na moja liste. - saferłel - 11.01.2008 07:21 PM A co tu jest do kapowania ? SS odłoże trochę na potem by kawałki Dave'a nie przeszkadzały sobie nawzajem , to po 1. A po drugie, Dave jest ciągle reprezentowany na liście, nie ma potrzeby wprowadzać jego drugiego numeru, tym bardziej, że jest masa innych zespołów które ze swoimi kawałkami czekają na debiut. Widzisz sam ile ja tego wszystkiego słucham. Mam dużo piosenek do wprowadzenia, dużo możliwości... |