Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Tagowanie - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Hyde Park (/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Dział: Last.fm (/forumdisplay.php?fid=52)
+--- Wątek: Tagowanie (/showthread.php?tid=7524)

Strony: 1 2


Tagowanie - mike - 24.02.2010 07:25 PM

Hmm... zakladam ten temat, bo nie raz mialem problem z otagowaniem utworu.
Dajmy najprostrzy przyklad:

Jay-Z feat. Alicia Keys - Empire State of Mind

No i tutaj pojawia się problem. Otagować to na Jay-Z czy na Alicie? Może jest jakiś dobry sposob?


- michal91d - 24.02.2010 08:29 PM

ja w przypadku duetów mam dwie wersje działania:
1. jeżeli piosenka pojawiła się na jakimś albumie to taguję ją tak jak jest zatytułowana na albumie
2. szukam po tytule i podpinam się pod najpopularniejszą opcję Icon_razz Icon_wink2


- furbul - 24.02.2010 08:32 PM

Jay-Z - Empire State of Mind (feat. Alicia Keys)


- kajman - 24.02.2010 10:49 PM

furbul napisał(a):Jay-Z - Empire State of Mind (feat. Alicia Keys)
Przyznam się, że taki zapis jest dla mnie totalnie idiotyczny. Wykonawca powinien być przy wykonawcy, a tytuł po myślniku. Tak to można nawet pomyśleć, że Empire to wykonawca, a tytuł to Jay-Z.


- furbul - 24.02.2010 10:58 PM

Taki zapis jest akurat powszechny, a idiotyczne mogą być odchylenia ;]


- kajman - 25.02.2010 01:07 AM

furbul napisał(a):Taki zapis jest akurat powszechny, a idiotyczne mogą być odchylenia ;]
Powszechny to nie oznacza, że nie idiotyczny. Ale dobra, wycofuję się z tego określenia, ale jest totalnie nielogiczny. To tak jakby napisać zdanie:
Kowalscy spotkali Maliniaków, poszli do kawiarni, gdzie zjedli lody (a potem jeszcze Nowaków).


- furbul - 25.02.2010 02:27 PM

Oczywiście ja na liście stosuję ten zapis nie-idiotyczny. Jest bardziej naturalny. Ale w tagach mam tak jak podałem, aby last scrobblował mi to jako utwór Jaya, a nie kolektywu Jay-Alicia.


- Yacy - 25.02.2010 02:34 PM

dokładnie tak jest jak pisze furbul. To "idiotyczne" tagowanie związane jest bardzo z last.fm. Właściwie ten zapis tylko i wyłącznie powstaje dla potrzeb lastefemowych Icon_wink2
kajman, z tego co wiem na last.fm nie masz konta, więc dlatego możesz tak to odbierać. a może warto abyś się tam zarejestrował...?


- AKT! - 25.02.2010 03:04 PM

Ale przecież przy okazji duetów taki zapis funkcjonował często na tracklistach płyt jeszcze na długo przed nastaniem ery muzyki w formie elektronicznej.

Na last.fm chodzi w takim zapisie przede wszystkim o zachowanie porządku, jeśli mamy głównego wykonawcę i kolaboranta, to powiedzmy, że na danej płycie wykonawca A nagra trzy duety w wykonawcami B, C i D i w naszej bibliotece pojawiają się tagi: A, A+B, A+C i A+D, podczas gdy powinien jedynie A.


- Yacy - 25.02.2010 03:28 PM

muszę zerknąć dziś na płyty, bo nie kojarzę... ale może po prostu ... nie kojarzę Icon_razz


- AKT! - 25.02.2010 07:00 PM

Yacy napisał(a):muszę zerknąć dziś na płyty, bo nie kojarzę... ale może po prostu ... nie kojarzę Icon_razz
Oj chodziło mi o to, że to jest taki zapis wynikający niejako z tracklist albumów. Bo zakładając, że wykonawca jest bytem nadrzędnym, a mając taką tracklistę:

1 "Intro/Go to the Floor" - 5:06
2 "Bring the Pain" (featuring Method Man) - 2:59
3 "Gossip Folks" (featuring Ludacris) - 3:54
4 "Work It" - 4:58
5 "Back in the Day" (featuring Jay-Z) - 4:55
(...)

Zapis z wykonawcą wyglądałby tak:
Missy Elliott - "Intro/Go to the Floor"
Missy Elliott - "Bring the Pain" (featuring Method Man)
Missy Elliott - "Gossip Folks" (featuring Ludacris)
Missy Elliott - "Work It"
Missy Elliott - "Back in the Day" (featuring Jay-Z)

O to mi chodzi Icon_smile


- Yacy - 25.02.2010 07:22 PM

ale ja zupełnie poważnie napisałem, że nie kojarzę. sprawdziłem i faktycznie featuring, with to standard przy duetach na płytach CD Icon_smile2


- mike - 25.02.2010 07:46 PM

Hm... a nie da sie zrobic tak, ze podczas sluchania piosenki w ktorym wystepuje wykonawca A i B. Odsluchanie utworu szlo na konto jednego i drugiego?


- AKT! - 25.02.2010 11:45 PM

Niestety nie Icon_smile


- Yacy - 25.02.2010 11:46 PM

wpisać jednego, przesłuchać. wpisać drugiego, przesłuchać. albo od razu miec dwa pliki inaczej otagowane Icon_mrgreen


- Greg - 02.03.2010 02:32 AM

Ja w swojej bibliotece mam prostą zasadę, która sprawdza się na last.fm, Artysta czy artyści są w miejscu przeznaczonym dla artystów, a tytuł w miejscu tytułu. W nawiasie po tytule dopuszczalne są tylko wersje utworu tj live czy demo. Artyści są połączeni 'feat.', 'featuring', 'with', 'and' albo '&', czasem '+', a jak więcej niż dwóch artystów to są oddzielani przecinkami. Ze względu na zasady interpunkcji w języku angielskim przed artystą na ostatnim miejscu musi znaleźć się przecinek i po nim 'and' co jest logiczne. Jeżeli ktoś stosuje taką metodę i artyści są posegregowani w odpowiedni sposób (np. tak jak jest na okładce) to last.fm zalicza tytuł kawałka do głównego artysty (najczęściej jest to właśnie ten, który ma ten utwór na swoim albumie) no chyba, że jest to wspólny projekt bez nazwy. Profesjonaliści stosują często znak '/', który oddziela artystów, lecz ze względu na to, że nie jest on powszechnie używany, last.fm raczej go nie poprawi. A szkoda bo jest to bardzo unikalny znak w tym przypadku.


- kajman - 06.03.2010 12:59 AM

Yacy napisał(a):ale ja zupełnie poważnie napisałem, że nie kojarzę. sprawdziłem i faktycznie featuring, with to standard przy duetach na płytach CD Icon_smile2
Tylko że tam to jest zupełnie inna sytuacja. Przecież nie będzie się pisało na płycie przy każdym utworze nazwiska wykonawcy płyty.


- AKT! - 06.03.2010 03:58 PM

Na niektórych niskobudżetowych wydawnictwach z lat 90tych i tak bywało Icon_lol


- Vaxey - 12.03.2010 08:06 PM

Mnie zaś najbardziej denerwuje to, że nazwy wielu piosenek tagowane są bez polskich znaków, lub z małej litery i bez interpunkcji. Może niektórym to nie przeszkadza ale wg. mnie to bardzo rzuca się w oko i nie wygląda najlepiej.


- furbul - 01.08.2010 12:55 AM

Zawsze możesz zasugerować poprawną pisownię Icon_wink