PLTWC3 -- polski top, edycja 3: 500/1

80/61

dlatego właśnie oryginalnie chciałem zakończyć przed początkiem grudnia, bo wiedziałem, że to wszystko skomplikuje -- nawał rzeczy do ogarnięcia jest ogromny, ale za punkt honoru uznaję skończyć prezentację przez gwiazdką; kolejna dwudziestka właśnie wjechała, a tamże:

・ "karuzela z madonnami" nie jest już moim ulubionym utworem demarczyk (cdn)

・ na 78. awansuje najwyższy turnau, który w sumie pojawił się w top 1000 siedmiokrotnie, ale zabrakło "pompy" i "natężenia świadomości" -- o pierwszym zapomniałem, a drugie wpadło mi w ucho już po rozpoczęciu prezentacji

・ na 76. najwyższa przemyk po dużym awansie; ona także w top 100 umieściła 7 utworów (i także 3 w top 500); melodramatyczny wybór, ale najbliższy sercu, najczęściej do mnie wracający sam z siebie (co ma dla mnie duże znaczenie)

・ na 75. tomek makowiecki wyśpiewuje najwyżej notowany utwór po angielsku; w sumie w top 500 było ich 7

・ na 74. najwyższa nosowska; w sumie solo pięciokrotnie w top 1000, a hey kolejnych 7 razy (najwyżej na 244.)

・ na 73. wspaniała odkrytka z początku lat 80. odkryta dzięki editom the very polish cut outs; niesamowity blend disco, ska i progresywnego popu

・ na 72. w przypływie impulsu na ostatniej prostej "zakwitnę różą" wyprzedziło "tańczące eurydyki" german jako jej moja ulubiona piosenka; german była w sumie pięciokrotnie (trzykrotnie w top 500)

・ na 71. debiutuje "miasteczko bełz", które znam w wersji umer (ze zmienionym tekstem osieckiej) od dziecka, ale dopiero w ostatnich latach naprawdę mnie poruszyło; na #582. przedwojennna wersja w wykonaniu tadeusza faliszewskiego

・ na 67. najwyższa prońko po lekkim spadku; zdecydowanie słuchałem jej niewystarczająco w ciągu tych ośmiu lat, co wystarczyło i tak na 8 numerów w top 1000 (i połowę z nich w top 500)

・ na 65. najwyżej notowany janerka solo, którego bardzo lubię, ale w top 500 zmieścił się tylko dwukrotnie; pozostałe 4 numery notowałem w siódmej i ósmej setce

・ na 63. jedyna niepojedyncza (i nie podwójna, ale potrójna) pozycja na liście, bo nie umiem słuchać i rozpatrywać tych ptasich miniaturek inaczej niż w serii

・ na 62. adekwatnie wysoko jak na grudzień moja ulubiona polska kolęda (nie liczyłem ile w sumie ich było w ogólnym topie, ale ledwie garstka) w wykonaniu niezrównanej kapeli brodów

・ na 61. "co mi panie dasz", czyli najwyższy bajm; nie jestem ich miłośnikiem, ale całkiem zdołałem się przekonać i to im dało 4 numery w top 500 i jeszcze dwa w drugiej połówce tysiąca

80. 16. "karuzela z madonnami" ewa demarczyk (60-te)
79. 117. "pewnego dnia o świcie" tadeusz woźniak (70-te)
78. 159. "hola, wpuść nas" grzegorz turnau (90-te)
77. 75. "już nie zapomnisz mnie" aleksander żabczyński (30-te)
76. 448. "aż po grób" renata przemyk (90-te)
75. 408. "holidays in rome" tomasz makowiecki (10-te)
74. 438. "puk puk" nosowska (90-te)
73. — "a może by" transport band (80-te)
72. 229. "zakwitnę różą" anna german (60-te)
71. — "miasteczko bełz" magda umer (90-te)
70. 93. "róbmy swoje" wojciech młynarski (80-te)
69. 94. "mój pierwszy bal" kalina jędrusik (60-te)
68. 60. "serce" marek grechuta i anawa (60-te)
67. 97. "kwiaty ojczyste" czesław niemen (70-te)
66. 54. "deszcz w cisnej" krystyna prońko (70-te)
65. 91. "bądź mężczyzną" ewa bem (80-te)
64. 42. "lola (chce zmieniać świat)" lech janerka (80-te)
63. 167. "piosenka o życiu ptasim"/"rodzi się ptak"/"o przydatności duszy w życiu ptasim" skaldowie (60-te)
62. — "stała nam się nowina miła" kapela brodów (00-we)
61. 61. "co mi panie dasz" bajm (80-te)

utworów z pltwc2: 276/440
utworów hiphopowych: 7/440
utworów po angielsku: 7/440
osiecka vs. młynarski: 47 vs. 23

60/41

tu chyba żadna rewolucja już się nie wydarzy; co miało spaść, spadło, jest kilka znaczących awansów i cztery nowości:

・ na #59. spada najwyższe lady pank, mam sentyment do tego nagrania duży, mimo tego spadku; w sumie lady pank to nie mój zespół, ale wystarczyło na aż 10 piosenek w top 1000 (z czego tylko dwie w top 500)

・ na #57. natasza zylska i "pożyteczna chmurka", dla której to ostatnio ściągałem oryginalny 10-calowy winyl polskich nagrań z danii, płacąc za niego w euro; ale rzecz jest tak urocza, a płyta tak niedostępna, że nie było wyjścia

・ na #55. najwyższy zespół reprezentacyjny śpiewający oczywiście mojego ulubionego brassensa, oryginalnie z jego czwartej płyty (którą też ostatnio nabyłem i też była 10-calowa!); w sumie zespół umieścił na liście 8 numerów (w tym 5 w top 500, a nawet w top 300)

・ na #53. po imponującym awansie z ostatniej 50-ki poprzedniego topu ląduje "prinsie serce" z niebieskiej płyty aya rl -- fantastyczny funkowy numer, który stał się moim ulubionym w repertuarze grupy; w sumie aya pojawiła się 5-ciokrotnie; jedyny raz poza top 500 na #508. z "ulicami miasta" (po spadku z #211.)

・ na #51. iga cembrzyńska odbiera to, co jej należne, czyli glorię i chwałę; lubię jej charyzmę wokalną, interpretacyjny dryg, zwłaszcza jeśli dostaje teksty i melodie tak dobre jak ta; często wracam

・ na #50. jak skała, ani drgnie, grupa kombi w ich moim absolutnie ulubionym nagraniu, jeszcze nie tak dawno osamotnionym, ale ostatnio przeprosiliśmy się trochę z zespołem i w sumie w topie znalazło się od nich aż 8 numerów (3 w top 500)

・ nie jestem wielkim fanem świetlickiego, ale nie mógłbym nazywać siebie polakiem, gdybym nie uronił łezki od czasu do czasu, słuchając "filandii"; poza tym numerem tu z bogusiem lindą, jeszcze trzykrotnie pojawiły się u mnie świetliki

・ na #46. druga i ostatnia subtelniejsza odsłona grupy jauntix, o której mieliśmy całkiem owocną wymianę zdań; zaśpiewane trochę manierycznie, ale jednak cudownie się to wszystko równoważy idealnie na granicy

・ na #44. debiutuje "i co z tego masz?", absolutnie przecudownie zbudowany sophistipopowy numer z 80sowej płyty ewy bem; to też jej najwyższy numer w zestawieniu; w sumie bem pojawiła się 7 razy w top 500, a 10 w top 1000, z tym, że wtedy jeszcze nie byłem właścicielem quasi-tytułowej płyty, z której to najwyżej notowane nagranie pochodzi, więc z pewnością kilka kolejnych nagrań wkrótce dołączy do topu -- na tę chwilę po głowie chodzi mi "tokio", ale jest ich więcej

・ voo voo cierpi u mnie na niedoreprezentowanie, ale to dlatego, że znam ich twórczość tak o, bo choć cenię waglewskiego, większość ich nagrań nie zaprasza mnie wystarczająco do tego, aby się w nich zanurzyć; wyjątkiem jest ten numer, którego słuchałem nieskończenie wiele razy, jest dla mnie wymowną reprezentacją esencji ludzkiej egzystencji, a dodatkowo tekstowo, aranżacyjnie, wykonawczo, melodyjnie i formalnie odpowiada mi nad wyraz!

60. 114. "dramat w ogródkach działkowych" barbara krafftówna (60-te)
59. 31. "kryzysowa narzeczona" lady pank (80-te)
58. 179. "notoryczni debiutanci" muchy (10-te)
57. 180. "pożyteczna chmurka" natasza zylska (60-te)
56. 38. "księżycowy krok" aya rl (80-te)
55. 81. "jestem mały miś" zespół reprezentacyjny (80-te)
54. 57. "samotna rękawiczka" alibabki (70-te)
53. 468. "prinsie serce" aya rl (80-te)
52. 40. "bez końca" siekiera (80-te)
51. 130. "mówiłam żartem" iga cembrzyńska (60-te)
50. 50. "przytul mnie" kombi (80-te)
49. 68. "dwadzieścia minut po północy" skaldowie (60-te)
48. — "filandia" świetliki i bogusław linda (00-we)
47. 25. "wymyśliłem ciebie" dżamble (70-te)
46. — "atlantyda" jauntix (90-te)
45. 35. "brownie" novi singers (60-te)
44. — "i co z tego masz?" ewa bem (80-te)
43. — "esencja" voo voo (80-te)
42. 98. "księżyc we włosy" skaldowie (60-te)
41. 129. "wakacje z deszczem" ludmiła jakubczak (60-te)

utworów z pltwc2: 292/440
utworów hiphopowych: 7/440
utworów po angielsku: 7/440
osiecka vs. młynarski: 50 vs. 23