Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Przy muzyce o sporcie - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Hyde Park (/forumdisplay.php?fid=10)
+--- Dział: Sport (/forumdisplay.php?fid=153)
+--- Wątek: Przy muzyce o sporcie (/showthread.php?tid=62)



RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 11.02.2021 04:37 PM

Tymczasem we Włoszech fantastyczna pogoda. W poniedziałek rozpoczęły się tam Mistrzostwa Świata w narciarstwie alpejskim. Dzisiaj udało się przeprowadzić pierwszą konkurencję Icon_lol No, ale lepiej późno, niż wcale. Zaraz zabieram się za oglądanie na VOD Icon_biggrin


RE: Przy muzyce o sporcie - Sundrajta - 14.02.2021 08:02 PM

No oglądałem popisy Szwajcarek Corinne Suter i Lary Gut-Behrami wśród kobiet oraz Austriaka Vincenta Kriechmayera i Niemców wśród mężczyzn i najbardziej szkoda mi Ester Ledeckiej. Icon_wink
A dziś rano podziwiałem naszą Igę Świątek w pojedynku z Simoną Halep. Pierwszy set był niesamowity, fantastycznej grze Rumunki nasza tenisistka przeciwstawiała wysoki poziom koncentracji i precyzji! I pod koniec udanego seta dla Polki przez chwilę przebiegła mi myśl, czy nasza reprezentantka zdoła utrzymać tak wysoki poziom? Icon_rolleyes
I to się właśnie później potwierdziło, w drugim, a szczególnie w trzecim secie tylko chwilami Idze udawało się powrócić do tak świetnej dyspozycji. A Simona praktycznie grała swoje, a nawet powiedziałbym, że również obniżyła loty, ale na gorzej dysponowaną Polkę, która popełniła zdaje się aż blisko 50 niewymuszonych błędów, to wystarczyło!
A szkoda, bo w następnej rundzie czeka już na zwyciężczynię Serena Williams i być może to byłaby jedyna okazja zmierzyć się z legendą żeńskiego tenisa, którą Świątek (w następnych latach) również ma duże szanse się stać...


RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 14.02.2021 08:24 PM

Sundrajta napisał(a):i najbardziej szkoda mi Ester Ledeckiej
Oj tak, mi to chyba bardziej, bo właściwie tylko jej kibicowałem Icon_razz2

Iga dzisiaj straciła rozsądek w drugim secie. Rywalka posypała się tylko raz, w decydującym gemie pierwszego seta, a potem wróciła na swój poziom. Polce chyba zabrakło dziś skupienia. Szkoda, bo faktycznie pojedynek z Williams zapowiadał się znakomicie.

W Altenbergu tymczasem zakończyły się MŚ w bobslejach. Francesco Friedrich w trzecim przejeździe otarł się o 13-letni już rekord toru, ale niestety zabrakło 0,05 sekundy. Mówię "niestety", bo przewaga Niemca nad resztą stawki jest tak ogromna, że nie zadowalają go już zwycięstwa i teraz celuje w rekordy. To też dobre z perspektywy widza - nie można emocjonować się walką o złoto, ale przynajmniej można emocjonować się walką o czas. Friedrich czwarty raz z rzędu (piąty wliczając Igrzyska) został mistrzem świata w czwórkach.


RE: Przy muzyce o sporcie - Sundrajta - 14.02.2021 09:18 PM

A tego dziś nie oglądałem. I jestem ciekaw, bo tego dokładnie nie wiem czy pogoda na torze ma znaczenie w biciu rekordów? Na pewno gdy jest mróz jedzie się jeszcze szybciej?


RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 14.02.2021 10:01 PM

Sundrajta napisał(a):Na pewno gdy jest mróz jedzie się jeszcze szybciej?
Tak, ale to niekoniecznie najlepsze warunki. W trzecim przejeździe temperatura oscylowała w okolicach zera i to dało boosta. Lód raz się stapiał, a zaraz potem zamarzał. Jak jest wilgotny to dobrze, ale jak już mokry to źle. W czwartym przejeździe temperatura spadła do -2 i załogi były nawet pół sekundy wolniejsze. Można powiedzieć, że zmarzlina nie była już tak świeża Icon_wink


RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 16.02.2021 03:59 PM

Maryna dzisiaj w ósemce w slalomie równoległym, ale nawet jakby zdobyła medal to ciężko byłoby się z niego cieszyć. Nie da się traktować tej konkurencji na poważnie...


RE: Przy muzyce o sporcie - Sundrajta - 16.02.2021 04:52 PM

Pewnie że tak, jak już miałaby zdobyć jakiś medal, to niech to będzie w slalomie gigancie. Icon_wink
I chyba przegrała walkę o półfinał z brązową medalistką Tessą Worley? A i tak nie mamy powodu do narzekań, bo to najlepszy wynik polskiego alpejczyka na mistrzostwach świata od czasu szóstego miejsca Andrzeja Bachledy, także w mniej prestiżowej konkurencji czyli kombinacji alpejskiej, tylko już nie pamiętam, w którym to było roku?
Akurat występu Maryny nie widziałem, bo śledziłem pojedynek Nole z Saszą w ćwierćfinale AO.
I znowu zwyciężyło doświadczenie nad młodością, chociaż Niemiec dwoił się i troił, by prześcignąć Serba. Icon_twisted


RE: Przy muzyce o sporcie - Miszon - 16.02.2021 04:55 PM

EVENo napisał(a):nawet jakby zdobyła medal to ciężko byłoby się z niego cieszyć. Nie da się traktować tej konkurencji na poważnie...
Ponieważ?
Sundrajta napisał(a):na mistrzostwach świata od czasu szóstego miejsca Andrzeja Bachledy, także w mniej prestiżowej konkurencji czyli kombinacji alpejskiej, tylko już nie pamiętam, w którym to było roku?
A to nie było na IO? Miejsce piąte?


RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 16.02.2021 04:58 PM

Sundrajta napisał(a):od czasu szóstego miejsca Andrzeja Bachledy, także w mniej prestiżowej konkurencji czyli kombinacji alpejskiej, tylko już nie pamiętam, w którym to było roku?
Nie wiem jak MŚ, ale nie dalej jak wczoraj oglądałem materiał podsumowujący starty Polaków na IO w Nagano 1998 i tam był piaty. Swoją drogą polecam, bo Włodzimierz Szaranowicz bez ogródek wypowiada się tam o polskim sporcie (dziś w TVP takie zarzuty by nie przeszły) i ogólnie ciekawie się tego słucha, szczególnie pod kątem Adama Małysza.




RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 16.02.2021 05:14 PM

Miszon napisał(a):Ponieważ?
Ponieważ to konkurencja stawiająca na widowiskowość. Rozgrywanie w parach to jedno, to jest sport w którym powinno się walczyć z czasem, a nie z rywalem.
Ale nawet jeśli ktoś uparcie chce wrzucić drabinkę w miejsce klasyfikacji, to i tak wszystko niweczy zasada pół sekundy. Dzisiaj tor niebieski był znacznie wolniejszy od czerwonego, a w pierwszym przejeździe nie można stracić więcej, niż pół sekundy (w sensie jeśli stracisz więcej to i tak masz liczone pół sekundy). Nie wiem co za geniusz na to wpadł, bo zasada ta nie działa już w drugim przejeździe. W efekcie większe szanse ma ten, który w drugim przejeździe trafi na szybszy tor.


RE: Przy muzyce o sporcie - Miszon - 16.02.2021 05:46 PM

O, o tej zasadzie nie słyszałem jak oglądałem to na IO. Kiedy to wprowadzili? Faktycznie głupie.


RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 16.02.2021 06:07 PM

Miszon napisał(a):O, o tej zasadzie nie słyszałem jak oglądałem to na IO. Kiedy to wprowadzili? Faktycznie głupie.
No ja chyba się pierwszy raz z tym spotkałem. Trochę mi to przypomina zasadę maksymalnej odległości, która obowiązywała w lotach narciarskich do wczesnych lat. 90. (nawet jeśli zawodnik skoczył ponad 191 metrów to i tak liczono mu 191 metrów xD)


RE: Przy muzyce o sporcie - Miszon - 16.02.2021 06:54 PM

EVENo napisał(a):zasadę maksymalnej odległości, która obowiązywała w lotach narciarskich do wczesnych lat. 90. (nawet jeśli zawodnik skoczył ponad 191 metrów to i tak liczono mu 191 metrów
CO??!! Icon_eek Icon_eek Icon_eek Serio było coś takiego???


RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 16.02.2021 08:16 PM

Miszon napisał(a):Serio było coś takiego???
https://www.skijumping.pl/zawody/ms_loty/historia-mistrzostw-swiata-w-lotach

W tym samym czasie we władzach FIS znów pojawił się pomysł - z uwagi na bezpieczeństwo zawodników - ukrócenia polowania na rekord świata w długości lotu. Podczas MŚ w Planicy w 1985 roku Matti Nykaenen wylądował na 191 metrze. Po tym rezultacie FIS zaprzestała prowadzenia oficjalnego rekordu w długości skoku na nartach. Rok później w Bad Mitterndorf 191 metrów uzyskał Andreas Felder. Mistrzostwa w Austrii stały pod znakiem groźnie wyglądających upadków zawodników. FIS postanowiła interweniować.

W ten sposób została wprowadzona "Reguła 191". Miała ona powstrzymać zawodników, zachęcanych przez sponsorów i telewizje, do polowania na złamanie granicy dwustu metrów. Zgodnie z przepisem, za każdy skok powyżej 191 metrów zawodnik miał otrzymywać tyle punktów za odległość, ile by otrzymał za lądowanie na 191 metrze. Tym samym najdłuższe loty nie dawały skoczkom żadnego profitu w walce o wygraną w konkursie. O ile początkowo nie był to problem, o tyle rozwój dyscypliny doprowadził do kuriozalnej sytuacji na MŚ w Planicy w 1994 roku.



RE: Przy muzyce o sporcie - Miszon - 16.02.2021 08:24 PM

Ja nie pamiętam abym widział kiedykolwiek skoki na mamutach przed rokiem chyba właśnie 1994, kiedy Duffner skoczył jakoś bardzo daleko, przerwali zaraz konkurs i chyba nie dokończyli.
Albo słuchałem relacji w radio, ale miałem zapiski z tego czyli musiałem na żywo notować.

Edit: A może to było w 1992. Skoczył 196 czyli dalej niż Fijas.


RE: Przy muzyce o sporcie - neo01 - 18.02.2021 11:14 AM

Za chwilę będzie startować Maryna w gigancie, który jest ponoć jej specjalnością Icon_smile


RE: Przy muzyce o sporcie - Sundrajta - 18.02.2021 02:26 PM

No i po pierwszym przejeździe, którego jak prawie zawsze nie obejrzałem i przed chwilą oglądałem powtórkę na Eurosporcie tuż przed drugim przejazdem, i nasza zawodniczka pojechała naprawdę fantastycznie, gdyż Maryna jest siódma tracąc nieco ponad pół sekundy do prowadzących Amerykanek - zgodnie z oczekiwaniami Shiffrin na pierwszym i sensacyjnej O'Brien na drugim (Nina jest niżej w klasyfikacji slalomu giganta od Polki!). Za to absolutna liderka PŚ w tej konkurencji Marta Bassino, której nawet w powtórce nie widziałem, więc nie wiem co się stało, ale chyba popełniła jakiś błąd bo traci półtorej sekundy i jest dopiero piętnasta!


RE: Przy muzyce o sporcie - Sundrajta - 18.02.2021 03:38 PM

No i Polka pojechała na początku na pełen gaz i miała znakomite między-czasy! Jednak tuż za połową spóźniła dwa zakręty i tak na moje oko straciła sekundę! Icon_eek
A po niesamowitej końcówce wygrała Lara Gut-Behrami o dwie setne przed Mikaelą Shiffrin i 9 setnych przed najlepszą w drugim przejeździe Kathariną Liensbergerger. Icon_cool
I jak to sobie pobieżnie obliczyłem, nawet ta sekunda nie dałaby Marynie medalu, więc może tak jest lepiej, szóste miejsce zamiast czwartego...
To i tak największy sukces polskiego narciarstwa alpejskiego od wielu, wielu lat. A jeszcze na 19 lokacie zawody ukończyła Magdalena Łuczak, o której dotąd nie słyszałem, a podobno świetnie już jeździła w pucharze Europy FIS. Druga nasza zawodniczka w drugim przejeździe była gorsza od swej rodaczki Maryny tylko o 0,4 sek. Wniosek jest jeden mamy mlode pokolenie świetnych alpejek i tak dziewczynom trzeba stwarzać szanse na to by startowały w PŚ i nabierały doświadczenia na przyszłe lata. Icon_idea


RE: Przy muzyce o sporcie - EVENo - 18.02.2021 06:34 PM

neo01 napisał(a):Za chwilę będzie startować Maryna w gigancie, który jest ponoć jej specjalnością
O krok od katastrofy, bo głupi ja zamiast najpierw załączyć sobie powtórkę dzisiejszych zawodów, to załączyłem forum i bezmyślnie zacząłem czytać posty w tym dziale Icon_razz2 Na szczęście dzięki temu wpisowi w porę się zorientowałem, dzięki! Icon_wink

Cóż, jeden błąd wystarczył, aby szansa na medal przepadła. Wielka szkoda, bo gdyby nie on byłaby naprawdę blisko podium. Magda dzisiaj też świetny wynik, zaskoczyła chyba samą siebie.

Szkoda mi tej Niny O'Brien, życiowy sukces miała na wyciągnięcie ręki. Jedną nogą już stała na podium, niestety druga postanowiła jej odjechać w samej końcówce. Po takiej przegranej można się popłakać...

No a Lara Gut jest wielka! Fenomenalna końcówka zawodów, bo nie spodziewałem się, że Shiffrin da sobie to złoto odebrać. Po kiepskiej górze zaczęła odrabiać na dole. Odrabiała, odrabiała... i nie odrobiła. Myślałem, że Lara najlepsze ma za sobą, a tymczasem ten czempionat należy do niej!


RE: Przy muzyce o sporcie - Miszon - 18.02.2021 07:27 PM

Wspaniały występ Polki, nie spodziewałem się że uda się zdobyć miejsce w 10. Sensacyjne osiągnięcie!