Największe forum list przebojów Mycharts.pl
Top Wszechczasów, wydanie trzecie - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Zamrażarka (/forumdisplay.php?fid=13)
+---- Dział: Kertoip Lista Przebojów (/forumdisplay.php?fid=109)
+---- Wątek: Top Wszechczasów, wydanie trzecie (/showthread.php?tid=6035)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


- Listoholik - 16.09.2009 09:20 PM

Kertoip napisał(a):173. BLACK DOG – Led Zeppelin [IV, 1971]
169. STRAWBERY FIELDS FOREVER – The Beatles [Magical Mystery Tour, 1967]
161. ALL YOU NEED IS LOVE – The Beatles [Magical Mystery Tour, 1967]

Konrad, ależ gdzie tu świeżość? ja tu świeżości nie widzę Icon_razz


- AKT! - 16.09.2009 09:24 PM

Kertoip napisał(a):173. BLACK DOG – Led Zeppelin [IV, 1971]
169. STRAWBERY FIELDS FOREVER – The Beatles [Magical Mystery Tour, 1967]
Ach, ach, wycinek z top 100 mojego tegorocznego topu wszech czasów! Icon_surprised Za nisko, ale cieszy mnie to bardzo, że w ogóle Icon_smile2
Do tego "No Woman, No Cry" i "London Calling" też wyśmienite Icon_wink2


- kajman - 16.09.2009 09:39 PM

Ta 20 podoba mi się mniej niż poprzednia. Owszem sporo jest niezłych kawałków, kilka bardzo dobrych, a zdecydowanym liderem jest tutaj Budka (szkoda, że tak nisko).


- Yoda - 17.09.2009 11:34 AM

Jest dużo świetnych kawałków, aż mi się nie chce ich wymieniać
Będę tu zaglądać, czasem pewnie coś napiszę Icon_smile2
A ja sam planuję od jakiegoś czasu swój top wszechczasów, ale zanim z nim wystartuję czeka mnie jeszcze mnóstwo przesłuchań


- Kertoip - 17.09.2009 06:36 PM

saferłel napisał(a):Wow, nie wiedziałem, że znasz starsze PSB.
trzeba znać. bo najlepsze Icon_razz
saferłel napisał(a):Oasis wyśmienite - TOTALNIE NIE DO PRZEWIDZENIA!
straszna faza na ten zespół była.
saferłel napisał(a):R.E.M. nawet ładnie. Szkoda, że ten drugi zespół pewnie wyczerpał swój potencjał w tym topie Icon_sad
bo ich baaardzo mało słuchałem. ale nadrobię.
saferłel napisał(a):DM standardowe...
po tych całych zamieszaniach związanych z koncertem stwierdziłem że ten kawałek wcale nie jest najlepszy Icon_razz
Konrad napisał(a):Świeże spojrzenie na TOP Wszechczasów
e tam, przecież to same standardowe standardy... Icon_razz

cienkujem za wszystkie dotychczasowe komętarze i liczę na następne Icon_wink2 trzecia odsłona za jakieś pół godzinki.


- saferłel - 17.09.2009 06:41 PM

Kertoip napisał(a):trzeba znać. bo najlepsze Icon_razz

Sporna kwestia.

Kertoip napisał(a):straszna faza na ten zespół była.

Bardzo dobrze, może to nie ostatnie nagranie. Ja sobie cenię debiut przede wszystkim.

Kertoip napisał(a):bo ich baaardzo mało słuchałem. ale nadrobię.

Może jak zrobię ich top, to będzie okazja? Icon_razz2


- Kertoip - 17.09.2009 07:31 PM

saferłel napisał(a):Może jak zrobię ich top, to będzie okazja? Icon_razz2
może tak Icon_wink2

to macie:

160. ENDE NEU – Einstürzende Neubauten [Ende Neu, 1997]
159. SVEFN-G-ENGLAR – Sigur Rós [ÁgĂŚtis byrjun, 1999]
158. A FOREST – The Cure [Seventeen Seconds, 1980]
157. GODZINA W – Lao Che [Powstanie Warszawskie, 2005]
156. MOJA I TWOJA NADZIEJA – Hey i Edyta Bartosiewicz [Fire, 1993]
155. JEZU, JAK SIĘ CIESZĘ â€“ Klaus Mitffoch [Klaus Mitffoch, 1984]
154. WHAT A WONDERFUL WORLD – Louis Armstrong [What A Wonderful World, 1967]
153. THE COURT OF THE CRIMSON KING INCLUDING THE RETURN OF THE FIRE WITCH AND THE DANCE OF THE PUPPETS – King Crimson [In The Court Of The Crimson King An Observation By King Crimson, 1969]
152. TELEGRAPH ROAD – Dire Straits [Love Over Gold, 1982]
151. THRILLER – Michael Jackson [Thriller, 1982]

150. NASZA KLASA – Jacek Kaczmarski [Litania, 1986]
149. CHILDREN OF SANCHEZ – Chuck Mangione [Children Of Sanchez, 1978]
148. RENT – Pet Shop Boys [Actually, 1987]
147. DROWNING MAN – U2 [War, 1983]
146. WONDERWALL – Oasis [ (What’s The Story) Morning Glory?, 1996]
145. I LOVE THE WORLD – New Model Army [Thunder & Consolation, 1989]
144. I MIGHT BE WRONG – Radiohead [Amnesiac, 2001]
143. CLOSE TO THE EDGE – Yes [Close To The Edge, 1972]
142. WEHIKUŁ CZASU – Dżem [Najemnik, 1989]
141. MASTER OF PUPPETS – Metallica [Master Of Puppets, 1986]



- ku3a - 17.09.2009 07:34 PM

tym razem 2 utwory z mojej dwusetki.
a najbardziej lubię te utwory:

157. GODZINA W – Lao Che [Powstanie Warszawskie, 2005]
156. MOJA I TWOJA NADZIEJA – Hey i Edyta Bartosiewicz [Fire, 1993]
154. WHAT A WONDERFUL WORLD – Louis Armstrong [What A Wonderful World, 1967]
152. TELEGRAPH ROAD – Dire Straits [Love Over Gold, 1982]
151. THRILLER – Michael Jackson [Thriller, 1982]
146. WONDERWALL – Oasis [ (What’s The Story) Morning Glory?, 1996]
141. MASTER OF PUPPETS – Metallica [Master Of Puppets, 1986]


- Listoholik - 17.09.2009 07:34 PM

Kertoip napisał(a):159. SVEFN-G-ENGLAR – Sigur Rós [ÁgĂŚtis byrjun, 1999]
158. A FOREST – The Cure [Seventeen Seconds, 1980]
151. THRILLER – Michael Jackson [Thriller, 1982]
148. RENT – Pet Shop Boys [Actually, 1987]

a za to, to bęcki, bo zdecydowanie za nisko!


- AKT! - 17.09.2009 08:15 PM

I kolejny wspólny utwór na #151 Icon_biggrin3 tylko faktycznie za nisko Icon_neutral2


- bear - 17.09.2009 09:12 PM

Kertoip napisał(a):154. WHAT A WONDERFUL WORLD – Louis Armstrong [What A Wonderful World, 1967]
153. THE COURT OF THE CRIMSON KING INCLUDING THE RETURN OF THE FIRE WITCH AND THE DANCE OF THE PUPPETS – King Crimson [In The Court Of The Crimson King An Observation By King Crimson, 1969]
152. TELEGRAPH ROAD – Dire Straits [Love Over Gold, 1982]
150. NASZA KLASA – Jacek Kaczmarski [Litania, 1986]
149. CHILDREN OF SANCHEZ – Chuck Mangione [Children Of Sanchez, 1978]
142. WEHIKUŁ CZASU – Dżem [Najemnik, 1989]
pojechałeś! Icon_biggrin3 aż 6 wspólnych akcentów z moim top200 Icon_razz
a te również bardzo lubię:
Kertoip napisał(a):159. SVEFN-G-ENGLAR – Sigur Rós [Ágætis byrjun, 1999]
158. A FOREST – The Cure [Seventeen Seconds, 1980]
157. GODZINA W – Lao Che [Powstanie Warszawskie, 2005]
156. MOJA I TWOJA NADZIEJA – Hey i Edyta Bartosiewicz [Fire, 1993]
146. WONDERWALL – Oasis [ (What’s The Story) Morning Glory?, 1996]
143. CLOSE TO THE EDGE – Yes [Close To The Edge, 1972]
141. MASTER OF PUPPETS – Metallica [Master Of Puppets, 1986]
Icon_smile2


- kajman - 17.09.2009 09:52 PM

159. SVEFN-G-ENGLAR – Sigur Rós [Ágætis byrjun, 1999]
Sigur to prawie zawszeć Sigur (poza ostatnią płytą) i dobrze, że się pojawił.
156. MOJA I TWOJA NADZIEJA – Hey i Edyta Bartosiewicz [Fire, 1993]
Ścisłe zaplecze mojej czołówki Heya.
153. THE COURT OF THE CRIMSON KING INCLUDING THE RETURN OF THE FIRE WITCH AND THE DANCE OF THE PUPPETS – King Crimson [In The Court Of The Crimson King An Observation By King Crimson, 1969]
Chociaż nie jest to mój ulubiony ich utwór, to każde Crimson mnie cieszy.
152. TELEGRAPH ROAD – Dire Straits [Love Over Gold, 1982]
Numer 3 z płyty, ale to zdecydowanie najlepsza płyta DS.
149. CHILDREN OF SANCHEZ – Chuck Mangione [Children Of Sanchez, 1978]
Świetny kawałek, niestety film, do kórego go stworzono słabiuteńki.
143. CLOSE TO THE EDGE – Yes [Close To The Edge, 1972]
Yesom chyba poświęciłem mniej czasu niż innym wielkim prgrocka, ale doceniam to, co stworzyli.
141. MASTER OF PUPPETS – Metallica [Master Of Puppets, 1986]
Zdecydowanie czołówka własnych utworów Metallici, ale wolę ją (a przynajmniej równie cenię) w coverach.


- Kertoip - 18.09.2009 03:23 PM

Listoholik napisał(a):
Kertoip napisał(a):158. A FOREST – The Cure [Seventeen Seconds, 1980]
151. THRILLER – Michael Jackson [Thriller, 1982]
a za to, to bęcki, bo zdecydowanie za nisko!
mogłem się spodziewać że za Thrillera i Foresta mi się oberwie Icon_razz


- saferłel - 18.09.2009 03:31 PM

A FOREST – The Cure [Seventeen Seconds, 1980]
MOJA I TWOJA NADZIEJA – Hey i Edyta Bartosiewicz [Fire, 1993]
TELEGRAPH ROAD – Dire Straits [Love Over Gold, 1982]
THRILLER – Michael Jackson [Thriller, 1982]
CHILDREN OF SANCHEZ – Chuck Mangione [Children Of Sanchez, 1978]
RENT – Pet Shop Boys [Actually, 1987]
DROWNING MAN – U2 [War, 1983]
WONDERWALL – Oasis [ (What’s The Story) Morning Glory?, 1996]
I MIGHT BE WRONG – Radiohead [Amnesiac, 2001]
CLOSE TO THE EDGE – Yes [Close To The Edge, 1972]
WEHIKUŁ CZASU – Dżem [Najemnik, 1989]
MASTER OF PUPPETS – Metallica [Master Of Puppets, 1986]

Piosenki, które lubię. Pogrubiłem PIEŚNI! Icon_wink2


- Kertoip - 18.09.2009 09:07 PM

Kto nie zdążył skomentować poprzednich odsłon, to niech komentuje zbiorowo. że tak się wyrażę hurtowo Icon_lol

140. I DON’T BELIEVE IN YOU – Talk Talk [The Colour Of Spring, 1988]
139. EIN SELTENER VOGEL – Einstürzende Neubauten [Perpetuum Mobile, 2004]
138. JESUS OF SUBURBIA – Green Day [American Idiot, 2005]
137. ULTIMA THULE – Armia [Ultima Thule, 2005]
136. CENTRALA – Brygada Kryzys [Brygada Kryzys, 1982]
135. KOMU BIJE DZWON – Kult [Ostateczny krach systemu korporacji, 1998]
134. WYCHOWANIE – T.Love [Dzieci rewolucji 1982-1992, 1989]
133. BLACK CELEBRATION – Depeche Mode [Black Celebration, 1986]
132. INTRUDER – Peter Gabriel [III, 1980]
131. COME AS YOU ARE – Nirvana [Nevermind, 1991]

130. HE KNOWS YOU KNOW – Marillion [Script For A Jester’s Tear, 1982]
129. ZOMBIE – Cranberries [No Need To Argue, 1994]
128. WIEDŹMA – Lao Che [Gusła, 2002]
127. ZNAK “=” – Republika [Nowe sytuacje, 1982]
126. DANCING WITH THE MOONLITE KNIGHT – Genesis [Selling England By The Pound, 1973]
125. EVERY BREATH YOU TAKE – The Police [Synchronicity, 1983]
124. SUNDAY MORNING – The Bolshoi [Lindy's PArty, 1987]
123. DŁUGOŚĆ DŹWIĘKU SAMOTNOŚCI – Myslovitz [Miłość w czasach popkultury, 1999]
122. VICARIOUS – Tool [10,000 Days, 2006]
121. ELEANOR RIGBY – The Beatles [Revolver, 1966]


Pierwszy link w tej serii, naprawdę gorąco polecam Icon_wink2 . Linki do utworów mniej znanych zamieszczonych w poprzednich odsłonach pojawią się jakoś tam kiedyś Icon_razz No, ewentualnie ciekawsze wersje niektórych kawałków bo się okazuje że tu wszyscy wszystko znają Icon_wink2


- bear - 18.09.2009 09:11 PM

Kertoip napisał(a):135. KOMU BIJE DZWON – Kult [Ostateczny krach systemu korporacji, 1998]
129. ZOMBIE – Cranberries [No Need To Argue, 1994]
wracamy do normy, znowu dwa wspólne Icon_wink2


- Listoholik - 18.09.2009 09:19 PM

Kertoip napisał(a):124. SUNDAY MORNING – The Bolshoi [Lindy's PArty, 1987]

taka niska pozycja dla tego utworu po prostu Cię dyskwalifikuje Icon_razz
[u mnie ścisłe Top 30]


- Gary - 18.09.2009 09:29 PM

Kertoip napisał(a):136. CENTRALA – Brygada Kryzys [Brygada Kryzys, 1982]
131. COME AS YOU ARE – Nirvana [Nevermind, 1991]
129. ZOMBIE – Cranberries [No Need To Argue, 1994]
124. SUNDAY MORNING – The Bolshoi [Lindy's PArty, 1987]
Te cztery to prawie pewniaki do mojego top 100 wszech czasów.

Kertoip napisał(a):121. ELEANOR RIGBY – The Beatles [Revolver, 1966]
To może nie pewniak, ale na pewno poważny kandydat.


- saferłel - 18.09.2009 09:32 PM

Co za 10-tka! Pogrubiłem te ''największe z wielkich''.

I DON’T BELIEVE IN YOU – Talk Talk [The Colour Of Spring, 1988]
KOMU BIJE DZWON – Kult [Ostateczny krach systemu korporacji, 1998]
WYCHOWANIE – T.Love [Dzieci rewolucji 1982-1992, 1989]
BLACK CELEBRATION – Depeche Mode [Black Celebration, 1986]
INTRUDER – Peter Gabriel [III, 1980]
COME AS YOU ARE – Nirvana [Nevermind, 1991]
HE KNOWS YOU KNOW – Marillion [Script For A Jester’s Tear, 1982]

ZOMBIE – Cranberries [No Need To Argue, 1994]
ZNAK “=” – Republika [Nowe sytuacje, 1982]
DANCING WITH THE MOONLITE KNIGHT – Genesis [Selling England By The Pound, 1973]
EVERY BREATH YOU TAKE – The Police [Synchronicity, 1983]
SUNDAY MORNING – The Bolshoi [Lindy's PArty, 1987]
DŁUGOŚĆ DŹWIĘKU SAMOTNOŚCI – Myslovitz [Miłość w czasach popkultury, 1999]
ELEANOR RIGBY – The Beatles [Revolver, 1966]


- kajman - 18.09.2009 09:32 PM

[b]140. I DON’T BELIEVE IN YOU – Talk Talk [The Colour Of Spring, 1988]
Talk Talk z płyty, którą bardzo lubię.
135. KOMU BIJE DZWON – Kult [Ostateczny krach systemu korporacji, 1998]
Jeden z moich ulubionych Kultów i u mnie może walczyć o 2 miejsce.
132. INTRUDER – Peter Gabriel [III, 1980]
Gabriela to w zasadzie kupuję w ciemno, chociaż nie pamiętam, który to konkretnie utwór.
129. ZOMBIE – Cranberries [No Need To Argue, 1994]
Dla mnie zdecydowanie numer 1 Cranberris.
126. DANCING WITH THE MOONLITE KNIGHT – Genesis [Selling England By The Pound, 1973]
Czołówka mojego SSTWC. Najlepszy utwór Genesis.
121. ELEANOR RIGBY – The Beatles [Revolver, 1966]
Jeden z najlepszych utworów Beatlesów. Ten utwór był istną rewolucją pod względem textu, bo nikt wcześniej nie pomyślał, żeby młodzi ludzie śpiewali o starości.