+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Wspólne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=6)
+--- Dział: Przetrwają najsilniejsi (/forumdisplay.php?fid=224)
+--- Wątek: Przetrwają najsilniejsi - Genesis (/showthread.php?tid=56038)
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - dziobaseczek - 04.04.2021 10:28 PM
Nursery Cryme (1971)
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - Dobromiera - 04.04.2021 10:39 PM
Nursery Cryme
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - kajman - 05.04.2021 09:04 AM
Jaja sobie robicie?
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - dannar - 05.04.2021 11:04 AM
Liczyłem się z tym że frakcja popowego Genesis może być tu silniejsza. Wyniki będą bolały.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - kajman - 05.04.2021 11:06 AM
To trzeba głosować na nowe. Ja się dostosuję, chociaż najbardziej by mi podeszło gdyby wyrzucić Genesis.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - dannar - 05.04.2021 11:07 AM
Głosuję sercem, nie rozumem. Co ten potworek jeszcze tu robi? Trespass rzeczywiście był cienki, ale było na nim The Knife. Na poniższej płycie nie ma dobrych 10 minut muzyki.
Calling All Stations (1997)
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - parzymiech - 05.04.2021 01:00 PM
Dla mnie pierwszy okres twórczości Genesis jest ciężki to przejścia, więc będe optował jednak za pozbyciem się pierwszych płyt
. Calling All Station to z kolei ciekawa propozycja 
. Dosyć mroczna, z dobrymi popowymi singlami i sporą dawką art-rockowej muzyki ukrytej gdzieś głębiej. Bardzo niedoceniany album, a myślę, że jeden z ich czołowych, paradoksalnie! 
Nursery Cryme
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - kajman - 05.04.2021 01:27 PM
Dla mnie ciężkie do przejścia są albumy po odejściu Hacketta. Po prostu nie jestem w stanie większości tego co na nich słuchać. A od Tresspass do Wind (może poza Barankiem) wszystko pięknie płynie.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - Yacy - 05.04.2021 01:36 PM
(05.04.2021 09:04 AM)kajman napisał(a): Jaja sobie robicie?przekonałeś mnie. właściwie nie tym postem, a kolejnym.
to ja się dostosuje wcześniej niż Ty
to trochę za szybko na ten album, ale...
Nursery Cryme (1971)
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - dannar - 05.04.2021 02:19 PM
(05.04.2021 01:00 PM)parzymiech napisał(a): Dosyć mroczna, z dobrymi popowymi singlami i sporą dawką art-rockowej muzyki ukrytej gdzieś głębiej.Według mnie tęsknota za progiem jest tak duża, że od pewnego czasu docenia się absolutnie wszystko, w imię poszukiwanie tej skrytej głębi. Rację ma natomiast kajman, bo z biegiem lat okazało się, że to Hackett był kluczowym członkiem tego magicznego zespołu. I choćby nawet w następnej rundzie odpadł Foxtrot, to słuchanie go po raz setny dostarcza więcej emocji niż cała muzyka progrockowa powstała po 1979.
Oczywiście opinia tylko, nie bijcie.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - Dobromiera - 05.04.2021 04:39 PM
To po 1979 istniała muzyka progrockowa (nie licząc avant-proga)?
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - kajman - 05.04.2021 05:13 PM
Chociażby cała angielska fala postgenesisowska (Marillion, Pendragon, IQ, Pallas, Solstice, Twelfth Night), poza tym Quasar, a z nowszych np Wobbler.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - obserw99 - 06.04.2021 09:17 AM
(05.04.2021 09:04 AM)kajman napisał(a): Jaja sobie robicie?Też tak uważam. Zabawa polega chyba na tym, że głosujemy na najsłabsze albumy a nie na najlepsze po czym głosujecie dokładnie na odwrót.
Zdecydowanie za wcześnie wypadł Lamb, Trespass podobnie ale Nursery Crime to już ociera się o brak znajomości całej dyskografii Genesis, by podjąć taką decyzję. Stosujecie albo rosyjską ruletkę albo głosujecie z definicji na najstarsze albumy, by odpadły bez względu na jakość muzyki jaka na tych albumach. Nie wiem, które podejście jest gorsze ale oba podejścia mijają się z celem tej zabawy czyli wybrania najlepszych albumów Genesis.
W tej sytuacji głosuję na Calling All Stations (1997)... by nie odpadł teraz jeden z ich najlepszych albumów czyli Nursery Cryme.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - dziobaseczek - 06.04.2021 09:24 AM
obserw99 napisał(a):głosujemy na najsłabsze albumy a nie na najlepsze po czym głosujecie dokładnie na odwrót.Czy mi się tylko wydaje, że ocena, co jest najlepsze a co najgorsze - jest subiektywna? Coś się zmieniło? Calling All Stations jest właśnie bardzo smakowita, bo stanowi ciekawą przeciwwagę dla progresywnego okresu.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - kajman - 06.04.2021 09:37 AM
dziobaseczek napisał(a):stanowi ciekawą przeciwwagę dla progresywnego okresuChyba wszystko po '80 (a i sporo z tego co wcześniej) jest przeciwwagą.
Wolałbym Genesis, bo po pierwsze to najgorsza płyta, a po drugie w przypadku remisu byłaby w lepszej/gorszej sytuacji, ale w takiej sytuacji jaka jest to oczywiście:
Calling All Stations (1997)
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - Kalypson - 06.04.2021 10:53 AM
Już na tym etapie takie emocje, no proszę. Ja powiem w ten sposób, że pierwszą rundę, podobnie jak większość osób, przespałem. Wypadła moja absolutnie ulubiona płyta okresu wczesnego Genesis. Właściwie pierwsza dobra. Wychowywałem się na albumach z ostatniej dekady ich działalności z Philem i ciężko mi głosować wbrew sobie, niezależnie od tego, że to głosowanie oparte o "nieznajomość dyskografii" czy "mijające się z celem zabawy"
. Rozumiem, że to emocje fana (?) i aż mam ochotę zdradzić swoje przyszle typy, żeby się przed obserwem niejako oczyścić z podejrzeń wszelakich, ale... to przecież zabawa Selling England by the Pound
Ostatnia, oprócz Foxtrot, przeciągnięta nieco dla mnie rzecz, chociaż uteor otwierający załapałby się do mojego top 10 grupy.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - Dobromiera - 06.04.2021 11:16 AM
(05.04.2021 05:13 PM)kajman napisał(a): Chociażby cała angielska fala postgenesisowska (Marillion, Pendragon, IQ, Pallas, Solstice, Twelfth Night), poza tym Quasar, a z nowszych np Wobbler.W takim razie podtrzymuję tezę o nieistnieniu.
(06.04.2021 09:17 AM)obserw99 napisał(a): Też tak uważam. Zabawa polega chyba na tym, że głosujemy na najsłabsze albumy a nie na najlepsze po czym głosujecie dokładnie na odwrót.Mnie też dziwi że aż trzy osoby głosowały na Genesis.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - Miszon - 06.04.2021 11:20 AM
Przyznam, że jestem zaszokowany wypadkiem Baranka. Myślałem, że to pewne podium, jeśli nie zwycięzca!
Aczkolwiek nie jestem za bardzo w Genesis zasłuchany i dlatego nie udzielam się w głosowaniu, więc może się nie znam
.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - Yacy - 06.04.2021 11:26 AM
pewnie pisałem o tym już nie jeden raz.
ja Genesis lubię i pierwsze i drugie wcielenie. nawet trzecie.
dwie ulubione płyty różnią się wokalistami
ale jeśli chodzi np. o Marillion istnieje dla mnie tylko z Fishem.
nie wiem z czego to wynika, bo to podobna sytuacja, a Genesis zrobiło chyba nawet większy zwrot
być może dlatego, że zmiany w Marillion zaszły w czasie mojego świadomego słuchania muzyki, a w przypadku Genesis już zastałem taki stan.
poza tym Phil ma wg mnie to coś czego brakuje Steve'owi, który - dla mnie - jest trochę takim nijakim wokalistą.
RE: Przetrwają najsilniejsi - Genesis - obserw99 - 06.04.2021 11:57 AM
W sieci wrze po moim wpisie. Nie jestem jakimś specjalnym fanem Genesis tylko jestem fanem dobrej muzyki.
Z ciekawości zobaczcie jak głosowali na najlepsze albumy Genesis fani z całego świata. Na nr 1 zagłosowało 864 osób czyli "ciut więcej' niż u nas.
więc wyniki są chyba miarodajne.Czy nasze Top-10 zbliży się jakość do tych wyników? Miejsce 7 i 9 odstaje od reszty i dobrze, że jest bezpiecznie daleko od Top-3 ale sumaryczne wyniki są niezłe.
Tutaj aktualna lista najlepszych albumów Genesis wg głosowania fanów muzyki z całego świata:
https://www.besteveralbums.com/thechart.php?b=1063