Top 50 HEY by Neo01 - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3) +--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4) +---- Dział: Neo-Lista (/forumdisplay.php?fid=133) +---- Wątek: Top 50 HEY by Neo01 (/showthread.php?tid=8320) |
- neo01 - 10.06.2010 09:25 PM Hej Mateusz Miło mi bardzo że w końcu udało Ci się tu dotrzeć, jednak reklama przyniosła jakiś skutek mateusz91 napisał(a):sam planuję zrobić swój top Heyto jesteś już drugi, już się cieszę Z tego co pamiętam oprócz tych utw. które wymieniłeś, bardzo lubisz jeszcze "Dolly", czy to się zmieniło? A wersji Blunta "Where is..." nie znałem, trza by się zapoznać mateusz91 napisał(a):I jeśli miałbym typować pierwszą 5 to:a które typujesz na pierwszą trójkę? Chyba że nie chcesz brać udziału w konkursie - neo01 - 10.06.2010 09:31 PM Yacy napisał(a):neo01 napisał(a):22. Klus Mitrohaż musiałem spojrzeć gdzie był w momencie gdy układałem top Hey. Poza top35 A dziś? Myślę, że top 10. Może nawet miejsce 6 - Yacy - 10.06.2010 09:48 PM Z dwóch powyższych wolę Desire! ku3a napisał(a):bo mam zamiar "Fire" wkrótce mieć na cdi nie tylko tę - mateusz91 - 10.06.2010 09:59 PM neo01 napisał(a):Hej MateuszSzczerze powiedziawszy to zajrzałem tu wcześniej, a potem zobaczyłem reklamę. Po prostu zwracam uwagę na podpisy użytkowników forumlp3 neo01 napisał(a):Ale to jeszcze długo, bo najpierw będzie top myslovitz ;]mateusz91 napisał(a):sam planuję zrobić swój top Heyto jesteś już drugi, już się cieszę neo01 napisał(a):Z tego co pamiętam oprócz tych utw. które wymieniłeś, bardzo lubisz jeszcze "Dolly", czy to się zmieniło?Taak lubię. Tylko, że z Heyem mam tak, że prawie wszystko ich lubię neo01 napisał(a):A wersji Blunta "Where is..." nie znałem, trza by się zapoznaćale Heyowa lepsza neo01 napisał(a):a to mogę się jeszcze zastanowić?mateusz91 napisał(a):I jeśli miałbym typować pierwszą 5 to:a które typujesz na pierwszą trójkę? Chyba że nie chcesz brać udziału w konkursie - neo01 - 10.06.2010 10:09 PM Możesz, ale tylko trochę Masz czas aż do zaprezentowania 6 miejsca - neo01 - 11.06.2010 01:45 PM Dawno już nie było, więc zanim kolejna odsłona, mała garść wspomnień... Płyta, a właściwie kaseta "?" odbiła się na mojej wrażliwości muzycznej wielkim echem, nie schodząc ze szpul magnetofonu marki Grundig przez dobre 2,3 lata... Tymczasem przyszedł rok '97 i w kanałach tv, nie tylko muzycznych, zaczął królować nowy singiel - "Że" - tytuł jak zwykle w przypadku Hey'a świetny . Był to chyba najczęściej ogrywany ich utwór w tv, poza "Listem", z tego co pamiętam... Choć niestety inne utwory nie zrobiły zbytniej kariery. Wówczas w pamięć zapadł mi jeszcze jeden... o którym wkrótce , ale generalnie płyta nie odniosła już takiego sukcesu jak poprzednie, a status zespołu jako gwiazdy polskiej sceny rockowej nieco się zachwiał... And now... 18. Nie więcej... Genialna ballada, choć właściwie jedynym instrumentarium jest tu pianino. Na pierwszy rzut ucha seems like odrzut z sesji do "MURP", jednak po kolejnych przesłuchaniach wchodzi w ucho i nie chce z niego wyleźć 17. Antiba A tu zmiana nastroju o 180 stopni... Chyba najpopularniejszy, a na pewno najmocniejszy (i w pewnym sensie właściwie jedyny ) protest-song zespołu. Chyba wszyscy znają, a jakby czasem komuś umknęła, niech szybko znajdzie album "Sic" i włączy pierwszy track, zresztą polecam to wszystkim - zróbmy trochę hałasu Oczywiście koncertowo-pogowy pewniak - Tomekk - 11.06.2010 05:02 PM Oba nagrania darzę sympatią. A "Nie Więcej" jeszcze jest na mojej liście - ku3a - 12.06.2010 09:32 AM ja niestety "Nie więcej" z całego murpa najmniej lubię. za to "Antiba" jest w mojej sicowej czołówce. a do "Karmy" praktycznie nie wracam... - neo01 - 16.06.2010 02:21 PM Szkoda że ku3a chyba nie skomentuje dziś tych pozycji, bo na miejscu: 16. Is It Strange? Ten utwór tak naprawdę poznałem dopiero jakieś 5 lat temu (nie znałem całego "Ho!" ), za to od razu wpadł mi w ucho. W tym czasie jednym z ulubionych moich zajęć było drażnienie kumpli z pokoju obok wydzieraniem się w takt tej ballady, granej z ich kompa. A po co trzymali tam pół dyskografii Heya Ścisła czołówka 15. Schisophrenic Family Kolejny fire-owy killer. Jak już wspomniałem, gdy tylko nabyłem kasetkę, szybko stał się jednym z moich ulubieńców, przede wszystkim ze względu na to że mogłem przy nim skakać po całym dużym pokoju i czuć się jak na prawdziwym koncercie - ku3a - 17.06.2010 10:40 AM a czy mogę dziś? o tej porze gdy wysyłałeś, to ja kończyłem podróż na Bemowo . "Is It Strange?" - tak, ścisła czołówka. u mnie nawet jeszcze śliślejsza . teraz co prawda podoba mi się trochę mniej niż 15 lat temu, ale na mojej liście pozostaje jednym z największych przebojów Heya. a "Ho!" było jednym z trzech moich pierwszych kompaktów. kiedyś bodajże na gwiazdę dostałem "Ho!" i "Przedmieścia" Wilków - 2 wielkie przeboje na mojej liście płyt. "Schisophrenic Family" muszę sobie powtórzyć. - neo01 - 17.06.2010 01:49 PM "Przedmieścia" były moją drugą rockową kasetą, jaką sobie zakupiłem Pierwszą była składanka "Anka" z wieloma świetnymi kawałkami, m.in. jednym Hey'a... a trzecią była chyba "Fire" - Tomekk - 17.06.2010 05:09 PM Schisophrenic Family to czad i power W sam raz do skakania Natomiast "Is It Strange" kojarzy mi się z Janis Joplin - Yacy - 18.06.2010 01:04 AM nie więcej jest naj. to tak bez przesłuchań. Ale muszę wrócić do Fire i sprawdzić co nie co - neo01 - 18.06.2010 07:21 PM Yacy napisał(a):muszę wrócić do Fire i sprawdzić co nie coChyba nie jesteś jedyny - neo01 - 18.06.2010 07:51 PM Wspomnień kolejnych garść... Rok '99 to już piąty album w dyskografii naszego bohatera i choć oficjalnie miała tytuł taki jak nazwa zespołu (wkomponowany w znak Stop ), to większość mówiła na nią po prostu "piątka". Czy spełniła oczekiwania? Jeśli chodzi o mnie osobiście, to trafiłem na nią właściwie dopiero parę lat później (chyba mój sentyment do zespołu wówczas nieco opadł) i muszę przyznać że jest na niej kilka perełek i płyta generalnie prezentuje się przyzwoicie. Niestety zabrakło na niej typowych "koni pociągowych". Niemal nachalnie promowany singiel "4 pory" poszerzył być może odbiorców muzyki Heya, stał się jednym z przebojów, lecz nie pociągnął płyty i zarazem zespołu do kolejnego sukcesu. Już wkrótce odmienne spojrzenie na to w którą stronę powinna podążać grupa, poróżni dwie najważniejsze postacie: Piotra i Kasię i zespół czekają dość radykalne zmiany... A tymczasem, borem, lasem... doszliśmy już do miejsca... 14. Dosyć poważnie I znów przypominają mi się akademi/kowe/ckie wieczory, podczas których zaprzyjaźniałem się coraz bardziej i bardziej z zasłyszanym już niegdyś kawałkiem, na który jednak nie zwróciłem wcześniej należytej uwagi. Cóż to był za błąd! Zaczyna się jak jakieś techno, jak stwierdził mój kumpel , ale potem jest już tylko lepiej. Zarówno muzycznie, jak i tekstowo, nawet przede wszystkim w tej drugiej warstwie, choć kompozycja jest naprawdę przednia. Mega-ironiczny tekst o tym jak można w alternatywny sposób widzieć codzienne rzeczy, zwieńczony jest genialnym refrenem, który nieodmiennie kojarzy mi się ze skeczem wykonywanym m. in. przez Andrzeja Grabowskiego, o tym jak to nieumiejętność gry na skrzypcach powoduje nieunikniony zgon - mistrzostwo! 13. Fate No to z połowę track-listy "Fire"-a mamy już za sobą Jedna z piękniejszych balladowych kompozycji wszech czasów, for me, która swój pełny blask uzyskała oszlifowana przez Marcina Macuka i świetną muzyczną oprawę podczas "MTV Unplugged". Nie dziwię się, że właśnie ten utwór został wybrany jako jeden z pięciu "starych" Hey'ów na ten koncert - idealnie sprawdza się właśnie grany bez prądu, co świetnie słychać także podczas fragmentu unplugged na "Koncertowym". Kto nie zna, niech pozna koniecznie (albo sobie przypomni ) - saferłel - 18.06.2010 08:07 PM A kolejna połowa ''Fire'' przed nami pewnie Bardzo podobają mi się wyniki. Klasyczny Hey zasłużenie prowadzi, chociaż i nowsze dzieła nie są przecież wypaczone w jakikolwiek sposób. Ciekawe czy pojawi się jeszcze coś z nowego albumu....śmiem wątpić, chociaż kto tam wie. - Tomekk - 19.06.2010 03:16 PM "Fate" - pozycja trochę na wyrost 14. miejsce lubię i tekst wcale nie jest dla mnie śmieszny czy ironiczny. - ku3a - 19.06.2010 03:54 PM utwierdzam się, że muszę w końcu znaleźć czas, może jakoś w wakacje, po festiwalach i po Mundialu , na przypomnienie sobie starszych płyt Heya . "Koncertowy" mi się całkiem podobał, za to "Unplugged" nie i jest to być może jedyna płyta Heya do której mnie w ogóle nie ciągnie, żeby do niej wrócić. - neo01 - 19.06.2010 04:42 PM Tomekk napisał(a):14. miejsce lubię i tekst wcale nie jest dla mnie śmieszny czy ironiczny.No może tak wyszło, ale dla mnie nie jest jednoznaczny i oczywiście dostrzegam w nim całkiem poważne przesłanie, jednak ta ironiczna warstwa jest tutaj bardzo zauważalna... Tomekk napisał(a):"Fate" - pozycja trochę na wyrostZgodziłbym się z Tobą, jeśli chodziłoby tylko o wersję podstawową. Ale jak już pisałem jest to dla mnie jedna z piękniejszych kompozycji w ogóle, stąd taka pozycja. - mateusz91 - 23.06.2010 01:16 PM Dla mnie trochę za dużo Fire tu. Ale rozumiem wspomnienia i to, że pierwsza płyta swoje robią. Choć ulubione kawałki z owej płyty, mam nadzieję, jeszcze przed nami Bardzo wysoko 'Nic więcej', nie spodziewałem się, że coś z MURP może być 20. i w sumie tak sobie patrzę, że albo zostały w większości utwory, które należa do mojego ścisłego topu albo czegoś zabraknie i będą niespodziewajki. Czekam na dalsze miejsca. I coś tu było o Karmie - ja jej prawie (jeszcze) nie znam |