Przy muzyce o sporcie - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Hyde Park (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Dział: Sport (/forumdisplay.php?fid=153) +--- Wątek: Przy muzyce o sporcie (/showthread.php?tid=62) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 |
- kajman - 03.07.2010 06:38 PM piotreklp3 napisał(a):a ja przed turniejem zabezpieczyłem się przed taką sytuacją i wybrałem sobie aż 10 reprezentacji, którym będe kibicował. Sześć już odpadło: WKS i Australia w fazie grupowej, a Anglia, Meksyk, Chile i USA w 1/8. Dzisiaj w bratobójczym boju zmierzą się jedenastki Paragwaju i Hiszpanii, w połfinale są już Holandia i Urugwaj.Ty wybrałeś dziesięć, a ja miałem aż 15 ulubieńców: Brazylia, Kamerun, Wybrzeże Kości Słoniowej, Nigeria, Australia, Szwajcaria, Ghana, Słowacja, Nowa Zeladia, RPA, Japonia, USA, Dania, Portugalia, Grecja (chyba w takiej kolejności, chociaż gdybym się mocniej zastanowił, to mógłbym przesunąć gdzieś o jedno miejsce). Z tego do 1/8 dotarło tylko 6, a do ćwierćfinału 2 i tam przegrały. Więc jak widzisz, zabezpieczenia nie muszą wiele dawać. najbardziej nielubianych to Hiszpania, Mexyk, Algieria, Paragwaj i Korea Pn. No i z tego pozostały 2, chociaż przynajmniej albo numer 1 w tej kategorii albo nr 4 odpadnie. - kajman - 03.07.2010 06:43 PM saferłel napisał(a):To smutne. Czyżby jakiś europejski zespół wygrał MŚ na obcym kontynencie? Wszystko na to wskazuje.Sporo tak, ale na pewno nie wszystko. Jeszcze może być finał Urugwaj:Paragwaj. Chociaż po dwóch ostatnich meczach zasłużyli na złoto Niemcy. - kolej_grzesiek - 03.07.2010 07:06 PM Szkoda Argentyny . Tak jak pisałem kilka stron wcześniej ten Messi był strasznie rozreklamowany, robiony na gwiazdę, wręcz bożyszcze Argentyny - miał strzelać bramki i zapewnić mistrzostwo drużynie Diego Maradony. W tym kreowaniu Messiego na gwiazdę pomagał zresztą mediom sam Maradona. No i wyszło to co wyszło. Argentyna odpadła i to w takim stylu jakiemu nikomu bym nie życzył, a przereklamowany Messi nie strzelił ani jednego gola. Podobnie jak Kaka w Brazylii. Jak zawodzą w drużynie ci co odpowiadają za najważniejsze czyli za strzelanie bramek to nic dziwnego, że drużyna odpada z turnieju. Obudził się wreszcie Forlan i to on strzelił bramkę dającą Urugwajowi możliwość rozstrzygnięcia w dogrywce i rzutach karnych i to głównie dzięki niemu Urugwaj jest w półfinale. Niemcom nie kibicowałem i nigdy nie kibicuję, a już na pewno nie kibicuje im moja siostra. Moim zdaniem na poprzednim mundialu, gdy grali u siebie mieli jednak trochę lepszą reprezentację choć do półfinału awans był trochę naciągany (niestety znowu dzięki Argentynie) - najpierw faul na argentyńskim bramkarzu Abbondanzierim, potem doprowadzenie do karnych w których byli lepsi dzięki temu że właśnie nie bronił ich ten kontuzjowany bramkarz - ten faul okazał się mieć zatem konsekwencje nie tylko dla Abbondanzieriego, ale także i dla drużyny Argentyny. Tylko Hiszpania w tej chwili jest w stanie zastopować Niemców i ma chyba na nich patent (finał Euro 2008). - michal91d - 03.07.2010 08:17 PM jak ja się cieszę ze zwycięstwa Niemców! tak powinno się grać w piłkę super! jestem zachwycony - mam nadzieję, że z drugiej pary przejdzie Hiszpania i Niemcy znów pokarzą na co ich stać - saferłel - 03.07.2010 08:42 PM Niech futbol się zlituje i na pocieszenie tego żałosnego turnieju wygra Paragwaj. Jak można kibicować Niemczuchom.... - michal91d - 03.07.2010 08:44 PM saferłel napisał(a):Jak można kibicować Niemczuchom....można kibicowałem im w 2002 i trwa to do dziś naprawdę na dzień dzisiejszy grają najładniej lubię drużyny grające ofensywnie - kajman - 03.07.2010 09:18 PM saferłel napisał(a):Niech futbol się zlituje i na pocieszenie tego żałosnego turnieju wygra Paragwaj.Można, bo grają najlepszy futbol i należy im się tytuł. A Paragwajowi niech wystarczy półfinał, bo grają bardzo przeciętnie (a Hiszpania jeszcze gorzej). - saferłel - 03.07.2010 09:21 PM Gdyby zawsze liczył się najpiękniejszy futbol, to każdy zmieniałby swoje typu co cztery lata Ja nie chciałbym by Niemcy wygrały. Niezależnie od ich stylu. - AKT! - 03.07.2010 09:26 PM saferłel napisał(a):Ja nie chciałbym by Niemcy wygrały. Niezależnie od ich stylu.Ja też nie. Niemcy to wróg Jako Polak nie mógłbym sądzić inaczej - kajman - 03.07.2010 09:37 PM saferłel napisał(a):Gdyby zawsze liczył się najpiękniejszy futbol, to każdy zmieniałby swoje typu co cztery lataNo trochę uprościłem. Skoro 15 drużyn, którym kibicowałem, odpadło, z pozostałych pięciu nie trawię Hiszpanie, nie lubię Paragwaju i średnio pozytywnie odbieram Urugwaj to chyba z dwóch drużyn, które lubię porownywalnie wybieram tą, która gra lepiej. Nota benek pozostała trójka gra cieniutko. aaktt napisał(a):Niemcy to wróg. Jako Polak nie mógłbym sądzić inaczejJa akurat ich obecnie nie odbieram jako wroga. Jeżeli natomiast miałbym myśleć historycznie to wrogami są też Rosjani, Czesi, Szwedzi, Ukraińczycy, Austriacy, Turcy... może jeszcze kogoś zgubiłem. EDIT: wyciąłem emotkę, bo jej nie trawię. - saferłel - 03.07.2010 10:26 PM :roll: Znów odpada zespół, któremu kibicuję. Ten mundial, mówiąc kolokwialnie i soczyście, jest do dupy Nieuznany gol Valdeza, niestrzelony karny, obrona fucking Casillasa. No po prostu idzie się załamać. Przepraszam zespoły, za które trzymałem kciuki. Niestety. W finale MŚ zobaczymy Hiszpanów lub Niemców, dwie ekipy, które są na czołowych miejscach w rankingu moich najbardziej znienawidzonych. Tylko teraz zastanawiam się kogo wolałbym w spotkaniu z Holandią (buahaha, pewnie odpadną, bo ich wspieram). Chyba Niemców. Niech Hiszpania nie zdobędzie medalu. Skoro jesteśmy już przy pięknej grze, no to przyznałem już, że Niemcy mają to ''coś'', ale Hiszpania? Nie. Kolejne wymęczone 1:0. Dużo szczęścia, mało z gry. Spora nieskuteczność. I David Villa. Jedyny facet z jajami oprócz Iniesty, chociaż czasem mam wrażenie, że na zasadzie ''głupi ma szczęście''. Przepraszam, że Was zszokuję, ale niech Niemczuchy już wejdą do afrykańskiego finału. Holandia chce pełnego rewanżu za 74 rok. - kajman - 03.07.2010 10:41 PM saferłel napisał(a):1. Nieuznany gol Valdeza,1. Powtórka była bardzo krótka, ale wyglądało na to, że to nie strzelec był na spalonym. 2. W jednej z powtórek wyglądało na to, że Hiszpanie wbiegli na pole karne przed strzałem Paragwajczyka. W sumie wygląda na to, że sędzia popełnił dwa poważne błędy, ale przydałaby się lepsze powtórki. - saferłel - 03.07.2010 10:43 PM Ten sędzia krzywdził już Paragwaj w przeszłości, ale teraz to nie ma znaczenia. Można tylko biadolić, bo Niemcy lub Hiszpania mają pewny medal. - Miszon - 03.07.2010 10:44 PM się zacytuję: Ale mecz! Ale mecz! Rewelacja! Chyba najlepszy na tych MŚ (nie oglądałem Danii z Kamerunem). I nie prawda, że pierwsza połowa była słaba! Gra obronna Paragwaju była pasjonująca! Szkoda tylko, że sędzia zdecydowanie nie dostosował się do poziomu widowiska... Przecież jakby było 2:0 dla Paragwaju (1 było na pewno, a trudno przypuszczać, aby drugi raz z rzędu Cardozo nie strzelił), to nie sądzę, aby Hiszpania się podniosła. Co prawda później mylił się na korzyść Paragwaju, ale kolejność błędów też ma znaczenie. Naprawdę, byłem zdumiony i zachwycony taktyką Martino i jej wykonaniem przez zespół. A od momentu nie uznanego gola Valdeza mocno wspierałem Paragwaj (bo tak chyba zwykle jest, że wspiera się słabszych). Smuda powinien obejrzeć ten mecz, by wiedzieć jak nie przegrać następnym razem więcej niż 6:0. Tym bardziej, że jak Argentyna i Brazylia odpadła, to zrobiło nam się za bardzo europejsko w półfinałach (aczkolwiek byłem za Niemcami i cieszy mnie, to czego dokonali. Żałuję, ale meczu nie mogłem oglądać, natomiast wynik mnie nie zaskakuje, bo Niemcy grają najlepiej na tych MŚ). Natomiast ja bym powiedział, że Niemcy to byli wrogiem przez tylko 200 lat, a tak to mocno pomagali rozwijać polskie miasta i gospodarkę. To Rosja jest wrogiem większym, bo przez lat 500, w dodatku raczej niszczyli niż budowali. - Miszon - 03.07.2010 11:03 PM kajman napisał(a):1. Powtórka była bardzo krótka, ale wyglądało na to, że to nie strzelec był na spalonym.Widziałem już te lepsze i: 1. Tutaj zawiodła komunikacja główny-liniowy. Liniowy pokazał tylko pozycję spaloną w momencie podania, a nie przy strzale. Pozycja spalona nie oznacza spalonego automatycznie, np. w tym przypadku mieliśmy taki przykład - nie strzelec był na spalonym i gol prawidłowy. Ja myslałem, że chodziło o rękę, ale też nie. Po bramce liniowy powinien poinformować głównego, że pokazał spalonego Cardozo, a nie Valdeza i bramka powinna być. 2. Pamiętaj, że to nie tylko pole karne, ale to koło 9,15 od 11 metra. Właśnie po to ono jest zresztą, żeby w nie nie wbiegać. A wbiegła chyba połowa drużyn hiszpańskiej. Co ciekawe, przy strzale Alonso uczynił to też jeden Paragwajczyk (co prawda jako ostatni i z tyłu był, ale jednak też nie wytrzymał widząc co tamci robią) i w takim wypadku powtórki być nie powinno. PRzy dobitce po powtórce karnego był kolejny karny, bo faul bramkarza ale sędzia widocznie uznał, że nie ma co przesadzać . Czyli suma summarum w błędach 2:2 (i to były wszystko błędy "bramkowe") i może wynik 3:2 byłby fajniejszy dla takiego rewelacyjnego meczu, ale pamiętajmy, że najpierw było 2:0 dla Paragwaju. Szkoda, szkoda. Ależ się rozbudziłem bo bardzo męczącym dniu! - chris975 - 03.07.2010 11:17 PM Chciałbym aby w finale zagrali Holendrzy z Hiszpanami ale patrząc na dzisiejszą grę Niemców to tytuł im się należy. Jeśli tylko utrzymają poziom z 1/8 i 1/4 to wydaje mi się, że nikt ich nie zatrzyma. - miniu - 04.07.2010 08:24 AM A ja to już nie mam komu kibicować, nie licząc Hiszpani, ale chyba jednak się zdecyduje żeby kibicować Klosemu i Poldiemu żeby grali jak najlepjej... - AKT! - 04.07.2010 08:53 AM kajman napisał(a):To było z przymrużeniem okaaaktt napisał(a):Niemcy to wróg. Jako Polak nie mógłbym sądzić inaczejJa akurat ich obecnie nie odbieram jako wroga. Jeżeli natomiast miałbym myśleć historycznie to wrogami są też Rosjani, Czesi, Szwedzi, Ukraińczycy, Austriacy, Turcy... może jeszcze kogoś zgubiłem. Całą resztę akurat lubię - drwycior - 06.07.2010 10:56 PM To już teraz moge powiedzieć po dzisiejszym meczu - największe rozczarowanie przegrana Argentyny z Niemcami. Największe miłe zaskoczenie wygrana Słowacji z Włochami. Jeśli chodzi o zepoły - pozytywne zaskoczenie Urugwaj,Paragwaj negatywne zaskoczenie Brazylia. - kajman - 07.07.2010 02:22 PM drwycior napisał(a):To już teraz moge powiedzieć po dzisiejszym meczu - największe rozczarowanie przegrana Argentyny z Niemcami.To ja może zrobię to samo: największe rozczarowanie to wyjście Hiszpanii z grupy miłe zaskoczenie wejście Słowacji do 1/8 negatywne zaskoczenie Czarna Afryka, którą widziałem w komplecie w drugiej rundzie pozytywne zaskoczenie Niemcy w fazie pucharowej. |